[pyt] Energia elektryczna dla opornych..

Witam,

Zastanawiam się nad wyborem tematu pracy inż., który dotyczy analizy przebiegów prądów i napięć w indukcyjnych urządzeniach grzejnych, czyli powiedzmy nagrzewnicy, którą będę miał do dyspozycji. Sęk w tym, że nie jestem po elektrycznym kierunku, a wiedzą którą posiadam nt prądu elektrycznego jest z zakresu fizyki szkoły średniej i jakieś tam podstawy z jednego semestru fizyki uczelnianej. Na naukę jednak nigdy nie jest za późno, więc chciałbym nadrobić zaległości, ale jako że czas nagli na dogłębne studium już trochę za późno, to stawiałbym na podręczniki typu "dla opornych" ;) W tym miejscu miałbym ogromna prośbę do osób, którym nie są obce ww zagadnienia, o wskazanie pozycji które w przystępny sposób objaśniłyby, co i jak.. Za okazaną pomoc bardzo dziękuję.

Pozdrawiam

Reply to
Damian
Loading thread data ...

przebiegów prądów i napięć w indukcyjnych urządzeniach grzejnych [...]

HE?!!!!!! Chcesz dostac dyplom inzyniera w temacie, o ktorym nie masz pojecia? Czy to mnie popier...ilo, czy to jakis absurd?

Reply to
Marek Lewandowski

bratPit[pr] pisze:

Jestem na nie-elektrycznym kierunku, a ze na wydziale jest katedra elektrotechnologii, stad taki temat. Nie mowie, ze go wybralem, po prostu zastanawiam sie nad wyborem, bo glebsza wiedze zawsze mozna posiasc. Kwestia jedynie sposobu jej wylozenia - mozna pisac ksiazki na zasadzie: "patrzcie, jaki ja jestem madry" i na zasadzie: "popatrz, jakie to proste". Gdyby temat interesowal mnie szerzej, to wybralbym odpowiednie studia i pierwsza grupe ksiazek. Niestety, z zagadnien elektrycznych na moich studiach mialem jedynie podstawy na fizyce i co dwa tygodnie laboratorium (chyba 15g w semestrze) z przetwarzania energii, gdzie sila rzeczy nie zrealizowalo sie wiele.

Reply to
Damian

Oczywista oczywistosc , ze z hobbysty bedzie lepszy fachura , ale ZENUJACYM jest zadawanie tego typu problemu na grupie. Tej lajzie nawet nie chce sie isc do biblioteki lub pogooglac.

Bez jaj !! Wina uczelni jest fakt , ze taki leser wogole jest studentem. Co to urrwa za uczelnia ?!

Ahaa , jak z koziej dupy rakietnica ...

MH

Reply to
MH

A kto nie był za młodu hobbysta-chirurgiem czy hobbystą-anastezjologiem, ten też po studiach kiepskim bedzie ;)

Reply to
RobertP.

Jacek "Plumpi" pisze:

Ano widze, ze temat nie jest ambitny, stad ambitny pomysl, ze moze by szybko przyswoic tyle wiedzy, ile to bedzie konieczne do napisania pracy i tyle. Zwlaszcza ze podstawy jakies znam - chocby te zajecia z przetwarzania energii. Montowalismy tam uklady wg schematow, dokonywalismy pomiarow, obliczenia, sprawozdanie..i nawet nie najgorzej sobie radzilem, przynajmniej w odniesieniu do innych osob. Moim celem jest ukonczenie studiow z obrona pracy, a nie zostanie elektrykiem czy elektronikiem - to juz moze w nastepnym wcieleniu ;) Naturalnie ze sa inne tematy, ale jako ze jestem dosc leniwy, to wolalbym prace, w ktorej nalezy zmierzyc wartosci, opracowac wyniki, a nie streszczac encyklopedie..

Alez skad! .. .. Zaradzanie i inzynieria produkcji ;)

Reply to
Damian

MH pisze:

BTW: Wyobraź sobie np. gościa po studiach na Akademii Medycznej. Taki hobbysta chirurg. :-D

Reply to
Adam Dybkowski

Taak , facet ma/chce być inżynierem , wybiera sobie/dostaje temat w dziedzinie , o której jego wiedza (czyt. główny wątek) jest na poziomie szkoły średniej?! Czegoś tu nie rozumiem.. Jakiekolwiek studia by to nie były ... , historia , biologia , teologia .. jak do Pani Nędzy można przystępując do pisania pracy dyplomowej mieć (albo i nie !!) wiedzę na poziomie szkoły średniej ??!!

I po kilku latach "studiów" nie wie czego szukać??!!

No pewnie , że nie wiem. To nie moja specjalność. Ale .. , gdybym był studentem , i gdybym robił dyplom w danym temacie, to zapewne zadawałbym pytania dotyczące pewnych problemów związanych z tematem , a nie gdzie można znaleźć/"nauczyć się"/przepisać podstawy. I co?? To ma być INŻYNIER ??

Pierdzielisz głupoty !!

Gorzej !! Jak mam do policzenia np. sin(pi/17) to nie korzystam z szeregu Taylora/McLaurena ,tylko z kalkulatora !! No i mam gotowca !!

Faktycznie , to nie leserstwo.. to głupota !! Ja np. , nie podjąbym się tematu z genetyki. Ale ambitne !! Nieprawdaż ?? ..

Nooo , to teraz walnąłeś jak "łysy grzywką o krawężnik". Zatrudniałem/przyjąłem dwóch takich... Niee , nie jednocześnie... Oczywista oczywistość , inżyniery !!

INFORMATYCY !! , qva .. , to były ZERA !!!!! I taki będzie autor wątka !!

Tak ,wiem , ostre/nieprzyjemne słowa , ale taka jest prawda. Mam "pierońskie" problemy z naborem facowców bądź nawet osób , które rokują nadzieję ..

Autor wątka ma kierować moimi pracami ??!! MANAGER !! z niego będzie jaki .. to już pisałem..

Taak , popieraj dalej Giertychowe matury , i inżynierię zarządzania(co to do Pani Nędzy jest podaj definicję , cokolwiek , o co tu qva chodzi) i będziemy trzecią Japonią !!

MH

Reply to
MH

Głupiś czy co?? A z mojej teściowej , która parę razy leciała samolotem będzie dobry pilot ?!

No nie rób z siebie IDIOTY !! Majsterkowicz , który "uplątał" sobie radyjko zgodnie ze schematem , coś tam poprawił jak mu nie fungowało , ma zadatki na inżyniera. Jasne , musi być to poparte dalszą wiedzą pozwalającą na projektowanie urządzeń.

Dokonałeś bezsensownego porównania (ile masz lat?) :

OK , wytłumaczę :

1) Tranzystory , rezystory , scalaki i inne badziewia kupisz. Jak coś popindolisz w połączeniach , to się zjara. I co ?? I nic , nabyłeś doświadczenia i popłynąłeś na parę zeta..

2) Kolżankę boli brzuch , .. Nooo , części zamiennych nie kupisz w TME , a jak się coś zjara to ... prokurator

Jasne ??

MH

Reply to
MH

Co do lekarzy, to miałem takich znajomych od czasów podstawówki. To byli ludzie pasjonujący się biologią, czyli kółko biologiczne, mikroskop, oglądanie preparatów, robaczków itd. Czytali książki, ogólnie interesowali się. Maciek

Reply to
Maciek

Sie wyjasnilo troche ze to jednak inny kierunek.

Niestety - to nie kwestia leserstwa - taki program na elektronice byl, ze goniles studentow macierzami, a jak sterowac dioda LED za pomoca procesora to juz w programie nie bylo. A teraz doszlo do programu wiecej informatyki - cos musialo wyleciec.

Na swiecie nie jest jakos inaczej .. a ktos te wszystkie zabawki musial zaprojektowac. Dostanie specyfikacje to zrobi dobrze logike w VHDL, inny sie martwi jak to elektrycznie dograc.

J.

Reply to
J.F.

Mniej wiecej tak jak z wieloma innymi pracami dyplomowa - o dziedzinie tak naprawde niewiele wiesz, masz rok zeby sie dowiedziec, potem stajesz sie specjalista w temacie.

Byc moze poszukiwanym na rynku pracy ..

A jaki konkretnie temat ? Moze ambitny, ciekawy, i wiedza elektroniczna sie przyda :-)

Po prostu musisz rozmowe zaczac od "jaki byl temat pana pracy dyplomowej" :-)

A to tez niekoniecznie. Moze akurat Manager bedzie z niego dobry ?

Spojrz na liste 500 najbogatszych Polakow..

A z drugiej strony - popieraj zaostrzenie matur, a potem bedziesz wybieral sposrod inzynierow ale tylko tych ktorzy ladnie napisali na temat co poeta mial na mysli ..

J.

Reply to
J.F.

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.