przewod czujnika ABS - lutować?

cześć,

albo coś obgryzło, albo przetarło przewod ABS w w jednym z aut.

tylko zerknąłem, dzisiaj go wyciągnę.

nie wiem jak ten przewód jest skonstruowany - czy jest to kabel koncentryczny?

jeśli tak, jak polecacie go lutować, ew. dosztukować kawałek z innego przewodu - jakiego? jak to wszystko zrobić sensownie wraz z zabezpieczeniem przed wilgocią itp?

rurka termokurczliwa? z klejem?

będę zobowiązany za wsparcie.

Reply to
Bartek
Loading thread data ...

W dniu 03-01-2013 15:04, Bartek pisze:

pewnie sie wypial i obtarl o kolo, tez tak mialem. kupic oryginal (moze byc uzywany) i nie kombinowac, tam kawalek wyzej jest zlaczka.

Reply to
K

Użytkownik "K" snipped-for-privacy@b.c napisał w wiadomości news:kc470d$40o$ snipped-for-privacy@mx1.internetia.pl...

nic się nie wypieło:) wygląda tak, jak by coś obgryzło izolacje wraz z jednym przewodem. zasadniczo ciekawe, bo ta izolacja jest bardzo twarda. mialem problem by dobrym ostrym scyzorykiem ją naciąć.

są 2 zwykłe przewody w izolacji. wyglądają coprawda jak stalowe, więc wydaje mi się że tylko na jakieś złączki to się zrobi.

kupić oczywiscie najprosciej, ale i najdrozej. to nie kosztuje 30 zł.

Reply to
Bartek

Bartek pisze tak:

nom, jeśli dajesz zakłady to daj po 10cm

urban legend głosi że to kuna.

no to kwasem je kwasem jak nie chcą się lutować

złączki zaciskane są dla mięczaków ;)

Reply to
PiteR

Jakim?

Reply to
Adam Wysocki

W dniu 04.01.2013 09:29, Bartek pisze:

A ile to będzie kosztować jak przez wadliwe połączenie ABS nie zadziała w najmniej odpowiednim momencie?

Reply to
Jakub Rakus

solnym. Wcześniej do kwasu trochę cynku.

Reply to
Jingiel

A wiesz jak się objawia "niedziałanie" ABS'u? Kierowca ma pełną kontrolę nad heblami. Ja wręcz doprowadzam go do sytuacji że sam się wyłącza, bo wkurza mnie co się dzieje gdy podczas hamowania koło wpada w dziurę.

Reply to
AlexY

W dniu 22.01.2013 01:08, AlexY pisze:

Najpierw to kierowca musi umieć panować nad hamulcami...

Reply to
Jakub Rakus

Nie znam się na trendach mody ABSów, czy jakieś mierzą moment siły czy tylko prędkość obrotówą?

Bo bez pomiaru sił, to możesz zalecać nie zrywanie przyczepności na równi z zaleceniem nie naciskania pedału hamulca. :) Klasyczny ABS działa poza zakresem tarcia statycznego.

Reply to
Miroslaw Kwasniak

Mnie chodziło po prostu o prawa fizyki, jakie są.

Wszystkiego nie przewidzisz. Ale jak zerwiesz - masz kłopot.

To wg praw fizyki wynikało by, że działa jednak słabiej, niż bez zerwania...? Nie mam na razie "weny" na wnikanie, co jeszcze tutaj gra w orkiestrze, może bym mniej głupio gadał...? Odepnę się na kilka dni od wątku, może wena przyjdzie, tak czasem mam, śjakiś czas (bywa dość długo) nic, zaciemnienie, a potem przebysk i w 15 minut problem z głowy.

Reply to
Anerys

Użytkownik "AlexY" snipped-for-privacy@irc.pl napisał w wiadomości news:2MkLs.13609$ snipped-for-privacy@fx20.fr...

A wiesz jak się objawia hamowanie na śliskiej nawierzchni bez ABS-u przez osobę, która jest przyzwyczajona i pewna, że ma ABS i hamuje z wciśniętym do dechy pedałem hamulca?

Reply to
uzytkownik

Użytkownik "Jingiel" snipped-for-privacy@xxxx.xxx napisał w wiadomości news:50fd620f$0$1302$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl...

Od kiedy to w reakcji HCl + Zn powstaje kwas solny? :)

Reply to
uzytkownik

[..]

Jak ktoś nie wie do czego wsiada za kierownicę to już jego problem.

Reply to
AlexY

100 lat temu przed samochodem musiał popierdalać gościu z chorągiewką, żeby przed samochodem ludzi odganiać. A tak na poważnie, to jeszcze 40 lat temu, z całym szacunkiem, byle kto nie miał prawa jazdy, więc i ludzie inaczej jeździli. Przem
Reply to
Przemek

Dnia Sun, 03 Feb 2013 22:30:45 +0100, Przemek napisał(a):

40 lat temu ... 1972 - to juz u nas czas "byle kto". W bardziej cywilizowanym swiecie - "prawie wszyscy".

Jesli o nas chodzi - to samochodu nie mial wtedy "byle kto", samochody tez byly troche inne, tym niemniej bylo ich znacznie mniej, a wypadkow - znacznie wiecej, ale moze to troche pozniej.

J.

Reply to
J.F.

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.