Przetwornik 12VDC/220VAC i zgon piecyka gitarowego...

Loading thread data ...

Cześć! Mam brzydkie wrażenie, że ta przetwornica nie jest sinusoidalna. Mimo napisu. Nie znam tej konstrukcji ale dobrze pamiętam przejściówki z 220V na 110V - takie duże wtyczki na 220, będące jednocześnie gniazdkiem na

110. Na nich było wyraźnie napisane, że są przeznaczone wyłącznie do obciążenia typu rezystancyjnego, czyli grzałki, żarówki, lokówki, tostery. Miało toto coś ponad 1000W a było zwykłym ściemniaczem na triaku. Na wyjściu był zupełnie dziwaczny przebieg z kupą zniekształceń. Po podłączeniu miernika usłyszałem trzeszczenie. Miernik głupiał ale nie padł. Podłączyłem oscyloskop i zrozumiałem w czym problem - w kształcie przebiegu, mającym w szczycie ponad 1000V! Ty prawdopodobnie też masz coś w tym stylu. Dla obciążeń typu rezystancyjnego (grzałki) wszystko jest OK (póki izolacja wytrzyma) ale jak coś jest ciut bardziej skomplikowane, to już obrywa. Nie znam Twojej przetwornicy, bo to jest coś zupełnie innego ale jak znam życie, to tam nie ma sinusa. Poszukaj kogoś z oscyloskopem i pooglądajcie co tam na wysciu biega pod obciążeniem np. żarówką. Tylko sprawdź, czy sonda oscyloskopu wytrzyma napięcia ponad 1000V. Tak na wszelki wypadek. Jak nie jest przeznaczona do takich napięć, to podłącz przez zwykły transformator obniżający napięcie z 220 na kilka, kilkanaście woltów. Maciek
Reply to
Maciek
[...]
[...]
[...]

Ja przyczepiłbym się do znaku CE na urządzeniu. To przecież, docelowo, określone normy które powinno spełnić to urządzenie. Kto jest producentem tego czegoś (przetwornicą trudno to nazwać)? W instrukcji jest może deklaracja CE? Albo zbiór norm spełnianych. K.

Reply to
John Smith

Tak też przypuszczałem. Zorientowałem się po gwarancji 12m-cy, charakterystycznej dla "chińczyka". Ponieważ oznakowano wyrób znakiem CE bezpodstawnie (wszystko na to wskazuje) to sprawa jest prosta, złożyc skargę gdzie trzeba. Kara do 100tys. dla dystrybutora. Przed zwrotem towaru, zrób wyraźne zdjęcia, ot tak na wszelki wypadek; jak znam życie.

Dla przykładu: w zasilaczach PC znanej i popularnej "marki" Codegen i King Star brak jest nawet filtra na kablu zasilającym, a oznaczone są znakiem CE.

Można podsumować, taniocha kosztuje! Powodzenia, K.

Reply to
John Smith

To jakie można? Pojemnościowe???? Szkoda, że przetwronica padła, bo mógłbyś się czepić przebiegu. Na obudowie napisali, że jest sinusoidalna. Już wcześniej pisałem, że mam wrażenie o niezbyt sinusiodalnym przebiegu. Maciek

Reply to
Maciek

Dla mnie sprawa jest jasna, to oszust. Wyraźnie reklamuje towar jako wysokiej jakości. Czas udać się po "lekcję" do biura ochrony konsumenta w swoim mieście. Udzielają porad bezpłatnie. Bo negatywem na pazzegro to taki sprzedawca się najczęściej "podciera". K.

Reply to
John Smith

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.