Mam szybkie pytanie odnośnie układu przetwornicy, zastosowanej w tym projekcie:
Czy nic złego się nie stanie, jeśli zastosuję 0,33R na 0,6W? To najbliższe czym dysponuję w tej chwili.
Mam szybkie pytanie odnośnie układu przetwornicy, zastosowanej w tym projekcie:
Czy nic złego się nie stanie, jeśli zastosuję 0,33R na 0,6W? To najbliższe czym dysponuję w tej chwili.
Bardzo. Nie może to być rezystor drutowy.
Układ ogranicza prąd klucza, mierząc spadek napięcia na rezystorze.
To kup.
Może Ci braknąć mocy.
Transformator masz tutaj:
W dniu 2014-04-17 11:55, RoMan Mandziejewicz pisze:
Że też mi to do głowy nie przyszło... :>
A tak na poważnie, to próbowałem - jednak w okolicznych sklepach go nie mają, a jednego elementu z TME zamawiał przecież nie będę. Zresztą w okresie przedświątecznym przesyłka pewnie by się trochę opóźniła. No nic... Będę musiał go poszukać.
Taki rezystor może się zauważalnie nagrzewać podczas pracy? Bo dopiero teraz uświadomiłem sobie, że projektując płytkę dałem standardowy rezystor o długości korpusu 7 mm. Ten jest trochę większy, więc na leżąco będzie wciśnięty pomiędzy inne elementy (drugi rezystor i gniazdko bezpiecznika). Może w takim układzie warto byłoby go wlutować w pozycji pionowej?
A jeśli chodzi o transformator, to już go posiadam. ;)
Pokombinuj - 2 sztuki 0.47Ω, 3 sztuki 0.68Ω, 4 sztuki 1Ω
Zdecydowanie. Zauważ, że w oryginale użyto rezystora 1W choć nawet teoretycznie nie wydzieli się więcej niż 0.5W.
Z Ferystera czy sam nawijałeś? Bo w opisie kitu jest błąd...
W dniu 2014-04-17 12:42, RoMan Mandziejewicz pisze:
Hmm... Tutaj kluczową wartością jest zarówno moc jak i opór, czy chodzi przede wszystkim o moc? Mógłbym użyć 0,33Ω na 1W, gdyby udało mi się taki znaleźć?
Transformator kupiłem gotowy z Ferystera.
Spałeś jak uczono prawa Ohma?
W dniu 2014-04-17 13:30, RoMan Mandziejewicz pisze:
Nie o prawo Ohma mi tu chodzi, ale o wnętrze tego scalaka. W datasheecie jest w końcu mowa o tym, że rezystor ma mieć _przynajmniej_ 0,2Ω. Sugeruje to na pewną swobodę w doborze elementu, jednak wolę się upewnić.
Dostałeś już odpowiedź, do czego służy ten rezystor oraz jakimi rezystorami możesz go zastąpić. O co się targujesz? O prawa fizyki?
Masz kontroler, masz transformator - SPRAWDŹ czy wystarczy Ci mocy z rezystorem o większej wartości. Nie targuj się ze mną o nią.
Ok, po dokładnych poszukiwaniach znalazłem rezystor 0,22 oma. Ze względu na błąd podczas projektowania płytki niestety nie ma na niego zbyt dużo miejsca, więc musiałem go wmontować pionowo, ale i tak w tej części PCB jest dość ciasno. Jedna rzecz mnie martwi - jakieś 1-2 mm dzielą ten rezystor od kondensatora elektrolitycznego.
Czy rezystor może nagrzać się do jakiejś temperatury, która zagrażałaby kondensatorowi, czy raczej będzie po prostu ciepły podczas pracy?
Brakuje szczeliny, bo to flyback przetwornica.
W dniu 2014-04-17 22:11, janusz_k pisze:
Hmm... Czy w takiej przetwornicy normalnym objawem są niewielkie <10% wahania napięcia tak mniej-więcej przez pierwszą minutę po uruchomieniu? Woltomierz pokazuje wtedy wartość, która zmienia się od około 406V do
435V. Zmiany mają charakter cyklu trwającego sekundę, może dwie. Potem wszystko się stabilizuje i woltomierz pokazuje wartość trochę większą od 400V, z maksymalną odchyłką mniejszą niż 5V.
W dzielniku zastosowałeś rezystory węglowe?
Nic mu nie będzie: Pmax=U^2/R=0,6^2/0,22=1,44W Pmax to szpila, po której prąd zacznie się zmiejszać. Średnio, to wychodzi co najmniej 3x mniej. S.
Skąd Ci się wzięło 0.6V? Napięcie progowe wynosi 0.3-0.33V
Zależy od obciążenia przetwornicy ale rzeczywiście są to ułamki.
W dniu 2014-04-18 08:21, RoMan Mandziejewicz pisze:
Nie mam teraz pod ręką tego układu, ale o ile mnie pamięć nie myli, to
2x10M są rezystorami metalizowanymi o tolerancji 1%. Miałem problem ze zakupem takiego samego rezystora 62k - wstawiłem więc to co miałem pod ręką - zwykły rezystor węglowy. W dodatku partia nie była jakaś rewelacyjna, bo po zmierzeniu kilkudziesięciu sztuk okazało się, że poszczególne egzemplarze potrafią się różnić nawet o kilka kiloomów. Wybrałem najbliższy wartości ze schematu.Najbliższym metalizowanym 1%, jaki mam pod ręką jest 68k. Jednak jego zastosowanie pewnie dość mocno przesunie napięcie przetwornicy.
W każdym razie stawiasz na rezystory, a nie np. jakieś wzbudzenie?
Aha, zdałem sobie sprawę z jeszcze jednej sprawy. Te późniejsze, drobne wahania na poziomie ostatniej cyfry mogą być winą multimetru.
W dniu 2014-04-18 14:32, Sylwester Łazar pisze:
ale temperatura to będzie wysoka, jak mniemam...
W dniu 2014-04-18 14:47, Atlantis pisze:
Takie różnice są naturalne. Dobieranie rezystorów węglowych nie ma najmniejszego sensu. Nie wierzysz? Zmierz oporność rezystora z pudełka, wlutuj go w płytkę i zmierz ponownie.
P.P.
Nie tak bardzo - parę procent. Nieistotne dla działania układu.
Wzbudzenie o częstotliwości poniżej 1Hz? Tylko dryft termiczny. Albo w dzielniku albo w kontrolerze.
Drobne są nieistotne - ten „kontroler” pracuje w trybie hiccup i napięcie na wyjściu zawsze pływa.
Nie jest tak źle - mam trochę starych zapasów węglowych i dramat jest powyżej 1MΩ dopiero. Przy niższych rezystancjach jest znośnie.
W dniu 2014-04-18 16:20, RoMan Mandziejewicz pisze:
Ok, wyszło około 375V. Mieści się w zalecanych parametrach pracy tuby STS-5. Wygląda na to, że jest znacznie stabilniej.
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.