- posted
18 years ago
przetwornica STEP UP na 100 kW - c.d.
- Vote on answer
- posted
18 years ago
Niegłupie. Mam tylko nadzieję, że perpetum mobile w ten sposób nie chcesz uzyskać ;->
- Vote on answer
- posted
18 years ago
- Vote on answer
- posted
18 years ago
- Vote on answer
- posted
18 years ago
Chyba właśnie o to chodzi, żeby nie grzać powietrza bez sensu - moc pobierana = mocy traconej a moc krążąca w układzie znacznie wyższa. Problem będzie tylko z hamowaniem tego układu - bo faktycznie - przetwornica zdejmie obciążenie stwierdzając wzrost napięcia. Oprócz przetwornicy potrzeba kluczowane czystego obciążenia, żeby w momentach dynamicznych jednak to obciążenie było.
- Vote on answer
- posted
18 years ago
- Vote on answer
- posted
18 years ago
- Vote on answer
- posted
18 years ago
Ale falownik w tym układzie jest testowany. Z testowania wyłączona w ten sposób tylko zasilanie samego falownika.
- Vote on answer
- posted
18 years ago
- Vote on answer
- posted
18 years ago
- Vote on answer
- posted
18 years ago
SP9LWH napisał(a):
Hamownie do badania lokomotyw też pracują na obciążenie w wodzie. Ja tam skromnie, leję wodę w kanał, ale bawię się w hamowanie silników tak do 2 kW :)
- Vote on answer
- posted
18 years ago
- Vote on answer
- posted
18 years ago
Bo kolega chce falownik z silnikiem testowac.
A jego pomysl omija tylko prostownik - ten zazwyczaj dziala dobrze.
J.
- Vote on answer
- posted
18 years ago
Ogolnie bardzo sensownie.
Napiecie pilnuj. No i rezystor dodatkowy przewidz, bo przy hamowaniu energii do wytracenia moze byc sporo :-)
A przede wszystkim - po co pchac do sieci, zeby ja zaraz pobrac z powrotem.
Choc warto pomyslec nad rada kolegi EM - po co przetwornica, skoro mozesz sterowac wzbudzeniem pradnicy ..
J.
- Vote on answer
- posted
18 years ago
Straszna bzudra.
Nie masz rezystorow, nie ma obciazenia wiec nie tracisz mocy (energii). W stanie ustalonym z sieci bedzie pobierana energia rowna sumie strat falownika. Prosciej poprostu podlaczyc falownik do sieci bez tego syzyfowego ukladu (bez obciazenia) i zmierzyc moc pobierana z sieci (strat) przy braku obciazenia.
Oczywiscie straty w falowniku sa zalezne od mocy pobieranej przez obciazenie (starty na przelaczanie, w przewodzeniu itd.) wiec zawiele to ci nie powie jak falownik sie zachowa i jaka osiagniesz sprawnosc przy obciazeniu nominalnym. Nie mozna zjesc ciastka jego nie jedzac.
Mozna oczywiscie zrobic uklad o ktory ci chodzi, ale muszisz zastosowac uklad ktory zbierze ci przekazana z falownika energie rowna iloczynowi mocy dostarczanej i czasu pracy, potrzebujesz wiec rezerwuaru w ktorym ta energie zgromadzisz (np. baniak z woda, kolo zamachowe, akumulatory, kondenator, itd) a pozniej po eksperymencie oddasz zgromadzona energie z powrotem do zrodla i wyjdzesz prawie na 0 (w praktyce to pewnie stracisz polowe).
Jesli nie bedzie "zbiornika" to energie rozproszysz w atmosferze i bedzie raczej trudno ja zebrac, azeby ja oddac.
Reasmujac to:
- musisz pobierac energie w okreslonym tempie (z moca testowa np. nominalna) wiec musisz cos miec co wymusi ci taki przeplyw (obciazenie)
- przekazana energie z falownika zebrac i oddac
Roberto
- Vote on answer
- posted
18 years ago
- Vote on answer
- posted
18 years ago
- Vote on answer
- posted
18 years ago
- Vote on answer
- posted
18 years ago
- Vote on answer
- posted
18 years ago
Droga sprawa. A kolega ma zasadniczo dosc dobry pomysl.
J.