- posted
19 years ago
przetwornica step-up, down - flyback, push-pull??
- Vote on answer
- posted
19 years ago
^^^^^^^^^^^^^^^^
Czarno widzę :-( Jedyne, co mądre (?) mi do głowy przychodzi, to na 230V AC zastosować trafo sieciowe - klasyczny toroid do zasilania halogenów - po wyprostowaniu i wygładzeniu ok. 17V i dalej przetwornicę step-up - jej będzie wszystko jedno, czy zasilisz ją z 15V DC czy też z 12-17V DC z trafa sieciowego i prostownika.
W związku z powyższym - klasyczny step-up.
Niższą - mniej problemów z przełączaniem i nawijaniem wieloma drutami.
Nie jest. Szkoda tylko rdzenia.
[...]- Vote on answer
- posted
19 years ago
- Vote on answer
- posted
19 years ago
Tak. Wahania napięcia sieci IMHO uniemożliwiają sensowne podłączenie dwóch przetwornic do jednego trafa. Zapewne możnaby metodą długich kombinacji znaleźć układ, w którym napięcia indukowane na 'niskonapięciowym' pierwotnym nie spowodują problemów ale mam wrażenie, że byłoby to dość trudne.
Albo półmostek zasilany z sieci a step-up z DC - czyli dwie przetwornice.
[...]Dla 15V DC optymalny jest zdecydowanie step-up. A dla 230V AC możnaby jeszcze przemyśleć TOP227Y - trzynóżkowa, zintegrowana przetwornica fly-back max 150W w obudowie TO-220.
Z czego będzie pochodzić te 15V? Z akumulatorów? Możnaby przemyśleć zasilanie buforowane - flyback utrzymuje napięcie na akumulatorach a z akumulatorów leci na step-up...
- Vote on answer
- posted
19 years ago
- Vote on answer
- posted
19 years ago
No to miałbyś ładowarkę akumulatorów i przetwornicę w jednym. Przemyśl tego TOP227Y - IMnsHO - wart grzechu, tani i małoupierdliwy. Ale max
150W - wystarczy?- Vote on answer
- posted
19 years ago
- Vote on answer
- posted
19 years ago
Nie da się w ten sposób. Musiałbyś użyć wysokonapięciowego PNP lub pMOSFETa a to trochę bez sensu.
Ano, są.
- Vote on answer
- posted
19 years ago
Moze by i sie udalo, nawet chyba niezbyt trudno .. ale pozostaje jeszcze jeden problem - synchronizacja obu przetwornic, zeby przypadkiem w przeciwfazie nie dzialaly. Zdecydowanie prosciej bedzie to na dwoch osobnych zrobic.
Jeszcze jedno - czy te zasilania beda na pewno osobno, czy moze jednoczesnie podlaczone [hi hi - i jeszcze dorobic priorytet na zasilanie z sieci] czy moze te 15V to akumulator ktory dobrze by bylo doladowac ?
Albo przeciwsobna.
.. i wyjda dwa rdzenie, z czego jeden ciezki :-(
Duza moc, wzglednie stale napiecie - to wybitnie wskazuje ze flyback traci zalety.
J.
- Vote on answer
- posted
19 years ago
Pisałem o tym...
Za mała różnica napięć - step-up wyjdzie taniej.
Nie jest źle - dla TOP249Y, mocy obliczeniowej 225W i częstotliwosci
66 kHz wychodzi ETD44 - to jest mały rdzeń. Dla 132 kHz nawet ETD34 ale tu problemem będą uzwojenia - za dużo cienkiego drutu :-(Traciłby, gdyby nie prostota samej przetwornicy. Gdyby przyszło kleić to na elementach dyskretnych - wybrałbym półmostek (ale co z trafami sterującymi?). W tym wypadku - zdecydowanie warto.
- Vote on answer
- posted
19 years ago
jako ciekaowstka..mialem kiedys golarke brauna (tzn mam nadal, ale po 8 latach uzywania kupilem nowa:)) no i zakres napiec byl 12VDC...230VAC..przetwornica to bylo kilka tranziakow i trafko.. keidys zrobie jej chyba reverse engineering..
- Vote on answer
- posted
19 years ago
- Vote on answer
- posted
19 years ago
Ciekawe. Jedno z mozliwych rozwiazan - podlaczamy napiecie sieciowe tylko w momentach gdy jest ponizej np 20V. Wychodzi prad straszliwie impulsowy .. ale w golarce to bez znaczenia.
POdobnie dzialaja niektore "przetwornice" z 220 na 110V AC..
J.