Przetwornica :-)

Witam,

przed chwilą uruchomiłem z powodzeniem swoją pierwszą przetwornicę na MC34063. :-) Był to step-up wg aplikacji z PDF i został zmontowanty w celach testowych.

Chciałbym teraz zająć się układem nieco bliższym docelowemu, który ma być wielonapięciowym flybackiem z kluczem MOSFET, dlatego mam kilka pytań.

  1. Rezystor o bardzo małej rezystancji, rzędu 0,2 oma. Obecnie jego rolę z powodzeniem pełni 5 cm drutu z kanthalu (6,9 oma/metr), ale co zastosować w układzie docelowym? Czy takie małe oporniki są do kupienia?

  1. Układ powinien być przystosowany do zasilania niskim napięciem, a przydałoby się mieć kilkanaście woltów do sterowania bramkami MOSów. Czy mogę to rozwiązać tak, że przetwornica będzie miała dodatkowe uzwojenie, jednym końcem podłączone do VCC, a drugim do prostownika, jednopołówkowego, który będzie zasilał kolektor drivera w MC34? Podczas startu przetwornicy prąd przepłynie przez drut uzwojenia i diodę i zasili driver, co powinno wystarczyć do byle jakiego wysterowania MOSFETa, a później przetwornica sama podniesie sobie napięcie i sterowanie będzie odpowiednie. Czy ten pomysł jest dobry?

  2. Jak powinna być zbudowana przetwornica flyback z osobnym kluczem? Próbowałem zbudować układ wg schematu ze str 12. datasheetu ST do MC34063, tj. "Higher Output Power, Higher Input Voltage" (na którym nie podano wartości elementów...), ale układ MC nie chciał wystartować. Jaką wartość powinien mieć opornik B-C przy tranzystorze PNP sterującym MOSFETem?

  1. W jaki sposób i czym sklejać rdzenie po zbudowaniu ostatecznej wersji przetwornicy? Obecnie używam do tego celu taśmy klejącej, by mieć szybki dostęp do karkasu, ale to raczej nie jest zbyt trwałe rozwiązanie... :-)

Między połówkami rdzenia są przekładki dystansowe z płytki plastykowej 0,35mm do robienia szczeliny, a do nich się klej będzie słabo trzymał. Czy w grę wchodzi tylko zalanie wnętrza karkasu żywicą epoksydową i następnie włożenie połówek rdzenia?

BTW, cewka 7 zwojów na wielkim rdzeniu wygląda urzekająco... :->

Pozdrawiam Piotr Wyderski

Reply to
Piotr Wyderski
Loading thread data ...

Oczywiście.

Nie tak. Możesz potraktować uzwojenie pierwotne jako step-up i zasilić cały układ podniesionym napięciem (oczywiście potrzeba dodatkowej diody do startu z baterii). Jednak w takim przypadku tracisz możliwość kontroli prądu. Wyjście MC34063 jest w układzie wtórnikowym i nie da się uzyskać w sposób bezpośredni wyższego napięcia tylko na wyjściu.

[...]

Być może niepotrzebnie wstawiłeś rezystor w zasilanie MC...

Rzędu 1 kom - jego wartość jest do policzenia ale trzeba znać napięcie progowe MOSFETa, ładunek na bramce, żądany czas jego pozbycia się i wzmocnienie tranzystora PNP.

Ja sklejam cyjanoakrylowym.

Też tak można. Poza tym - przekładki nie muszą być na całej szerokości rdzenia - mogą być węższe a pozostałą lukę może wypełniać klej. Rdzeni ETD nie trzeba kleić - trzeba tylko pamiętać, żeby wszystkie kolumny były podparte podkładkami o identycznej grubości.

Szczególnie nawinięta 6-ma drutami na raz...

Reply to
RoMan Mandziejewicz
Reply to
Piotr Wyderski

Ależ możesz - tylko to nic nie da.

Dokładnie o tym piszę.

Lewą ręka przez prawe ucho... To juz lepiej wykorzystać MC34063 z maleńkim dławiczkiem do uzyskania jakis 12V i zasilić tym UC3843. Pomysł oczywiście poprawny (pamiętaj o szczotce pomiędzy kolektorem a bazą PNP!).

Tyle, że dodatkowe uzwojenie nie jest potrzebne - wyższe napięcie uzyskasz z pierwotnego. Po prostu dioda i kondensator do dreny tranzystora a z drugiej strony dioda od zasilania, żeby miało jak startować.

Za dużo kombinacji.

Ale Rsc na schemacie ze strony 12 nie jest tym samym Rsc co na pozostałych schematach. Jeśli zasilanie MC robisz klasycznie, to problemu nie ma.

Też może być.

Układ ze strony 12 ma podstawową wadę - darlington na wyjściu - czyli strata pona 1V w stosunku do zasilania.

ATSD to coś się tak uparł z tym MOSFETem zasilanym z niskiego napięcia?

Reply to
RoMan Mandziejewicz
Reply to
Piotr Wyderski
[...]

TL494 też nie jest przeznaczony do MOSFETów... Jesli już to SG3525.

Sam takie chciałeś. Do przetwornic małej mocy stosuje się dławiki na rdzeniach otwartych. Od 1210 SMD, poprzez miniaturowe osiowe (rzadko, bo to koszmarne badziewie) do 'szpulek' 8.5x11 mm. W mojej przetworniczce do powerLEDa stosuję 100uH własnie 8.5x11 mm.

Na stronie 12 masz przykład przetwornicy zasilanej z sieci. I na tamtym schemacie Rezystor oznaczony Rsc jest rezystorem służącym do wytworzenia niezbędnego spadku napięcia dla diody Zenera, będącej stabilizatorem równoległym. Zwróć uwage na zwarte końcówki 6 i 7 - brak kontroli Ipk.

Ale tych 10V własnie nie masz i musisz kombinowac jak koń pod górę. Przy niskich napięciach z zasady stosuje się tranzystory bipolarne albo specjalne wykonania MOSFETów. Taki Si4410 ma juz przyzwoitą Rdson przy 3.5V.

Reply to
RoMan Mandziejewicz
Reply to
Piotr Wyderski

Lepiej byłoby BC635/636 - są szybsze...

Emiterów?

A jak połączyłeś tranzystory w MC34063? Darlington?

Szczelina? Wartość rezystora Rsc?

Zaskakuje mnie te 2.5V....

Pojemność kondensatora filtrującego?

A co w tym dziwnego? Jakby nie ten rezystor i LED, to miałbyś już do wymiany MOSFETa...

Namaluj schemat bo mi nic nie pasuje. Te 100 Hz może wynikać z działania przetwornicy 'paczkami' - normalka przy małych obciążeniach.

Czyli czas ton ok. 30 us, toff ok 5 us.

Hmmm...

Za mało danych. Podejrzewam jednak jako podstawowy błąd za małą ilość zwojów trafa. Bez założeń co do mocy przetwornicy nic więcej mądrego nie wymyślę.

Reply to
RoMan Mandziejewicz
[...]

Sprawdziłem - bez szczeliny na 7 zwojach masz ok. 95 uH i nasycenie rdzenia przy ok. 1.5A - to nie ma prawa poprawnie działać...

Reply to
RoMan Mandziejewicz
Reply to
Piotr Wyderski
[...]

Czyli łączna 0.8 mm - dziwne... Mam wrażenie, że coś pomnożyłeś zamiast podzielić... 7 zwojów przy szczelinie 0.8 mm? Bo mi to nijak nie wychodzi - podaj parametry, jakie przyjąłeś do obliczeń, proszę.

Mi wyszła indukcyjność rzędu 5 uH, co przy 2.5V daje częstotliwość pracy 250 kHz a przy 12V to już nawet mi się liczyć nie chce.

Czyli ok. 1.2A prąd szczytowy...

Tak ma być - generator przestaje pracować i układ pobiera mały prąd.

[...]

Ale to flyback...

I właśnie o napięcie chodzi - flyback bez obciążenia daje naprawdę wysokie napięcia na wyjściu.

Ale to było liczone dla 100 kHz i chyba pokręciłeś coś ze szczeliną...

Przy 100 kHz na E25/3F3 masz teoretycznie 90W na flybacku. Ale to wtedy, gdy ładnie wypełnisz okno a nie nawiniesz kilka zwojów jednym drutem. Na dokładkę dla takiej częstotliwości to trzeba się naprawdę sporo naprawcować, żeby poprawnie wysterować klucz

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Czemu nie ? Przeciez ma ogranicznik pradu do 1.2A, a kosc potrafi pracowac w "Continuous Mode" czy jak to sie fachowo nazywa ..

J.

Reply to
J.F.
Reply to
Piotr Wyderski
Reply to
Piotr Wyderski

Jest gorzej - dał szczelinę 0.8 mm...

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Dziwne, że ten scalak nie płonie... Brakuje rezystora pomiędzy pinem 8 a Vin - teraz wali dużymi prądami w bramkę tranzystora końcowego nasycając go do niemożliwości. W układzie, gdy robisz i tak driver na tranzystorach, w ogóle nie wykorzystywałbym tranzystora końcowego i driver podpiąłbym do pina 8 a pin 1 pozostawił niepodpięty. Takie drobiazgi, jak sterowanie tranzystorem PNP (emiter do Vin, baza przez rezystor 220 om do pin 8, pomiędzy bazę a emiter rezystor 100 om, kolektor na bazy końcowych i podciągnięty do masy poprzez 470 om) a nie NPN też są warte rozpatrzenia.

Też mi się nie zgadza...

Przypominam, że Id to szczelina. Jeśli stosujesz na wszystkie nogi, to podziel /2 i taką przekładkę stosuj. Dla szczeliny 0.8 mm wyjdzie jakieś 12-13 zwojów, czyli indukcyjność znacznie większa niż obecnie...

[...]

Rezystor służy do ograniczania prądu po stronie pierwotnej. Będziesz musiał szukać rezystora ok 25-30 miliomów...

Nie jest aż tak źle - 50 kHz to max średnica drutu ok. 0.6-0.7 mm. 4 druty razem i sprawa załatwiona

Reply to
RoMan Mandziejewicz
Reply to
Piotr Wyderski
Reply to
Piotr Wyderski
[...]

Zapewne da się ale ja tego nie stosuję.

Jak Ci wygodnie.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Bez przesady - tutaj steruje tylko driverem i nie ma sensu, żeby grzał powietrze.

To znaczy jak - tranzystor PNP sterowany z nóżki 8?

Nie zmuszać układu do pracy w warunkach, dla których go nie liczyłeś. A przede wszystkim - obejrzeć oscyloskopem, co dzieje się na drenie tranzystora polowego - jest duże prawdopodobieństwo, że przez montaż na pająka masz po drodze tyle indukcyjności pasożytniczych, że na tranzystorze masz szpilki powyżej napięcia przebicia i MOSFET ogranicza je lawinowo, grzejąc się przy tym.

Reply to
RoMan Mandziejewicz

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.