- posted
19 years ago
przestrajanie kwarca
- Vote on answer
- posted
19 years ago
- Vote on answer
- posted
19 years ago
Jakos dziwnie liczysz - jesli Co jest male to mozna je pominac, a kilkadziesiat nF/150pF daje czynnik rzedu 500 - czyli za duzo.
Jak sami pisza - C1 jest bardzo male - pada przyklad 35fF. Co przy CL=35pF daje czynnik ok 1/1000, z mozliwoscia przestrajania od powiedzmy 0.5 do 2
A pare stron dalej podaja przyklad - przy CL rzedu 30pF mamy czulosc 10ppm/pF. Wychodzi na to ze do zmiany o 100Hz potrzebujesz zmiane rzedu 1pF.
Skoro tak to dorzucilbym jakis wiekszy trymer - ze 30pF, zeby ustawic to 11059200 w miare dokladnie. A warikapy byc moze sporo wieksze - bo na oko to dryfty beda wieksze od przewidzianego zakresu zmian - no chyba ze cie to nie boli.
Co ma z tego wyjsc - dokladny zegar ?
J.
- Vote on answer
- posted
19 years ago
...
też tak myślę, że coś jest tu nie tak. W moim częstościomierzu jest OCXO (oven controlled quartz oscillator) o częstotliwości 25MHz. Układ do "ciągnięcia" kwarca składa się z szeregowego trymera 10pF, do niego równolegle układ z kondensatora 47pF i szeregowo z nim równoległe połączenie BB639 i kondensatora 82pF. Napięcie sterujące jest 0-28V i zmienia częstotliwość +-100ppm, czyli niedużo. Pojemność układu zastępczego to kilkadziesiąt pF, czyli pojemność zastępcza kwarca musi być o 4 rzędy wielkości niższa, czyli kilka fF.
Waldek
- Vote on answer
- posted
19 years ago
- Vote on answer
- posted
19 years ago
Dokladny? Z kwarcem w rezonansie rownoleglym? :-/
Pozdrawiam Piotr Wyderski
- Vote on answer
- posted
19 years ago
Hm, no wiesz - termistorek i korekcja temperatury .. ciekawe jak by sie sprawdzilo ..
J.
- Vote on answer
- posted
19 years ago
niezabardzo, za dużo będzie pływać. Lepiej zrobić w rezonansie szeregowym. Nie da się tak dać ciągnąć, ale to i lepiej. Jak pisałem, mam coś takiego w częstościomierzu. Zrobione wg schematu z ELV i jest stabilny dziad, przynajmniej tak twierdzi kumpel, który mi toto pomierzył profesjonalnym częstościomierzem. Nie pływa więcej, niz 5ppm, w stosunku do miernika wzorcowego (jakiś Agilent, ale nie wiem jaki) po godzinie od załączenia. Całość jest na dwóch płytkach 27x27mm, grzejnik jest na dwóch tranzystorach (jako grzałki), generator nie na FETcie (pewnikiem byłoby lepiej), ale na generatorze Colpittsa na 2 tranzystorach bipolarnych. Jakby co, to mam schemat i opis budowy, po niemiecku oczy wiście. Aha, całość jest w styropianowej obudowie. Temperatury pracy nie mierzyłem, ale chyba jakieś 40-50 stopni.
Waldek
- Vote on answer
- posted
19 years ago
- Vote on answer
- posted
19 years ago
- Vote on answer
- posted
19 years ago
- Vote on answer
- posted
19 years ago
a tez bym prosil. W adresie po @ jest gazeta.pl
- Vote on answer
- posted
19 years ago
- Vote on answer
- posted
19 years ago
- Vote on answer
- posted
19 years ago
Pomiar temperatury jest robiony przy okazji, wiec jezeli nie da sie inaczej, to tego typu mechanizmy sa realne do zastosowania. Gorzej jest z narzedziami - jak dotad nie mam porzadnego czestotliwosciomierza. Do sprawdzenia kwarca wystarcza mi oscyloskop, ale to zaledwie 4 cyfry...
- Vote on answer
- posted
19 years ago
- Vote on answer
- posted
19 years ago
postaram się jutro zeskanować, teraz muszę jeszcze parę innych rzeczy zrobić, a komputer ze skanerem chwilowo pod okupacją dzieci, muszą jeszcze do jutra zadanie domowe odrobić i skanują na akord ;-).
Może mi się uda to położyć na mojej stronie www. Co prawda strona od roku w budowie, ale na dojarkę się nada ;-)
Waldek
- Vote on answer
- posted
19 years ago
- Vote on answer
- posted
19 years ago
pewnie ten miernik nie potrafił lepiej ;-)
Też mi się zdaje, że powinno być lepiej. Chwilowo przebudowywuję mój kącik i miernik leży w kącie, ale mam w planie pomierzyć długoczasowo jakas stację radiową, DCF77 albo tego francuskiego Txx na 162kHz, mają stabilizację nośnej wzorcem cezowym i jako wzór się nadaje ;-) A na przyszłość trzeba poczekać na małe wzorce atomowe. Gdzieś juz widziałem zapowiedź miniaturowego wzorca atomowego wielkości pudełka zapałek i cenie amatorskiej. No to łobocymy...
Waldek
- Vote on answer
- posted
19 years ago