Witam Potrzebuje zrobić do auta taki układzik który będzie mi zwierał obwód po kilku sekundach od przekręcenia kluczyka. Najlepiej to zrobić chyba na przekaźniku? Mógłby ktoś poratować prostym schemacikiem lub linkiem do takiegoż. Czas po którym ma przekaźnik zewrzeć obwód to coś miedzy 3-15s (pewnie to można określić wybierając odpowiednie R i C)? Rozwarcie ma nastąpić równocześnie z wyłączeniem kluczyka.
Tak na szybko:
Prościej to chyba tylko na mikrokontrolerze :-)
dzięki, tylko jeszcze podaj wzór na ten czas opóźnienia :)
Jest w Wikipedii... poguglaj "stała czasowa układu RC".
Ja zawsze dobieram eksperymentalnie... Kondensatory elektrolityczne mają spory rozrzut pojemności i nie wiadomo, przy jakim napięciu "zaskoczy" przekaźnik. Nie oczekuj też nadzwyczajnej powtarzalności - rozrzut będzie pewnie do 20% w zależności od napięcia zasilania, temperatury otoczenia i fazy księżyca :-)
Wstaw kondensator rzędu 1000uF a w miejsce opornika z gwiazdką szeregowo opornik 1k + potencjometr ca. 100k i popróbuj.
Pan Artur Stachura napisał:
No to może jednak atmelka?
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" snipped-for-privacy@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@falcon.lasek.waw.pl...
I projekt zasilacza, by go alternator nie zabił:-)
W dniu 2011-06-29 18:13, Jarosław Sokołowski pisze:
To tak, jakby wstawić atmelka do migania diodą. Do czego ten świat zmierza... Byle popierdółka i atmelka wsadzają :>
Użytkownik "BearBag" snipped-for-privacy@o2.pl napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@40tude.net...
Nic nie majstruj Kup gotowy
BearBag snipped-for-privacy@o2.pl napisał(a):
Tutaj jest prosty układ, który od kilku lat włącza z opóźnieniem światła mijania w naszym Lanosie:
Ponieważ nie każdy chce się logować do Autokącika, wklejam opis:
------------------------------------------------------------------------ Proponuję najprostszy układ automatycznego włączania świateł "na zimę" - sprawdzony w Lanosie z 1999 i wszdzie tam, gdzie są oddzielne przekaźniki do świateł pozycyjnych i głównych, włączane "plusem" z przełącznika świateł. Koszt części 1-5 zł, 15 min roboty, bez cięcia i rozłączania kabli. Wystarczy zdjąć pokrywkę ze Skrzynki Bezpieczników i Przekaźników pod maską, wyjąć przekaźnik pozycyjnych D, głównych F, pompy paliwa A. Do dwóch diodek (1N4002-7) dolutować trzy x 5cm cienkiego kabelka - linki. W odpowiednie gniazda przekaźników włożyć te trzy przewody i docisnąć przekaźnikami. Gdy teraz, przy przełączniku świateł w pozycji "wyłączone", uruchomimy silnik, zapalą się pozycyjne i mijania albo drogowe (zależnie od ustawienia dźwigni przełącznika do siebie/od siebie). Jeśli tylko przełączymy stacyjkę "do jazdy" a nie uruchomimy silnika, to światła po 2-3 sekundach zgasną, bo pompa paliwa ma zasilanie tylko przy kręcącym się silniku. Jeśli to komuś przeszkadza, to można dołożyć dwa tranzystorki, opornik, kondensator i uzyskać 5-6 sekund opóźnienia włączania/wyłączania świateł. Jeśli ktoś chce, by światła gasły natychmiast po wyłączeniu silnika, może na moim schemaciku połączyć razem pkty 1 z 5 (te u góry) i zasilić je ze styku 1 przekaźnika A. W nocy bezpieczniej ustawiać przełącznik świateł na pozycyjne lub mijania - gdy stojąc w kolejce zgasimy silnik, światła zostaną.
--------------------------------------------------------------------
Jeśli ma służyć do innych celów i przekaźnik ma "puszczać" natychmiast po wyłączeniu napięcia to punkty (1) i (5) należy połączyć ze sobą i tam zasilać. Zastosowano dwa tranzystory by kondensator miał rozsądną wartość. Zamiast tej pary można dać darlingtona NPN Czas opóźnienia podany przy tych konkretnych wartościach, można dobrać wartością opornika (56 kom)
Jeśli ma sterować tylko jednym przekaźnikiem, to podłączamy go bez tych diod na dole, prosto do tranzystorów (emitera darlingtona).
Służę pomocą na priv.
Przekaźnik daj w emiterze tranzystora. Uzyskasz dłuższy czas przy mniejszej pojemności. I bez tego rezystora 10k.
Oczywiście przekaźnik razem z diodą.
Rezystor dałem, aby po odłączeniu napięcia rozładować kondensator. Bez niego trudno określić, kiedy układ powróci do stanu początkowego.
Desoft snipped-for-privacy@interia.pl napisał(a):
Dokładnie, jak na moim schemacie - wtórnik emiterowy. Darlington, zwykły npn lub komplementarny pozwala zastosować kilkadziesiąt - sto a nie kilka tysięcy mikrofaradów. Po wyłączeniu napięcia układ jest natychmiast gotowy na kolejny cykl bo niewielki kondensator szybko rozładowuje się przez złącze B-E i przekaźnik.
Tutaj jest prosty układ, który od kilku lat włącza z opóźnieniem światła mijania w naszym Lanosie:
----------------------------------------------------------------
tak trochę OT, ale....
jakiś czas temu myślałem nad układem opóźniającym do świateł "dziennych" powstał ciekawy schemat (jaki już masz) oraz fajny pomysł skąd brać sygnał sterujący "od kiedy zacząć odliczanie opóźnienia"
otóż wygumkowałem, że najlepiej będzie w moim ówczesnym aucie podpiąć się do zasilania pompki paliwa (tej zanurzonej w zbiorniku)
bo ona włącza się razem z zapłonem, ale zatrzymuje jak nie odpalisz silnika w ciągu x sekund i znowu startuje jak użyjesz rozrusznika a po zgaszeniu silnika ona też się zatrzymuje
czyli w uproszczeniu układ pracowałby praktycznie tylko przy włączonym silniku...
tak trochę OT, ale.... ....... czyli w uproszczeniu układ pracowałby praktycznie tylko przy włączonym silniku...
******************************** wysłało się "samo", niechcący... próbowałem to z kancelować ale ten pieprzony WLM chyba tego nie potrafi...potraktujecie ten post jako niebyły... (powiela on pseudo rewelacje opisane przez poprzedników, a tego nie chcę)
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.