Przekaźnik półprzewodnikowy

Witam.

Mam taki problem: w zależności od czegoś tam muszę przyłączyć lub odłączyć rezystor, który jest elementem konfiguracyjnym dla układu scalonego. Można by użyć klasycznego przekaźnika kontaktronowego. Ale są też miniaturowe przekaźniki SSR. Nigdy takich nie używałem i mam tu pytanie do bardziej doświadczonych, czy nie ma jakichś przeciwwskazań?

Pozdrawiam.

Reply to
atmega
Loading thread data ...

Użytkownik "atmega" snipped-for-privacy@onet.pl napisał w wiadomości news:576241bc$0$12557$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl...

Też nie używałem - czyli nie do mnie pytanie :). Styk to styk i koniec tematu, , a SSR trzeba dokładnie sprawdzić co ma na wyjściu. Możliwość zastosowania SSR może istotnie zależeć od tego jaka wartość tego rezystora i na ile dokładnie musi taka być po podłączeniu.

Coś więcej o scalaku i rezystorze - może da się to rozwiązać w ogóle bez przekaźnika. P.G.

Reply to
Piotr Gałka

Użytkownik "atmega" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:576241bc$0$12557$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl...

Pewnie sa i to calkiem sporo. Duzo zalezy od tego co przez ten rezystor plynie i na ile liniowy musi byc.

SSR trzeba dobrac starannie.

A co to za uklad - moze przewidziane sterowanie tranzystorem ?

J.

Reply to
J.F.

Pan J.F. napisał:

To się nazywa "klucz analogowy" lub podobnie, i faktycznie jest sporo układów scalonych pełniących tę funkcję. Zdarzało mi się używać. Nawet gdzieś mi trochę kości zostało. Mogę sprawdzić konkretnie co za jedne, ale nie w tej chwili.

Nazwanie tego "przekaźnikiem" lub "SSR" zupełnie mnie zmyliło.

Często się da, ale klucze analogowe sprawdzają się w zastosowaniach, gdy przełączane obwody gdzieś sobie wiszą w powietrzu i nie mają wyrobionego poglądu na temat masy.

Reply to
invalid unparseable

Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości Pan J.F. napisał:

Mnie sie wtedy zapala lampka ostrzegawcza - sprawdzic, jak to z tym brakiem masy dokladnie jest :-)

J.

Reply to
J.F.

Użytkownik "Jarosław Sokołowski" snipped-for-privacy@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@falcon.lasek.waw.pl...

Dla mnie klucz analogowy to zupełnie co innego niż przekaźnik półprzewodnikowy (SSR). Klucz analogowy nie zapewnia izolacji galwanicznej, a przekaźnik zapewnia.

Pytanie było o przekaźnik. P.G.

Reply to
Piotr Gałka

Pan Piotr Gałka napisał:

No nie wiem, klucze w końcu cmos, więc izolowane. I dość dobrze tam obwód sterowany od sterującego odseparowany. Na tyle przynajmniej, by się nie troszczyć o potencjał masy wewnątrz układu.

Pytanie było o przekaźnik, ale pewności nie ma, że o przekaźnik chodziło.

Reply to
invalid unparseable

Użytkownik "Jarosław Sokołowski" snipped-for-privacy@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@falcon.lasek.waw.pl...

Ale co to za izolacja? 1kV między sterowaniem a kluczem nie uzyskasz. Nie nazwałbym takiej izolacji izolacją galwaniczną.

Jak ktoś pyta o przekaźnik to można podejrzewać, że chce mieć izolację między sterowaniem a kluczem. Ale pewności faktycznie nie ma. P.G.

Reply to
Piotr Gałka

Pan Piotr Gałka napisał:

Przyznam, że orzekanie o istnieniu izolacji galwanicznej na podstawie kryterium *ilościowego* postrzegam jako osobliwe i nowatorskie podejście. Dla mnie zawsze było to rozróżnienie *jakościowe*, zerojedynkowe. Technologia cmos taką izolację ma, jeśli udaje się nie łączyć drutem obwodu bramiki z kanałem, to izolacja galwaniczna jest. Nie każdy potrzebuje napięcia przebicia 1kV, nawet 12V może byś aż nadto.

Że chce mieć izolacje, to raczej pewne, bo o to prosił. Osobna kwestia, czy musi ją mieć -- bo może układ da się zaprojektować inaczej. Jeszcze inna, czy będzie tam podłączał kilowolty. Ja zakładam, że nie. Ale mogę się mylić.

Reply to
invalid unparseable

Użytkownik "Jarosław Sokołowski" snipped-for-privacy@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@falcon.lasek.waw.pl...

To nie było kryterium, tylko przykład wartości, którą izolacja galwaniczna między obwodami zazwyczaj bez trudu wytrzymuje.

Przypomnę moje zdanie z którym dyskutujesz: "Klucz analogowy nie zapewnia izolacji galwanicznej, a przekaźnik zapewnia." Na razie nie przekonałeś mnie, że klucz zapewnia izolację galwaniczną. To, że sama bramka jest izolowana nie oznacza, że klucz zapewnia izolację między obwodem wejściowym a wyjściowym.

Właśnie dlatego rozróżniam rozwiązania zapewniające izolację od tych nie zapewniających.

O istnieniu takiej możliwości wspomniałem już w pierwszej mojej odpowiedzi.

Też nie podejrzewam, aby podłączał tam kilowolty, ale sądzę, że jak oczekuje izolacji to chciałby ją mieć na wypadek, gdy dziesiątki, czy setki Voltów się same podłączą, gdy np. niedaleko walnie piorun. P.G.

Reply to
Piotr Gałka

Pan Piotr Gałka napisał:

Kryterium "zazwyczaj" to jeszcze co innego. Bramki w mikroprocesorach cmos zazwyczaj nie wytrzymują tylu, a zawsze mają izolacje galwaniczną.

Ale te klucze własnie stosuje się w takich sytuacjach, gdy ktoś chce mieć separację galwaniczną między łączonymi punktami A i B oraz obwodem, który tym połączeniem steruje.

Dość typowym przykładem zastosowania może być przełączanie jakichś elementów sprzężenia zwrotnego wzmacniacza operacyjnego. Sterowane sygnałem z tego samego urządzenia. Mało kto oczekuje, że peron walnie sobie akurat między część analogową i cyfrową tego ostrojstwa.

Reply to
invalid unparseable

Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: snipped-for-privacy@falcon.lasek.waw.pl... Pan Piotr Gałka napisał:

Owszem, ale ... bramka izolacje zapewnia, ale co z reszta ? Jak wiadomo przy niskim potencjale na bramce tranzystor jest zamkniety (ok, sa i inne tranzystory), przy wysokim otwarty ... ale wzgledem czego ten potencjal liczyc ?

I jak wplywa potencjal laczonych obwodow, na dzialanie klucza ? Bo my tu juz o calkiem niewysokim napieciu, skoro 12V na bramce otwiera tranzystor ... a czasem i 3 V

J.

Reply to
J.F.

Użytkownik "Jarosław Sokołowski" snipped-for-privacy@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@falcon.lasek.waw.pl...

Podaj może przykład o jakich kluczach mówisz, bo może rozmawiamy o czym innym.

Nie zgodzę się z twierdzeniem, że typowy scalak z kluczami analogowymi sterownymi cyfrowo (4066) zapewnia izolację (separację) galwaniczną między obwodem sterowanym (łączone punkty A i B) a obwodem sterującym. Ale nie wykluczam, że może są jakieś klucze, o których akurat od początku myślisz, które zawierają izolację (może w serii ADuM Analog coś takiego zrobił - nie wiem). P.G.

Reply to
Piotr Gałka

Pan Piotr Gałka napisał:

Typowy scalak (4066, nie pamiętałem numerka) robi faktycznie nieco co innego, bo jeszcze zwiera syygnał do masy, gdy rozłącza punkty A i B. Tak to pamiętam. Ale coś "pływającego" też się znalazło, choć teraz już nie pamiętam jaki to był układ.

Kwestia nomenklatury też zdaje się być niejednoznaczna. Mnie przekaźnik wcale nie kojarzy się z izolacją galwaniczną. Te samochodowe na przykład nie robią za separator, tylko za wzmacniacz.

Reply to
invalid unparseable

Chodzi o to że mam scalony filtr analogowy UAF42 i potrzebuję tam w zależności od częstotliwości czasem przyłączyć rezystor. Ten rezystor jeśli już będzie przyłączany ma wartość 5K, rezystancja miniaturowego przekaźnika SSR to wg. noty ok 35R więc pomijalna.

Reply to
atmega

Użytkownik "Jarosław Sokołowski" snipped-for-privacy@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@falcon.lasek.waw.pl...

4066 nie zwiera do masy.

Właśnie 4066 jest pływający.

Przekaźnik zawsze kojarzy mi się z tym, że w drugiej książce o elektronice jaką czytałem (Wojciechowski "Elektronika dla wszystkich") był opis jak ze szpulki od nici zrobić przekaźnik (chyba, że pamięć mi teraz płata figla). Mój problem polegał na tym, że nie wiedziałem co to jest przekaźnik (a nie było wtedy Googla) i kompletnie nie rozumiałem po jaki gwint ten gwóźdź podnoszony polem uzwojenia na szpulce. P.G.

Reply to
Piotr Gałka

Użytkownik "atmega" snipped-for-privacy@onet.pl napisał w wiadomości news:57639f1e$0$22840$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl...

Jest jeszcze pytanie jaka jest rezystancja (może bardziej pojemność) w stanie wyłączonym. Jakiś scalak w stylu 4066 (są na pewno nowsze, lepsze) też pewnie się sprawdzi. P.G.

Reply to
Piotr Gałka

Użytkownik "atmega" napisał w wiadomości

A ktory konkretnie przekaznik masz na mysli ? Czesc jest na triaku i cie nie interesuje. Czesc na mosfetach i to moze byc dobry wybor.

Prawdopodobnie sprawdzi sie i klucz analogowy, tylko zwroc uwage, ze tam prad przemienny, nie pamietam - czy UAF42 ma zasilanie symetryczne ?

J.

Reply to
J.F.

Pan Piotr Gałka napisał:

Nigdy nie miałem dobrej pamięci do liczb. Jakoś mnie się te numerki nie trzymają, a notatki też mi zginęły. Ale jak pływający, to chyba dobrze? Do przełączania opornika w aktywnym wiltrze jak raz się nada.

Jeśli potrzebna do tego była też szprycha rowerowa (którą bez trudu można znaleźć w każdym domu), to był to nie Janusz Wojciechowski, lecz Adam Słodowy.

Na tamtym etapie dziecięctwa miałem całe pudło przekaźników (od central telefonicznych zdaje się), więc nie musiałem ich robić. One miały jakieś bardzo dziwne cewki o wielukilku różnych uzwojeniach. Do dziś dobrze nie wiem po co to tak. Jedynie domyślam się idei.

Jarek

Reply to
invalid unparseable

O tym przekaźniku myślałem bo go mam na stanie: OMRON G3VM-351A

Tak UAF42 ma zasilanie symetryczne. Nic, podepnę dla testu ten przekaźnik i zwykły rezystor i pooglądam na oscyloskopie czy będą jakieś różnice.

Reply to
atmega

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.