Witam!
Zamierzam zrobić sterowanie do hlaogenów o napięciu 220V i max 50W. Jakie rozwiązanie jest najlepiej zastosować? Triak, przekaźnik? Napięcie inicjujące 4,5-5V. Myślałem o przekaźnikach, ale jakich??? Na stornach TME jest tego opór i po prostu nie wiem co wybrać - nie chciałbym przesadzić z "wytrzymałością" i wytaczać przysłowiowej armaty na muchę :-)
Pozdrawiam Konrad