przejściówka RS232/USB

Użytkownik "Darek" snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:f3e8ir$k7e$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...

ZTCP są problemy, pogoogluj po gupach to zobaczysz...

Włodek

P.S. moja opinia jest teoretycznym wnioskiem wz długiej lektury newsów, nie mam doświadczen praktycznych Włodek

Ciach

Poprawnie dziala kazda przejsciowka ktora jest uzywana jako urzadzenie transmisji danych, szansa ze bedzie poprawnie dzialac w trybie banglania bitami (a to ok 70% wszystkich amatorskich aplikacji) jest minimalna (podobno bardziej kompatybilne - mniej problemowe sa konwertery wykonane na ukladach FTDI).

U mnie wszystkie linie działają (RTS, CTS, DTR, DSR etc...). Stosowałem kilka rodzajów przejściówek i nie miałem żadnych problemów.

Praktycznie każda. wirtualny port u mnie pod Win XP. W razie potrzeby możesz też zmienić mu numerek. W systemie widoczny jak zwykły port szeregowy. Problem możesz mieć jedynie z aplikacjami DOS-owymi. Te nie zauważą wirtualnego portu Windowsa. Ale z tym też można sobie jakoś poradzić.

Jedyna uwaga jest taka, że urządzonko instaluje się jako COM o numerze zależnym od tego, do którego gniazda USB go wsadzisz ( u mnie COM2 - COM7).

Aha! Chyba nie odpowiedziałem poprawnie na to pytanie. Numer COM-a możesz wybrać w managerze urzadzeń. Trzeba uważać na numery > COM9. W niektórych aplikacjach trzeba wpisywać nazwę takich COM-ów w taki sposób. oczywiście jesli mają mozliwość wpisania nazwy portu "z ręki": \\.\COM15

PAndy schrieb:

ja dłubię takowe przejściówki sam do moich ustrojstw z FT232R. Pracują bardzo fajnie, też w trybie bitbang. Driver można ustawić ręcznie na dowolny (wolny) port COM od COM1 do COM256.

Waldek

Pół roku - rok temu potrzebowałem kilku portów i kupiłem przejściówki USB/RS232. Kierowałem się ceną (najniższą na allegro). Teraz czasem wykorzystuję je jako kabelki USB do różnych urządzeń bo nie chciały z niczym współpracować. Nie wiem jednak jaki to typ.

Uzywam roznych przejsciowek USB->RS232. Z programami do ISP nie miałem nigdy problemow, natomiast oprogramowanie sterownikow PCL np Siemens potrafi się narowić. Uzywam sterownikow Prolic

RomanF

Użytkownik "Darek" snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:f3e8ir$k7e$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...

ale do bitbang potrzeba miec wlasny soft a potezna ilosc softu bangla po uartach i obawiam sie ze usb tu przeszkadza....

Wita

Zainwestuj w przejściówkę PCMCIA-COM. W praktyce taki port niczym nie różni się od wbudowanego do PC.

Paweł

PAndy schrieb:

Jaka tam potężna ilość. Pisałem program do bitbanga i to tylko kilkadziesiąt linijek kodu, wraz z przeszukiwaniem wszystkich COMów, by znaleźć mój hardware.

Waldek

Dnia 5/28/2007 11:53 AM, Użytkownik Darek napisał: (...)

Zawsze możesz liczyć na jakieś problemy. Najwięcej na tanich przejściówkach na pl2303 (wiekszość tandetnych kabli do telefonów jest na tym - cięzko potem tego uzywać); lepsze (droższe) są na jakimś ftdi. Róznić się mogą tylko tym czy mają wyprowadzone sygnały sterujące czy nie. A tak to przeważnie działają bez większych problemów.

Tak. Mozna również wymuszać numery; jesli nowa przejściówka instaluje sie np na COM30, to możesz ustawić jej nr COM2 (sprawdź sobie najpierw gdzie masz zainstalowany modem); system Ci co prawda napisze że port zajęty i mogą być problemy, ale jak już klikniesz OK to wyjmujesz przejściówke, wsadzasz jeszcze raz i działa. Jesli nie (czasem sie zdarzy), to odinstalowywujesz sterownik ftdi, a potem juz normalnie). Sprawdzałem to rozwiązanie na W2k i WXP.

Bawiłem się przejściówkami bazującymi na układach Prilific i FTDI. Te pierwsze są tańsze, mają tę wadę, że można ustawic im tylko "typową" szybkość RS323 (300, 600 itd). FTDI można ustawiać dowolnie. Dowolny numer był możliwy w obu driverach.

Pozdrowienia, MKi

Zbiorczo do niektórych poprzednich odpowiedzi...

Używam karty PCMCIA z RSem i jednak zawiodła. Nie współpracowała z urządzeniami z protokołem Alen-Bradley DF1 (OIDP) oraz Simatic Step5. We wszystkich innych przypadkach - kilkadziesiat róznych urządzeń przemysłowych było OK.

Pozdrawiam, Szymon

hehe - no dobra, szukam programu pod USB na euroscana ;)

Szymon schrieb:

nie działa często, jak program nie idzie po COMach, tylko bezpośrednio na rejestrach. Karty PCMCIA enumerują na wysokich numerach portów, a nie tam, gdzie Bozia IBM i Bóg Małymiękki przed 30 laty przykazały.

Waldek

Z podobnym problem spotkalem sie juz kilka miesiecy temu. Laptop i brak portu szeregowego. Na poczatek wybralem rozwiazanie najszybsze - tani konwerter USB - RS232 na pl2303 (Profilic) w Znaku. Pomijajac fakt, ze 2x zwracalem go na gwarancji i ciagle bylo to samo, dopoki sam nie wymienilem sobie ukladu konwertera poziomow na porzadnego MAXa, to i tak przejsciowka taka nie spielnila moich oczekiwan. Uklad dziala sensownie, kiedy kozystasz ze sprzetowej kontroli przeplywu lub transmisja nie jest szczegolnie dynamiczna (nie mowie juz nawet o opoznieniach wynikajacych z "odpytywania" na "magistrali" USB, lecz o duzym, ciaglym strumieniu danych). Kiedy zastosowalem konwerter do monitorowania, co dzieje sie na porcie UART debug mojego ARM7 (wykorzystywalem jedynie linie RX konwertera), okazalo sie, ze znaki gina! Na zwyklym porcie RS232 problemu nie bylo. Zakupilem wiec konwerter PCMCIA-RS232 dwuportowy w Meditroniku (nienajtanszy...). Teoretycznie zgodny z klasycznym UART dla PC (65...). W przypadku Windows XP dziala bez zarzutu. W przypadku linuksa natomiast juz roznie, zaleznie od jadra. Czasem nowsze jadro okazywalo sie gorsze, bo mialo buga i wykrywalo porty szeregowe jako....rownolegle!!! Z przejsciowka USB nie mialem problemow pod linuchem o ile tylko jadro ja wspieralo. Takze glowny niuans USB-RS232 to pojemnosc bufora odbiorczego konwertera (FIFO)... W przypadku PCMCIA itp. sprowadza sie to do obslugi przerwania i poj.FIFO w systemie...

pozdrawiam Janusz U.

no i na to mozna miec jakis tam wplyw w konfiguracji drivera - w czesci zaawansowanej (w MS Windows)

Użytkownik "Darek" :

kup takiego z dodatkowym replikatorem portów, sam mam takiego Benq'a R55EGH