Witam, Mam zaćmienie umysłu..
Są dwa identyczne odbiorniki prądu. Są do dyspozycji 3 przekaźniki.
W jednej pozycji przekaźników oba odbiorniki mają być połczone RÓWNOLEGLE.
Natomiast w drugiej pozycji przekaźnika oba odbiorniki mają być połczone SZEREGOWO (ma się rozumieć z rozpięciem obwodu równoległego). Wtedy mają pracować pod połową swego znamionowego napięcia, sumaryczna moc powinna wynieść 25% mocy połączenia równoległego.
Szkopuł w tym, że dobre dojście jest jedynie po stronie "zero" (N). Chyba nie da się tego zrobić bez dojścia do "fazy" (L)? A może?? Poza tym nie chciałbym nowymi połączeniami ingerować po stronie "fazy" (L).
Mógłby mi ktos na priva podesłać schemat połączeń?