Witam Wiem, że ten temat był juz nie raz ale chciałem się podzielić moimi doświadczeniami w tej dziedzinie. Zafascynowany tym tematem postanowiłem zbudować własny projektor wykorzystując matrycę z monitora LCD. Zdjęcia bardzo dobrych efektów uzyskanych przez inne odoby zachęcały do działania. No i kupiłem monitor Samsung 15" 510N, rozebrałem na części, położyłem na rzutniku do folii i ......jakaś lipa. Obraz niby ostry, ale czemu taki ciemny? Okazało się, że matryca zatrzymuje większość światła. Spodziewałem się podobnego efektu, ale to już chyba przesada. To co przechodzi przez matrycę nie wystarcza do wyświetlenia obrazu na ścianie. Dodam, że użyłem rzutnika z żarówką 600W. Może powinienem wstawić mocniejszą żarówkę? 2 kW powinno załatwić sprawę. :) Ale nie mam własnej elektrowni.
Nie wiem, w jaki spoób inni otrzymują takie niezłe efekty. Czy po prostu trafiłem na model monitora, który się do tego nie nadaje? Zmontowałem go, chociaż sam nie wieżyłem że to sie uda. Pomyliłem przy okazji kolejność trzech folli rozpraszających usytuowanych za matrycą. Teraz pod pewnym kątem widać delikatne prążki.
Przestrzegam więc wszystkich, którzy chcą podobnie eksperymentować - można się trochę naciąć.
No cóż - mam przynajmiej fajną "piętnastkę" :)
Wojtek