problemy z falownikiem

Napiecie w gniazdku czyste? Kiedys do jednego z laserow musialem kupic UPS on-line, bo napiecie w gniazdku bardziej trojkat niz sinus przypominalo (i szpilki wysokie byly - nie pamietam juz jakie).

Z kolei w Chinach byl jeszcze lepszy cyrk: napiecie od 180V w dzien do

265V w nocy ;-(
Reply to
Jerry1111
Loading thread data ...

Hmm. Trudno powiedzieć. Jak byłem tam instalować to krzesełko (luty

2008), to sobie napięcie sieci obejrzałem i było ok. Analizatora harmonicznych nie miałem, ale na oscyloskopie wyglądało to na oko bardzo ładnie i bez szpilek. Podobno mamy dedykowaną linię prosto z transformatora, ale czy w międzyczasie ktoś się nie podłączył z jakimś iskrzącym bydlątkiem do tego obwodu, nie mam pojęcia. Tu też muszę poczekać z pomiarem, aż tam pojadę. Niestety w USA jest kompletny burdel jeżeli chodzi o sieć energetyczną. W Dryden mamy normalnie 230V w gniazdku, jak wszystkie laboratoria są obsadzone, to spada do 200V. Tam cały budynek wisi na 3x127V/63A. W każdym razie nie dziwię się tych wszystkich blackoutów. Kiedyś przy dość silnym wiaterku (no prawie huragan) jakieś 50m przed moim samochodem padł drewniany słup z kilkoma transformatorami na burcie. Fajerwerki aż miło. W każdym razie musiałem zawrócić i jechać do hotelu od dupy strony.

Waldek

Reply to
Waldemar Krzok

Cokolwiek, dojdziesz dopiero, jak zanalizujesz uszkodzenia i ew. je powtórzysz :) To, co masz, to trochę nawet nie falownik, to najwyżej sprytniejszy elektroniczny komutator. Abstrahując od fizycznej integracji, to taki ustrój składa się z trzech niezależnie funkcjonujących obwodów: prostownika, choppera hamowania i samego mostka. Ponieważ coś się upaliło, to:

1) sprawdzić mostek i bezpiecznik przy nim: próbnik diod, przejście od każdego bieguna 230VAC na +DC i z -DC na każdy biegun musi być, na odwrót nie. Jak przejścia nie ma w żadną stronę, sprawdzić bezpiecznik, jak dobry, wymienić mostek, jak spalony, wymienić bezpiecznik i ponowić test. Jak przejście jest we wszystkie strony to wymienić mostek i bezpiecznik, mostek bo przebity a bezpiecznik bo nie zabezpiecza jak należy. 2) sprawdzić chopper z opornikiem. Na 99% opornik jest włączony między +DC a kolektor IGBT a emiter IGBT do masy. Na 90% nazwanie tego chopperem jest na wyrost: wzrost napięcia DC powyżej zadanej z góry granicy włącza IGBT, spadek poniżej histerezy - wyłącza. Sprawdzić: przejście z +DC na opornik, brak przejścia z drugiego końca opornika na -DC, przejście przez opornik. Ew. wymienić IGBT. 3) Sprawdzić mostek: próbnikiem diodowym między +DC a -DC, między +DC a UVW, między UVW a -DC nie powinno być przejścia, między UVW a +DC, między -DC a UVW powinna być dioda. 4) Następnie odpiąć UVW zostawiając podłączenie hallotronów (jeśli możliwe) i podpiąć zasilanie 230VAC. Sprawdzić, czy się opornik hamowania nie grzeje (przebicie IGBT hamowania albo uszkodzenie komparatora na DC). Sprawdzić napięcie na DC. 5) jeśli masz podpięte halotrony ale silnika nie, a falownik nie jest za inteligentny, to możesz sprawdzić komutację podpinając 3 żarówki na 110V w gwiazdę w miejsce silnika i kręcąc ręcznie karuzelą. Żarówki powinny migać w cykl obrotów silnika.

Marek

Reply to
Marek Lewandowski

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.