prędkość dzwieku..... NTG

Predkosc jest stala w danym osrodku, zalezy od jego gestosci lub naprezen w tym osrodku. Mogles miec jakies szczeliny powietrzne pomiedzy przetwornikami i to spowodowalo taki efekt...?

no niewątpliwie jest szcelina między generatorem, a probką wypełniona gliceryną. to było badanie kolejnych odbić, i w kazdym kolejnym odbiciu czyli po przebyciu 2, 4, 6, 8 długości badanej probki prędkość malała ... ale przeciez fala przechodziła za kazdym razem tylko 2 razy przez ta szczelinę, wiec to nie powinno miec znaczenia

moze lapales jakies echo, a nie kolejne odbicie?

Cos hamuje predkosc glównego czola fali. ie wiem jakiego ksztaltu jest próbka. Ale na bank tworza sie jakies interferencje lub zdudnienia z przeciwnymi fazami, co moze spowodowac ,ze glówne odbicia pokonuja dluzsza droge, zanim "wyskocza" z próbki do rejestratora. Im wiecej odbic tym wieksze zamieszanie z drganiami w samej próbce. Najbardziej "amorficzna" plexi wykazuje najwieksze spadki bezwzgledne. Moze ma najmniejsza sprezystosc osrodka? Ten spadek jest najmocniejszy po pierwszym odbiciu, pózniej dla n-odbic spada do jakiejs stalej wartosci, chyba po fukcji logarytmicznej. Moze ta granica jest wartoscia srednia dla predkosci w osrodkach. Mozesz jeszcze rozpatrywac spadek na granicy (podwójnej w kazda strone) trzech osrodków. Nie wiem czy powinien miec stala wartosc bo impet fali zawsze maleje i wchodzi w rózne oddzialywania dyfrakcja interferencja, efekt Dopplera i inne zaklócenia, które moga "zakrzywiac" rzeczywista droge fali. Jeszcze porównalbym dynamika spadku predkosci do modulów sprezystosci tych trzech materialów i ich struktury krystalicznej.

Użytkownik "Konrad Rokicki" snipped-for-privacy@wp.pl napisał w wiadomości news:dv4is4$4cc$ snipped-for-privacy@node1.news.atman.pl...

Wydaje mi się, że każdy detektor (czegokolwiek) pobudzony silnym sygnałem odpowie szybciej niż pobudzony słabym sygnałem. P.G.

Oto co Konrad Rokicki napisał:

Dosyć dziwne, ale weź pod uwagę że 2 (i każde parzyste) odbicie (to na ściance z przetwornikiem) zachodzi nie bardzo wiadomo gdzie. Czy na granicy próbka - wypełniacz szczeliny czy dalej, gdzieś wewnątrz przetwornika. Zapewne odbicie jest wielokrotne. Przetwornik też zapewne nie zachowuje się biernie, może "podzwaniać". Wszystko to rozmywa czoło fali i wydłuża "ogon". Ale to tylko gdybania, trzeba zakasać rękawy i zrobić dogłębną analizę. Może będzie Nobel? :))

Konrad Rokicki napisał(a):

Mając same wyniki trudno oceniać przyczyny. Ale sugestia:

Gdybyś przeszacował grubość szczeliny to mniej więcej tak by się to zmieniało ;-)

Albert

Alle kwestia w tym ze szczeline pokonywala raz. Czyli jesli mierzysz czasy to powinny byc w rownych odstepach, ale jesli przeliczyc predkosci i podzielisz przez 2l, 4l, 6l, 8l a powinienes przez 2l+d, 4l+d, 6l+d, ..

I po przeliczeniu odwrotnym twoich predkosci to dokladnie ten blad popelniles. Zbyt dokladnie. Cos oszukujesz :-)

J.

hmm chyba wąłsnie szczeline pokonywało za kazdym razem dwa razy, przy wyjsciu z generatora i przy powrocie do niego, zakładając ze fala odbija w probce ( w górnej czesci i nie wylatuje poza nią)

ale i tak włąsnie zwaliłem wszstko na ta szczeline i wypełniacz w niej, zobaczymy czy słusznie ....

dziękuje bardzo i pozdrawiam