Myślisz że polskie bezrobocie jest inne od francuskiego, greckiego lub amerykańskiego? Ktoś kto nie ma pracy i jest po uszy w długach i wydatkach chwyci się wszystkiego - zwłaszcza jak ma dużo czasu.
A ile płacili? Bo chętni się na wszystko znajdą, nawet na łowienie krabów
2 miechy na łajbie na Morzu Północnym z poświęceniem życia - zależy ile płacą.