Praca dla elektronika praktykującego.

Ten będzie narzekał na dojazdy i ciągle się spóźniał do biura ;-)

Reply to
Pszemol
Loading thread data ...

Przyuważ że odsiew może działać w obie strony...

Jeśli to nic złego to tak

Pzdr Walter

Reply to
wojtusk1

Jakoś dojeżdżam parę ładnych lat i nie narzekam,

Pzdr Walter

Reply to
Walter

Użytkownik "Pszemol" snipped-for-privacy@PolBox.com napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@poczta.onet.pl...

ale to NIE jest tłumaczenie. IMHO oferta jest zupełnie w porządku i nie za bardzo rozumiem, dlaczego parę osób z automatu się zaczęło czepiać.

e.

Reply to
invalid unparseable

Użytkownik "Irek N." snipped-for-privacy@taki.tajny.jest> napisał w wiadomości news:hup27j$k71$ snipped-for-privacy@news.dialog.net.pl...

ale to chyba nie jest Twoja sprawa, prawda? Tak samo jak Ty masz prawo powiedzieć kandydatowi "nie" bez podania przyczyn (lub podając przyczyny zmyślone) tak samo kandydat ma takie prawo.

e.

Reply to
invalid unparseable

Irek N. pisze:

Heh juz widze ten projekt z takim podejsciem.

Pracowalem przy 2 projektach urzadzen elektronicznych, firma zleceniodawca siedziba Hamburg kilku innych wspolpracownikow Wegry, Chiny i Grecja kontakt jedynie przez PSN i Skype. Jakos nie stanowilo to dla zleceniodawcy problemu ze nigdy sie nie widzielismy w "rzeczywistym swiecie".

Reply to
zenek

Oczywiście, masz rację. Jako mały przedsiębiorca w ogóle mam łatwo z pracownikami, zresztą nie w tym rzecz. Jeśli taki drobiazg jak dojazd w obrębie miasta (raczej małego) jest problemem, to musisz przyznać, że jest się nad czym zastanowić zatrudniając, prawda?

Żeby wszystko dopowiedzieć - nie czepiam się, tylko zaciekawiło mnie pytanie.

Miłego. Irek.N.

Reply to
Irek N.

Jakim, co Ci się nie spodobało, to że zapytałem o powód pytania? Poza tym zacytuję RoMana: _Patrz Ty mnie na usta: ZAMRAŻARKĘ nie chłodziarkę._ ;)

No i fantastycznie, gratuluję. Ja natomiast wolę zobaczyć projekt, dotknąć prototypu, pogadać przy pepsi, przymierzyć do kieszeni dopiero co wyfrezowanej obudowy przykładowo. Ty natomiast proponujesz mi freelancerstwo w którym będę za każdym razem czekał aż paczka kurierem przyjdzie, a jak się okaże że musimy pogadać to akurat będziesz siedział nad czymś innym i nie odbierzesz. Podpowiem jeszcze raz, etat - nie zlecenie.

Miłego. Irek.N.

Reply to
Irek N.

Irek N. pisze:

To pisz od razu ze szukasz kumpla do pepsi nie pracownika do projektu.

:):):):)

Reply to
zenek

Jeśli taki drobiazg jak dojazd w

Pytanie nie dotyczyło dojazdu, może było nieprecyzyjne. Znam trochę miasto, mniej więcej orientuję się gdzie można znaleźć firmy "z branży", gdybyś napisał tu i tu to łatwiej było by skojarzyć. Może to wydawać się dziwne że zanim człowiek zacznie poświęcać czas swój i Twój to przynajmniej zerknie czego może się spodziewać? Taki wstępny odsiew ;)

W końcu napisałeś

ale mogłem to źle zrozumieć

Miłego. Walter.

Reply to
Walter

Użytkownik "Irek N." snipped-for-privacy@taki.tajny.jest> napisał w wiadomości news:hurcd2$r03$ snipped-for-privacy@news.dialog.net.pl...

Właśnie miałem napisać, że może nie chodziło o dojazd, ale widzę, że zainteresowany sam wyjaśnił.

BTW, czasem trafiają się tak tragicznie skomunikowane miejsca, że szanse dotarcia mają wyłącznie zmotoryzowani, co może dla niektórych być problemem (a miejsce wybrano na firmę, bo było tanio a szef i tak jeździ autem). Wielkość miasta jest tu drugorzędna (poczynając od rozmiaru, który wyklucza dotarcie na pieszo) :)

e.

Reply to
invalid unparseable

A pizza to gdzie? Aaaa... no tak, pizza tylko dla tego 'wybranego' ;-)

PS: I tak Ci sie nie oberwalo ;-)

Reply to
Jerry1111

A pewnie, pewnie, mam zaległą, może następną razą się uda (czasu mam może 1% więcej ostatnio, więc dam radę) :) Plany?

Miłego. Irek.N.

Reply to
Irek N.

Wyluzuj - emotikona nie zauważyłeś?

Reply to
Pszemol

Użytkownik "Pszemol" snipped-for-privacy@PolBox.com napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@poczta.onet.pl...

jestem spokojny. Jestem spokojny. Jestem spokojny. Jestem spokojny :)

e.

Reply to
invalid unparseable

...i gdyby nie nasze polskie bezrobocie, to nikt szanujący się by nie aplikował...

Ostatnio widziałem ogłoszenie pracy na pełnym etacie... w ogłoszeniu pisali, że wymagają dyspozycyjności, pracy 8h/dzień, ale własnego samochodu itp. , umowa o DZIEŁO (więc żadnego ubezpieczenia, składek, nic!!)... i chętni byli...

Reply to
Konop
Órzytkownik "Irek N." napisał:

pisać jusz umim, może ty siem naucz czytać?:O) a lepiej to poważnie się zastanuf jakiego pracownika szukasz, z jakimi umiejętnościami, do jakiej pracy i za ile, jeśli nie masz pojęcia to bież każdego na tszy miesięczy okres prubny:O)

Reply to
Papa5merf
Órzytkownik "entroper" napisał:

ogłoszenie jak na naszą polsze jestt fporzątku, czyli normalka, masz fssystko umić, fszystko wiedzieć, zajmować się jusz tym samym kilka lat, a płaca, no właśnie, całkiem dobra, ale dla kogoś na budowie, chociasz i tam ponoć wybredzają:O)

Reply to
Papa5merf
Órzytkownik "zenek" napisał:

na pepsi to się dopiero zaczyny, strach pomyśleć co będzie dalej!:O)

Reply to
Papa5merf

Papa5merf pisze:

Wszystko prawie dobrze, ale nie rób więcej takich byków jak poniżej :>

powarznie

siem

umiejentnościami

pojencia

karzdego

miesienczny

NMSP :P

Reply to
Adam

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.