Witam. Spotkał się ktoś z silnikami o mocy rzędu 500-750W i napięciu
12VDC? Szukam i szukam, ale znalazłem tylko to ->Z góry dziękuję.
Witam. Spotkał się ktoś z silnikami o mocy rzędu 500-750W i napięciu
12VDC? Szukam i szukam, ale znalazłem tylko to ->Z góry dziękuję.
Sqeeb pisze:
Silniki modelarskie (lotnicze) są takie, ale niezbyt wolnoobrotowe. Przy bardzo małych wymiarach mają jeszcze większe moce, a niektóre ekstremalne obroty. Tanie silniki tego typu (na przykład do kupienia w Conradzie) mają moce do 2kW, przy średnicy 50mm. Faulhaber robi silniki do chyba 250W, Maxon do 400W. Narzędzia elektryczne też powinny dysponować takimi silnikami.
Pozdrawiam W. Bicz
tez wlasnie szukam tylko ze dla mnie niskie obroty to 1000rpm
popatrz moze na motoreduktory , silniki z przekladnia
Przeglądałem różne sklepy z narzędziami, w biedronce też się przyglądałem na różne 'wkrętarki akumulatorowe' i nigdzie nie znalazłem jaką to to może mieć moc.
A tu
Zastanawia mnie jak będzie działał silnik wysokoobrotowy zamontowany jako bezpośredni napęd dla jednego koła jezdnego wózka, zwłaszcza gdy koło nie będzie stało na asfalcie a wózek będzie dobrze załadowany...
Większość jest na prąd zmienny, a jak już prądu stałego to za małej mocy...
Użytkownik "Sqeeb" snipped-for-privacy@internet.community napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@internet.community...
Silnik pradu stalego to zanikajaca galaz - ludziom sie nie chce bawic w szczotki, lepiej postawic falownik.
500W to powazne wyzwanie na 12V, 50 AP.S. Rozrusznik samochodowy, ale po przerobkach - lozyska. A moze alternator samochodowy z falownikiem .. ale chyba po lekkim przezwojeniu.
No i moze gdzies znajdziesz jeszcze pradnice z komutatorem .. dwie od malucha, syrenka ..
J.
Popatrz po silnikach do motorowerow/skuterow elektrycznych. Montowane w piascie, zintegrowane z przekladnia planetarna, powinny sie nadac do napedu wozkow. Chinczycy robia to masowo, wiec ceny sa umiarkowane. Uprzedzajac pytanie: nie znam dystrybutora w PL, nie mieszkam w PL :) Po niemieckich stronach szukaj pod haslem Nabenmotor.
J.F. pisze:
A komutator i szczotki nadają się do pracy S1 ?
Ursus C330 też.
A silniki indukcyjne?
Hym... Silniki trakcyjne w elektrowozach?
Wyzwanie wyzwaniem ale możliwe do zrealizowania.
Nie... przeróbki nie wchodzą w rachube. To musi być 'coś' co będzie wymienialne w razie uszkodzenia.
Sqeeb pisze:
Trzeba szukać w niemieckim Conradzie, polski jest ubogi. Silnik wysokoobrotowy musi mieć przekładnię.
Ale silniki modelarskie niekoniecznie się nadają do takiej pracy. Silniki takich firm jak Maxon lub Faulhaber tak, ale kosztują spore pieniądze.
Silniki takie na pewno występują w zastosowaniach przemysłowych, w napędach maszyn, robotów, jako serwomechanizmy, ewentualnie można też pomyśleć o silnikach krokowych, bo są wolnoobrotowe i mają duży moment. Konieczne jednak będzie solidne sterowanie.
Jeśli nie uda się znaleźć idealnie dopasowanego rozwiązania to polecałbym silnik Maxona z przekładnią. Używamy takie silniki o mniejszej mocy, mają olbrzymi moment obrotowy i działają latami.
W. Bicz
Sqeeb pisze:
Kiedyś Silma robiła silniki z reduktorem do wózków inwalidzkich.
(nie moja aukcja):
albo może coś z oferty:
pozdrawiam Jacek
Sam sobie odpowiem - mają w ofercie: 'Silnik 550W wolnobieżny, jako gotowe koło napędowe do wózków golfowych, maszyn myjących, wspomaganych wózków transportowych do hal fabrycznych i supermarketów'
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.