pompa wspomagania - jakiego typu silnik?

Pytanie zdawać by się mogło bardziej na pl.misc.samochody, ale chodzi o rzecz stricte elektryczną. W pewnym urządzeniu pracuje pompa wspomagania, zanabyta na autoszrocie - z jakiegoś starszego modelu Opla, możliwe, że rocznik 1992. Próbuję ustalić, jakiego typu siedzi tam silnik. Osoba, która to urządzenie budowała, twierdzi, że to jest zwykły silnik prądu stałego a fakt, że ma on trzy wyprowadzenia uzwojenia stojana wynika z tego, że pompa ma dwa biegi. Na moje to jest jakiś silnik trójfazowy, bo elektronika nim sterująca wygląda tak:

formatting link
Trzy struktury na dole to jak dla mnie półmostki falownika. Za tym, że jest to silnik trójfazowy (prawdopodobnie z magnesami trwałymi) przemawia również to, że sterownik z silnikiem oprócz wyprowadzeń do stojana łączy też kilka cienkich przewodów, pewnie od czujnika obrotów. Dobrze dedukuję?

Reply to
badworm
Loading thread data ...

A nie jest to po prostu silnik prądu stałego z komutacją elektroniczną? Jak modelarskie silniki bezszczotkowe, często niesłusznie nazywane "trójfazowe".

Reply to
Marek

Dnia Sun, 20 Dec 2015 10:31:42 +0100, Marek napisał(a):

Dlaczego niesłusznie? O ile BLDC to faktycznie zgodnie z nazwą silnik bezszczotkowy prądu stałego, o tyle PMSM to już silnik trójfazowy - coś jakby w silniku synchronicznym wzbudzenie elektryczne zastąpić magnesami trwałymi.

Reply to
badworm

Bo z reguły silnik trójfazowy to silnik asynchroniczny 3fazowy prądu przemiennego z wirnikiem klatkowym. Silnik brzeszczotkowy modelarski to zwykły silnik prądu stałego z magnesami trwałymi, który nadal jest zasilany prądem stałym w odpowiednim czasie w odpowiednich odczepach uzwojenia (co robi regulator elektroniczny). Konsekwencją usunięcia szczotek jest to, że magnesy wirują a nie uzwojenie. Oczywiście, można naciągnąć określenie "fazy" na sekwencyjne zasilanie tych odczepów uzwojenia stojana ale uważam, że jednak jest to naciągane zbyt mocno.

Reply to
Marek

Nie ma takiego wymogu, możesz wstawić magnesy w stojan a wirnik zasilić przez pierścienie ślizgowe.

W ten sposób rozumując silnik 3f również będzie silnikiem prądu stałego (w odpowiednim czasie). BLDC bez falownika nie ruszy z prądu stałego tak samo jak silnik 3f, zaś silnik 3f pójdzie na sterowaniu "sekwencyjnym" od BLDC aczkolwiek nie tak skutecznie bo nie ma magnesów (robił ktoś próby?).

Reply to
AlexY

Nie o wymóg chodzi ale o idee zasilania bez ścierania (bezstykowego).

Reply to
Marek

Pierścienie ślizgowe praktycznie się nie zużywają, to nie komutator, nie ma przeskoków szczotki, nie ma iskrzenia. Miałem pod opieką bodajże 50kW silnik z okresu powojennego (nie pamiętam roku produkcji, coś około

1950-1955 z przełącznikiem trójkąt-gwiazda na takich pierścieniach, nie wiem czy były wymieniane (wątpię) a wyglądały jak nowe.
Reply to
AlexY

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.