Witam Takie oto pytanie/problem. Projektuje układ do regulacji obrotów silnika prądu stałego. Część odpowiedzialna za sterowanie już jest. Mam problem z pomiarem ilości obrotów. Spodziewane prędkości obrotowe 200-1000 rpm. Rozważam takie opcje:
- Któryś z mikrokontrolerów AT z timerem taktowanym kwarcem zegarkowym
- układ generujący przerwanie (np. magnes na kole pasowym + kontaktron) Czas między przerwaniami można zmierzyć i po prostych obliczeniach dostać wynik
- Któryś z mikrokontrolerów AT z timerem taktowanym przez preskaler i odpowiednie dobranie wartości resetowania, żeby uzyskać jedną sekundę. Podobnie jak poprzednio generowanie przerwania jakimś układem.
Która opcja będzie lepsza? Może jest jakiś inny sposób pomiaru? Prądniczka tachometryczna nie bardzo mi odpowiada. Dzięki Pozdrawiam TomaszB