Polskie radia samochodowe

Dnia Wed, 13 Oct 2004 23:29:56 +0200 na fali pl.misc.elektronika stacja Zbooy <> nadała:

Przed wojną Philips robił modele 260B, 261B, 262B i 263B, poczynając od roku 1936 (powodzenia w szukaniu - nie miałem na razie w ogole możliwości kupna choć jednego), podobne produkował Elektrit (modele nieznane) i podobno Natawis (również modele nieznane).

dorzucę AKROPOL - luksusowe tranzystorowe radio z automatycznym przeszukiwaniem zakresów (analogowa trnzystorowa synteza napięcia). Wmak

było, ale tylko we Wrocławiu. No i w NRDowie oczy wiście. W latach

70tych ub. stulecia rozszerzono zakres OIRT o pasmo 100-104MHz z możliwością rozszerzenia do 108MHz. Pewnie dlatego te odbiorniki zaczęto budować.

Waldek

Waldemar Krzok snipped-for-privacy@ukbf.fu-berlin.de> napisał(a):

Ja bym to inaczej określił - OIRT zostało OIRT, CCIR-CCIR. Pozwolono w demoludach używać kawałka, a potem całego zakresu CCIR. Decyzja miała polityczny charakter. Wmak

W enerdowku bylo 100M ? Wladza dozwolila na sluchanie wrogich radiostacji ?

Wroclaw to chyba eksperyment bez wiekszego znaczenia, a odbiorniki dwusystemowe to podejrzewam ze kwestia eksportu..

J.

W NRD był system CCIR, za to kolor był Secam.

dokąd? Do demoludów - {NRD} robiono OIRT, do reszty CCIR. Sam kiedyś zresztą kupiłem TSH113 (chyba) na pasmo zachodnie na bublu i wymieniałem głowicę na OIRT zakupioną za parę lamp (wtedy obowiązywał handel wymienny, np. sprzedam 2 litry oleju silnikowego selectol za 2 kg masła).

Waldek

I wladza na to pozwolila ?

No to sam widzisz ze eksport byl ..

J.

pozwoliła, a jakże. Tylko słuchanie stacji zachodnich było, no powiedzmy, zabronione. Nie oficjalnie, ale radio się ściszało. Za to jak przyszedł kolor, to transkodery PAL-SECAM były absolutnym no-go na cle. Łatwiej by chyba było przywieźć tonę marychy niż ten transkoder. Ale mój dziadek przeszmuglował coś takiego w radiu samochodowym. Pod koniec lat 70tych, jak większość ludzi z telewizorami kolorowymi i tak już te transkodery miała "zorganizowane" władza ludowa buraków i żołnierzy zezwoliła łaskawie na produkcję telewizorów dwusystemowych.

no był, ale te radia były albo CCIR albo OIRT, a nie oba na raz.

Waldek

Nie wiem, dlaczego Waldkowi, zwykle dobrze zorientowanemu w niemieckich realiach, ciągle mylą sie standardy obowiązujące (kiedyś) w NRD. W Niemczech Wschodnich obowiązywał ten sam standard radia i telewizji co w Zachodnich, czyli CCIR a więc w TV fonia 5,5 MHz a zakres FM 87,5 do 104 MHz (początkowo skrócony do 100 MHz). Nie używano tam zakresu OIRT. Gdyby tam w sklepach można było kupić radio z zakresem 65,5 - 73 MHz, to po co polscy turyści kupowali NRDowskie radia 87,5-100(104)MHz, których sporo przestroiłem na nasz (OIRT) zakres ? Tak samo CCIR zostało w Jugosławi. W innych "krajach socjalistycznych", od Polski, przez ZSRR aż do Chin Ludowych obowiązywał standard OIRT - w TV fonia 6,5 MHz a FM 65,5 do 73 MHz. W momencie wprowadzania koloru "Demoludy", łacznie z NRD, wybrały SECAM. Chiny, być może później, a więc rozsądnie, zafundowały sobie PAL do fonii DK. Dopiero nie tak dawno "byłe demoludy" zmieniły Secam na PAL (zachowując fonię 6,5 MHz i uruchomiły stacje FM w zakresie 87.5-108 MHz (zachodnia Europa poszerzyła sobie zakres). Przyznaję "bez bicia", że nie mam pojęcia jakie są obecnie standardy w krajach byłego ZSRR - telewizory robią dwusystemowe, ale ich elektronika dawno przestała mnie interesować. Pozdrawiam, Wmak

Za tymi wlasciwymi to radio dzialalo, a za niewlasciwymi to nie musialo :-)

J.

Dnia Thu, 14 Oct 2004 21:15:50 +0000 (UTC) na fali pl.misc.elektronika stacja Wmak snipped-for-privacy@NOSPAM.gazeta.pl> nadała:

Przez jaiś czas, do AFAIR 1962 roku obowiązywał w Polsce zakres UKF 88-100MHz.

Przynajmniej część stacji nadal pracuje w SECAMie.

przecież napisałem, że OIRT obowiązywało w demoludach - {NRD}

Radio mają w zakresie 88-108MHz. Nie wiem, czy stacje w OIRT jeszcze działają, bo nie mam radia na ten zakres, ale jak będę miał miejsce w walizce, to zapakuję moje stare radyjko ;-) Stereo też mają już "normalne", z pilotem 19kHz.

Co do telewizji, to nie wiem, czy PAL czy SECAM. Może mi się uda zajrzeć do wnętrza.

Aha, w przyszłym tygodniu lecę do Moskwy. Już zeszły ponad 2 tygodnie jak tam ostatni raz byłem...

Waldek