Politechnika Śląska - elektronika...

Jezeli wybierasz kierunek tylko dlatego ze ma opinie "elitarnego" to szczerze ci wspolczuje!

Jezeli zastanawiasz sie nad tym kiedy nizej beda ci sie klaniac .... to rozczarujesz sie bo i na jednym i na drugim dostaniesz niezle w d.... a ze swoim podejsciem dlugo tam nie pociagniesz ....

Zadzwon do pierwszego lepszego urzedu pracy a dowiesz sie ze najbardziej poszukiwana oferta przez chetnych do pracy jest stanowisko stroza i sprzataczki .... Wybor nalezy do ciebie :-)

Hmmm czyli jestes zarozumialym kujonem ..... zycze wiec powodzenia! Moze znajdziesz jeszcze jakis inny kierunek bardziej odpowiedzni aby wejsc do "elity" zarozumialcow? Moze psychologia ... ponoc odsiew jest niesamowity !

TB

Pierwsza nagroda w kategorii Najbardziej Denna Odpowiedź Roku ...

Moje gratulacje

Marek

Witaj,

jestem absolwentem tego wydziału, a teraz syn studiuje tam na II roku informatyki ... nie ... nie zmuszałem go do niczego ... ;-)

Mam więc spore porównanie i powiem wprost, choć to kalanie swojego gniazda ... nie jest to najwyższy poziom w kraju, raczej środek pierwszej ligi. Ale, żeby Cię pocieszyć, wszystko zależy od Ciebie w gruncie rzeczy, jeśli potraktujesz studia poważnie to nauczysz się tam sporo, jeśli liczysz że Cię tam NAUCZĄ, to się rozczarujesz ...

A teraz kierunek ... elektronika czy informatyka ... pytanie podstawowe: czy dłubiesz coś z elektroniki ? Czy chcesz w przyszłości coś projektować, naprawiać, uruchamiać itp ? Jeśli nie, to daruj sobie elektronikę ... to nie jest łatwy przedmiot (informatyka na poziomie profesjonalnym też nie), szkoda zdrowia ... żeby potem robić byle co po elektronice ... Zawód informatyka można wykonywać chyba bardziej beznamiętnie ... :-) Ale to prywatne sugestie, wynikające z obserwacji. Z mojego roku chyba już tylko kilka osób pracuje w zawodzie elektronika. Ta praca daje niesamowitą satysfakcję (nie zawsze finansową niestety !), ale wymaga dawania z siebie bardzo wiele, jeśli chcesz być na bieżąco ...

Co do pracy ... człowieku ! Kiedy skończysz studia, będziemy już 5 lat w Unii ... Twój dyplom będzie szeroko uznawany, a granic w zatrudnieniu nie będzie. Wszystko będzie zależne do tego ile umiesz. Nie będzie pracy tu, do wyjedziesz i tyle ... ucz się języków !

A co do egzaminu ... czy aby na informatykę nie trzeba jeszcze zdawać fizyki ? Bo rok temu syn zdawał, to było dodatkowe sito egzaminacyjne. Sprawdź to dokładnie na wszelki wypadek.

O kurcze ... ale się rozpisałem :-)

Pozdrawiam i powodzenia na egzaminie,

Marek

elitarne?Bo jesli takie jest twoje podejscie to nawet dobrze rozumiana matma ci nie pomoże.Jeżeli bedziesz studiować to co ciebie interesuje nauka może stać sie przyjemnością , a w dodatku możesz byc bardzo dobrym fachowcem gdzie w tym kraju jest takich mało.Dużo ludzi którzy wybrali "elitarne wydziały" czesto nie mogą znależć pracy.Jakie bedzie zapotrzebowanie na prace za 5 lat to zapewniam że tego nikt nie może być pewien.O ile mi wiadomo to informatyka nie jest najlepszym kierunkiem na politechnice , a wiem to z tąd bo na niej studiuje. Oglądałem rankingi najlepszych kierunków na politechnice i odziwo najlepszym kierunkiem utrzymującym się w Polsce jest wydział Elektryczny. Może wydać sie to śmieszne ale tak jest.Więc to co ktoś ci mowił chyba sam skonczył informatyke i tak tylko myśli. Postąpisz jak bedziesz chciał ale przemyśl to bo masz jeszcze troche czasu.

hehe Elektryczny "gorom" ja tez wlasnie go koncze :-)

Prawda jest taka, że każdy elektronik może łatwo zostać informatykiem. Ale odwrotnie już nie.

Adam

W artykule <bohhh8$edi$ snipped-for-privacy@atlantis.news.tpi.pl> dnia So, 08 lis 2003 o 02:39 GMT Marek popelnil(a) nastepujace herezje:

Pozdrawiam Stiudnt AEiI ! roku Elektroniki i Telkomunikacji

W artykule <bogue4$eic$ snipped-for-privacy@inews.gazeta.pl> dnia Pt, 07 lis 2003 o 21:12 GMT Konop popelnil(a) nastepujace herezje:

Więc z mojej kruciutkiej praktyki (pierwszy miesiąc za mną) AEiI jest naprawde dość fajne dostać się też łatwo było... Wykładowcy w większości są naprawde spoko... Jedyne co może Ci przeszkadzac to kobiety... Na roku z Elektroniki jest 7(chyba)... a w mojej grupie 2:)... Ale jeżeli Ci nie przeszkadza "męski" wydział to spoko:) naprawdę polecam <póki co:)>... Co do elitarności to ekhemm.. <Bullshit> to już co kto lubi... ale napewno nie można się kierować elitarnością... <SIC!>

Czysta informatyyka jest IMHO troszkę przynudnawa...dlatego jestem na elektronice... i Tyle jeśli masz jakieś konkretne pytania to pytaj:) Łukasz

Użytkownik "Łukasz Kurt" snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@news.onet.pl...

Konop popelnil(a) nastepujace herezje:

Powiem tyle , kierunek nie jest łatwy , dostaniesz w dupe i nie ma co ukrywac , ale jesli interesujesz sie troche elektronika i masz tez jakies zaciecie informatyka ..to nie ma co sie zastanawiac .idz na elektronike. Będąc elektronikem zawsze mozesz dokształcic sie na informatyka (znjac zasade dzialania elementow , uP, itp jest duzo latwiej), w druga strone jest juz duzo trudniej. Jesli chodzi o prace to mysle ze bedac dobrym fachowcem w dziedzinie elektroniki ktory umie zbudowac "hardware" i dorobic do niego "software" bedziesz bardzo wysoko cenionym pracownikiem.

Kazdy elektronik moze zostac programista (teraz nawet musi) - ale czy informatykiem... watpie - chyba ze mowiac "informatyk" masz na mysli pana/pania zajmujacego sie komputerami w firmie :))) Co do "konwersji" w druga strone - nie mam doswiadczenia :))) GRG

Wlasnie zastanawiam sie miedzy elektronika na AiE i na Elektrycznym... Jestem ciekaw roznic studiow. Chociaz podobno jaki wydzial - takie studia i skoro tak to na AiE prawdopodobnie wieciej informatyki, ale to moje przypuszczenia. Bylbym b. wdzieczny o opinie lub jakies relacje :P ze studiowania.

Pozdrawiam M- jak Mirek

Nie wybieram "elitarnego" ze względu na to, że chcę być na kierunku "elitarnym"... Chodzi o to, że nie zawsze w dzisiejszych czasach udaje się znaleźć pracę w swoim zawodzie... czasem liczy się to, żeby mieć tytuł magistra, może np. po jakimś technicznym kierunku studiów.... . I wtedy pracodawca może patrzeć na "elitarność" :)... . Dlatego o tym wspomniałem.... .

Nie chodzi o kłanianie się, po i po jednych studiach i po drugich będę mógł sobie napisać mgr inż., o ile uda mi się je skończyć :)...

Dokładnie... dlatego ja przeprowadziłem wstępną selekcję i zostały mi dwa kierunki... teraz tylko wybrać spośród nich... . A stróżem nocnym mogę być po każdym z tych kierunków :)...

Hmmm... czy jest się zarozumiałym pisząc, że nie miało się większych problemów z matmą albo przyznając, że jeśli weźmie się do solidnej nauki to się zda?? Nie wydaje mi się... . Egzaminy wstępne nie są robione na takim poziomie, żeby przepuszczać tylko geniuszy. Zdać te egzaminy może każdy, kto się po prostu weźmie do pracy... . A przyznanie się do własnej pracy zarozumialstwem nie jest... .

Pozdrawiam Konop

Wiesz, studia poza miejscem zamieszkania są zdecydowanie droższe, więc bardziej zastanawia mnie, który kierunek na Polibudzie wybrać, niż wybór uczelni :).... . Wiesz... mnie nikt nie nauczy... ja od urodzenia jestem odporny na przymus ;P... .

Tak, dłubię coś z elektroniki :)... elektronika jest moim małym hobby, na które ostatnio nie mam czasu i pieniędzy... . Nie jestem w tym jakiś super, a poza tym dobrze "leży" mi cyfrówka i jej pokrewne, zaś to co analogowe, jest dla mnie nieco trudniejsze. Na koncie mam jeden układ na AVRkau (dosyć skomplikowany - ale głównie pod względem programowym!!), zaś nawet prostych programików swego czasu tworzyłem sporo (pod DOSa w Pascalu jeszcze)...

Tak, ale był ostaniom "szczęśliwcem", który zdawał fizykę... teraz (od tego roku, czyli studenci obecnego I roku zdawali już ten egzamin) trzeba zaliczyć podwójną matmę (pierwszego dnia to samo co na elektronikę i na automatykę, a drugiego niby trudniejszy tylko na informatykę).

Dzięki :)...

Pozdrawiam Konop

Chce studiować to, co mnie interesuje... . Ale nie każdy ma silnie sprecyzowane zainteresowania. Jeśli wśród interesujących mnie zagadnień jest zarówno elektronika jak i informatyka, to chyba muszę znaleźć inne kryterium wyboru. I zastanawia mnie, czemu informatyka jest o wiele bardziej popularna od elektroniki :)... . A co do "elitarności" i do tego, kto mi co mówił - mój brat jest na V roku informatyki i czasem na nią trochę narzeka.... i tylko dlatego w ogóle myślę nad elektroniką... nie wiem tylko, czy te studia po prostu nie są najlepsze, czy może nie do końca spełniły jego oczekiwania. A ta dobra opinia to nie jest tylko moja... . Ale słyszę ją często od różnych osób - i znajomych w liceum i studentów innych wydziałów polibudy oraz także nauczycieli w liceum... Masz rację, postopię tak, jak będę chciał, ale sam (jak na razie) nie potrafię podjąć decyzji, więc dlatego się pytam... i dziękuję za odpowiedź!! :)...

Pozdrawiam Konop

A jaki kierunek studiów?? Papierów jeszcze nie składam, więc może zmienię zdanie :P...

Pozdrawiam Konop

naprawde dość fajne dostać się też łatwo było...

przeszkadzac to kobiety... Na roku z Elektroniki jest 7(chyba)...

spoko:) naprawdę polecam <póki co:)>...

Przeszkadzać, zawsze może przeszkadzać... choć w moim LO w mojej klasie (mat-fiz-inf) proporcje są takie: 4 dziewczyny i 28 facetów... więc to już dla mnie norma :)....

nie można się kierować elitarnością... <SIC!>

elektronice... i Tyle jeśli masz jakieś konkretne pytania to pytaj:)

Mam wiele konkretnych pytań, ale nie wiem, czy będziesz w stanie mi na nie odpowiedzieć, skoro studjujesz tam dopiero od miesiąca... tym bardziej, że podobno na I roku i na informie i na elektronice wiele przedmiotów jest takich samych, więc wszystkie wady i zalety będą dotyczyć obu tych kierunków :P.... Ale jak mi się coś przypomni, albo za jakiś czas może skorzystam :)... dzięki :)...

Pozdrawiam Konop

Ja z kolei boję się o to, że jak mi zaczną wlewać do głowy różne teorie o tej elektronice, to ją troszkę znienawidzę, a nie chciałbym tracić hobby.... wolę, żeby mi wlewali głupoty o informatyce ;P... . Elektroniką się interesuję, ale tylko trochę - na poziomie wystarczającym na informatykę w zupełności :P... pamiętam, jak brat (student V roku informatyki) miał mikroinformatykę - z chęcią doradzałem mu przy jego pracy zaliczeniowej, ale nie da się ukryć, że był to szczyt moich możliwości... a jak miał swego czasu mikroelektronikę i czegoś nie rozumiał, to ja brałem jego książke, czytałem i tłumaczyłem mu to na bardziej zrozumiały język :P....

Pozrawiam Konop

zgadzam sie i dlatego wybralem elektronike choc przy okazji zdalem tez egzamin na UΠna infe ( heh czy ktos widzial jak ten budynek wyglada? )

Użytkownik "Konop" snipped-for-privacy@gazeta.pl napisał w wiadomości news:boj787$8ki$ snipped-for-privacy@inews.gazeta.pl...

nie zmieniaj..