Witam!
Mam taki maly dylemat z kablami biegnacymi od domu do granicy posesji. Dom blizniak, 2 mieszkania, do furtki i bramy jakies 20m kabla. Potrzebne beda 2 telefony (prawdopodobnie z neostrada), 2 x domofon z otwieraniem furtki i 2 x otwieranie bramy. Otoz pomysl jest taki, zeby od granicy posesji pociagnac 2 kable: internetowy 8-zylowy (ekranowany) i dodatkowy 12-zylowy biegnace w takiej gietkiej rurce i rozdzilic je juz w domu na 2 strony. Domofon z otwieraniem furtki na 2 rodziny wymaga 5 zyl. Pytanie jak wykorzystac poszczegolne kabelki tak, zeby polaczenia nie zaklocaly sie nawzajem w czasie uzytkowania?
pozdrawiam
H