Podkładka izolacyjna pod śrubę, T

Już drugi raz wymieniam pod tranzystorem, taką małą plastikową podkładkę (w kształcie pierścienia), która zapewnia izolowanie śruby od tranzystora (mowa o obudowie TO-220). W wyniku dużej temperatury podkładka, po czasie rzędu roku czy dwóch, odkształca się na tyle, że tranzystor nie jest praktycznie dociskany do radiatora. Tym razem spalił się tranzystor i się zastanawiam co jest nie tak...

Czy może kupuję jakieś pseudopodkładki, które wykonane są ze złego tworzywa i w zbyt niskich temperaturach się odkształcają? Czy może jest jakaś seria profesjonalnych podkładek?

K.

Reply to
Krzysztof
Loading thread data ...

Krzysztof napisał(a):

Jak jest wersja tego trasia w obudowie isopack to moze taka zaloz?

Reply to
Jaroslaw Berezowski

Precyzując chodzi o tranzystor w zasilaczu ATX, który jest odpowiedzalny za napięcie +3,3V. Wszystkie zabiegi ograniczają się do tego, by ciąć koszta. Bo można po prostu pójść do sklepu po nowy, porządny zasilacz...

K.

Reply to
Krzysztof

Użytkownik "Krzysztof" <krzysztof.gedroyc_NOSPAM snipped-for-privacy@wp.pl napisał w wiadomości news:f9nmtr$6hh$ snipped-for-privacy@nemesis.news.tpi.pl...

Załóż tam podkądkę sprężynującą, to docisk będzie dobry mimo "płynięcia" tulejki izolacyjnej.

Reply to
Jd.

Użytkownik "Krzysztof" <krzysztof.gedroyc_NOSPAM snipped-for-privacy@wp.pl napisał w wiadomości news:f9nl6h$a8s$ snipped-for-privacy@atlantis.news.tpi.pl...

Spróbuj podkładki preszpanowej(?) - takie czerwonawe są przy płytach głównych pecetów.

Roman

Reply to
Roman

Użytkownik "Krzysztof" <krzysztof.gedroyc_NOSPAM snipped-for-privacy@wp.pl napisał w wiadomości news:f9nl6h$a8s$ snipped-for-privacy@atlantis.news.tpi.pl...

Takich używasz ?

formatting link
?lang=pl&vat=0&dok=2008960.htm Skoro te się topią, to ten tranzystor jest zdecydowanie źle chłodzony

Reply to
lwh

Użytkownik "lwh" snipped-for-privacy@vp.pl napisał w wiadomości news:f9o3c3$cvf$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...

Wlasnie to chcialem napisac - niech sprawdzi wentylator bo ma pewnie za male obroty , a te podkladki topia sie w okolicy 200 stopni i nawet jak znajdzie taka nietopliwa np z tekstolitu czy teflonu to niewiele to zmieni bo tranzystor niezbyt dlugo popracuje w takiej temperaturze. Inna mozliwosc to taka ze za duzo wymaga od tego zasilacza tzn przeciaza te linie.

pzdr

Reply to
Przemek

Użytkownik "Przemek" snipped-for-privacy@microsoft.com napisał w wiadomości news:f9p2r6$kar$ snipped-for-privacy@nemesis.news.tpi.pl...

Miałem kiedyś taki szajs chyba z igelitu. Wolę się upewnić, że autor wątku nie wkłada tam jakiś odpadków z flaszek po cocacoli :-)

Reply to
lwh

Korzystam z identycznych, przynajmniej z kształtu. Czy tworzywo jest takie samo, trudno określić. Zasilacz ma 7 lat. Moc na obudowie to 250W. Obciążony jest zwykłym komputerem, które wtedy w tym czasie sprzedawano (800MHz). Wentylator oryginalny, zawsze pracował, więc nigdny zasilacz nie był przegrzany. Profilaktycznie po kilku latach użytkowania komputera rozebrałem zasilacz, by wszystko wyczyścić i skontrolować jego stan. Już wtedy okazało się, że podkładka (ściślej tulejka izolacyjna) pod tym tranzystorem jest podtopiona i tranzystor ma słaby styk z radiatorem. Wymieniłem podkładkę. W tym czasie dodałem trochę pamięci RAM do komputera (dodatkowe 128MB) i w takiej konfiguracji komputer zaczął się czasami zawieszać. Myślałem, że płyta główna ma jakieś uszkodzenie (zimny lut, itp.) w okolicach slotów pamięci, ale okazało się, że niezależnie gdzie włożę dwa moduły pamięci (na trzy sloty) to i tak komputer zawieszał się. Gdy pracował na pojedynczym module pamięci (128MB) wszystko było w porządku, do czasu gdy... .. po naciśnięciu przycisku Power On/Off, owszem, komputer włączył zasilacz, wentylatory się zakręciły, niby wszystko w porządku, ale nie pojawił się ekran BIOSu. Wziąłem woltomierz i zmierzyłem wszystkie napięcia. Brakowało +3,3V. Jak się później okazało, tym razem nie dość, że podkładka była podtopiona, tranzystor nie miał wystarczającego docisku do radiatora to i tranzystor uległ uszkodzeniu, choć bez żadnych widocznych na zewnątrz pęknięć. Wymiana tranzystora, nowa podkładka i komputer ponownie pracuje. Dodałem jeszcze więcej pamięci (3 x 128MB) i komputer już drugi dzień pracuje bez żadnych problemów. Trochę przydługa historia, ale może ktoś będzie w podobnej sytuacji jak ja i znajdzie ten wątek, to będzie wiedział od razu w czym rzecz.

K.

Reply to
Krzysztof

Użytkownik "Krzysztof" <krzysztof.gedroyc_NOSPAM snipped-for-privacy@wp.pl napisał w wiadomości news:f9prj4$kpt$ snipped-for-privacy@nemesis.news.tpi.pl...

Jeśli nie masz pewności co do tworzywa i nie bardzo możesz zdobyć "profesjonalną" podkładkę a na radiatorze jest trochę miejsca, to zawsze możesz zrobić "profesjonalne" mocowanie za pomocą nieizolowanego aluminiowego płaskownika i nieizolowanych śrubek w ten sposób, że płaskownikiem dociskasz plastikową część tranzystora. Jest trochę dłubania, ale sposób mocowania jeden z najlepszych a koszta minimalne.

entrop3r

Reply to
entroper

Krzysztof pisze:

Widziałem taki patent: Listwa duralowa przyciskała tranzystory za plastikową obudowę. Listwa ta była przykręcona śrubami bez żadnej izolacji do radiatora. Nie potrzeba żadnych pseudopodkładek.

Reply to
Irek_K

Dnia Mon, 20 Aug 2007 23:11:16 +0200, Irek_K napisał(a):

Można też indywidualnie dociskać w podobny sposób każdy element, przy pomocy odpowiednio wygiętego kawałka blachy - rozwiązanie sprawdzone od lat w wyrobach pewnej firmy :)

Reply to
badworm

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.