witam, wczoraj w trakcie burzy piorun uderzyl gdzies niedaleko, w wyniku czego powstala krotka przerwa (swiatlo na chwile przygaslo, komputer sie zresetowal) w zasilaniu, na pierwszy rzut oka nic sie nie uszkodzilo... niestety po chwili okazalo sie, ze w komputerze nie dziala karta sieciowa zintegrowana z plyta glowna... troche to dziwne bo co prawda uzywam sieci osiedlowej ale po drodze mam jeszcze router, ktory wydaje sie byc sprawny... ale najdziwniejsze co zaobserwowalem to wzrost obciazenia generowanego przez komputer po tej historii... mam gniazdkowy miernik zuzycia energii i wczesniej pokazywal 160-161W a teraz pokazuje 170-175W. Poczatkowo pyslalem, ze w wyniku przepiecia uszkodzil sie miernik ale podlaczajac rozne odbiorniki, ktore sprawdzalem kiedys stwierdzilem, ze zachowuje sie normalnie, wiec wynika z tego, ze komputer zaczal brac wiecej pradu... czy mozliwe jest na przyklad uszkodzenie zasilacza objawiajace sie w ten sposob?
- posted
16 years ago