witam myślałem ze mnie temat nie dotyczy, bo od dawien dawna mam upsa a on jak wiadomo nawet wyłączony ładuje akumulatory i zjada paręnaście (dziesiąt) wat. co wiec będę się matrwił o jakieś pojedyńcze waty połykane przez ładowarki do telefonów? Zdziwiłem się jak przeleciałem przez mieszkanie z watomierzem wtykanym do gniazdka. Telewizor plazmowy panasonic, 37wat świecący diodką na zielono. wyłączony guzikiem z boku obudowy - 25 wat. co jest? Uszkodzony czy co? Komputer (drugi w domu, bez upsa) 25wat. po kija mu te 25wat? ja wiem że wystawia cały czas 5v na klawiaturę, myszkę i usb, ale 25 wat? Pomyślałem że może mam miernik zepsuty, ale drukarka brother wifi, z napisem na wyświetlaczu "oczekiwanie" pobiera 2 waty. ładowarki - różnie. czasem zero (znaczy poniżej progu pomiarowego) czasem 7, a nawet 10 podczas pracy (mimo że na wyjściu jest 5v 650ma) Co by można sensownego zrobić z paroma odbiornikami które "łykają" ponad 20W non stop? Czy są jakieś sensowne, niepsujące, estetyczne przedłużacze z wyłącznikami poszczególnych gniazd? Może jakieś wyłączniki sterowane podczerwienią, które same w sobie nie pobierają za dużo energii? Pozdrawiam ToMasz
- posted
8 years ago