Witam! Znalazłem się w posiadaniu dyktafonu firmy Alba (wiem, że to ch.... marka), który po wyłączeniu go pobiera jeszcze prąd o natężeniu około 3 mili Amperów. A zauważyłem, to bo rozładowały się po mniej niż 2 tygodniach baterie alkaiczne AAA mimoże dyktafon był używany tylko próbnie. Wsadziełm miernik miedzy baterie, a zestyki dyktafonu i pokazało się coś 3 mA. Po załączeniu pobiera kilkanasie mA. Przy włączonym głosie (odtwarzaniu) nie mierzyłem. Dodam, że wyłacznik jest tam elektroniczny, a nie mechaniczny. Przy włanczaniu trzeba naciskać klawisz przez kilka sekund aby się wyłaczyła abo włączył.
W zwiazku z tym mam pytania co moze być powodem tego dużego w sumie poboru mocy? Czy można to jakoś naprawić domowym sposobem? EW. na co zwrócić uwagę przy oglęzinach?
Rady typu wyjmowanie baterii czy załozenie dodatkowego mechanicznego wyłącznika - znam.
pozdrawiam - Janusz