witam otrzymałem zadanie pobielenia ścieżek na płytce lecz nie wiem o co chodzi :( z tego co słyszałem to należy rozpuścić kalafonie w deenaturacie nasmarować tym płytkę a nastepnie ciągnąć lutownica po scieżkach - dobrze mówie??? jesli tak to ciągnąć po ścieżkach z użyciem cyny czy nie?? pozdrawiam
Użytkownik "Magik" <wladek snipped-for-privacy@o2.pl napisał w wiadomości news:c96oss$5fv$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...
Bez cyny to chyba czernienie wyjdzie;-)
Pozdrawiam Jarek
Użytkownik Magik napisał:
pobielenie = pocynowanie
JP.
Użytkownik "Magik" <wladek snipped-for-privacy@o2.pl napisał w wiadomości news:c96oss$5fv$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...
Oczywiście, że cyną Jak ścieżki szerokie to możesz lutownicą. Jak wąskie to papka z proszkiem cynowym i do pieca by się stopiła
dzięki za pomoc jeszcze jedno z ta kalafonią to dobrze miałem ??? - rozpuścić kalafonię w odrobinie denaturatu i nasmarować nią płytkę przed cynowaniem??
pozdrawiam
Użytkownik "Magik" <wladek snipped-for-privacy@o2.pl napisał w wiadomości news:c99eqm$hkr$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...
TAK Dużo lepszym rozpuszczalnikiem kalafonii od denaturatu jest NITRO (rozpuszczalnik do farb nitrocelulozowych) Denaturat jest parszywy, bo zostawia biały nalot, łapiący wodę z powietrza , powodujący pogorszenie izolacji miedzy ścieżkami. Nie kup rozpuszczalnika do farb ftalowych:-)
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.