piwnica oświetlenie, mostek czy jedna dioda?

Użytkownik "pawell32" snipped-for-privacy@net-sat.pl napisał w wiadomości news:4df8984b$ snipped-for-privacy@news.home.net.pl...

a) sprawdź sobie czy lampka zamocowana PRAWIDŁOWO w rowerze dobrze świeci pod nogi, b) nawet jak jest to lampka "odpinalna", to spróbuj zejść z rowerem po schodach świecąc sobie pod nogi latarką trzymaną w... no właśnie w czym? Może ja jakiś dziwny jestem, ale zazwyczaj znosząc rower używam obu rąk, c) nie odchodźmy od tematu, bo równie dobrze mogę iść do piwnicy o północy, bo [wpisz sobie cokolwiek] i wspólnocie mieszkańców nic do tego o ile nie będzie wiązać się to z hałasem. I nie to, że jestem przeciwny zwalaczaniu cwaniactwa. Wręcz przeciwnie, tylko trzeba to robić z głową, a nie utrudniać życie ludziom, którzy akurat potrzebują w godzinach późnowieczornych zejść do piwnicy.

Użytkownik "Marcin Wasilewski" snipped-for-privacy@adres.pl napisał w wiadomości news:ita6ie$rv8$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...

Też mi się wielokrotnie zdarza zejść po coś do piwnicy w godzinach typu

23-1:30 i też byłbym przeciw jakby mi ktoś wyłączył o tej porze prąd. U nas w piwnicy jest też suszarnia i za zupełnie normalne uważam wieszanie prania po 24-tej bo wcześniej to trudno o sekundę czasu. P.G.

W dniu 2011-06-15 13:54, Marcin Wasilewski pisze:

1. dodałem, buźkę wiec nie należy to brać tak dosłownie.
2. kiedyś też miałem piwnicę przerobioną na warsztat, ale zasilanie miałem pociągnięte z mieszkania.
3. w mojej okolicy w większości jest 235V w piwnicach, a tam gdzie były takie hece przerobiono na 24V.

Użytkownik "Piotr Gałka" snipped-for-privacy@CUTTHISmicromade.pl napisał w wiadomości news:4df8a2e9$ snipped-for-privacy@news.home.net.pl...

w suszarni wyłączone oświetlenie, notorycznie zapominali gasić

Jak to wszystko czytam, to widzę, że robisz za blokwarta. Zarządzasz obozem, czy co? Jak w suszarni zapominają wyłączać, to dać czujnik ruchu i jest dobrze. Wyłączanie światła w godzinach od-do pachnie godziną policyjną. Przecież to paranoja.

Aha, mogę ci jeszcze dać pomysł mojego dziadka: podłączenie fazy do siatki oprawy lampy w piwnicy. Tylko pomyśl jeszcze co zrobić ze zwłokami.

Waldek

Użytkownik "Waldemar Krzok" snipped-for-privacy@zedat.fu-berlin.de> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@mid.uni-berlin.de...

nikt na to kasy nie da, więc tak było prościej pomieszczenie używane bardzo żadko, a codziennie przez osobę wstawiającą tam wózek dziecięcy i akurat ta jedna osoba olewa i zawsze zostawia zapalone światło

demonizujesz mnie, nie ja projektowałem ten blok, mi chodzi o spokój, wszystko co się dzieje w piwnicy słychać w mieszkaniu

jest jedna rodzina która nie rozumie zasad, siedzi po piwnicy zostawia zapalone światło, wierci, młotkuje itp.itd. poki wspolnota nie wymyśli innego rozwiązania, to sam widzisz muszę zastosować środki zaradcze, są plany ich wysiedlenia

wspolnocie chodzi o oszczędności - mi o ciszę dążności nasze się pokrywają, czasówkę wstawiłem bo miałem i nie używałem, pomogła znacząco - przeszkadza tylko jednej osobie, która nadużywała wspolnych zasobów

Artur Stachura wrote: (ciap)

Potrafi. Podejmuje próby po zadanym czasie, jesli obciążenie nadal zbyt duże to nie zalączy.

Czujnik ruchu mówisz... Mam taki w piwnicy, przy wejściu - problem w tym że jak jestem w swoim "przedziale" nie widzi mnie i po kilku minutach wyłącza światło - dziwnym trafem niemal zawsze kiedy właśnie próbuję wpasować duże i ciężkie pudło na najwyższą półkę albo coś w tym stylu.

W dniu 2011-06-14 21:21, zlotowinfo pisze:

Jeszcze przemyśl na ile długofalowe to ma być rozwiązanie.

Bo dziś to wiesz - kupując żarówkę zabijasz małe białe foczki, niszczysz dżunglę amazońską itp. itd... A same żarówki jako wcielenie zła, są coraz trudniejsze do kupienia i dostępne w coraz niższych mocach, a AFAIK niedługo nie mają być dostępne wcale.

Więc rozwiązanie musi być kompatybilne albo ze świetlówkami, albo innymi LEDami.

Może trafo, 12V i na dziś te małe halogeny, a kiedyś pewnie tylko LEDy.

Fakt, nie jest to rozwiązanie idealne. Trzeba by kilka czujników. Widziałem ostatnio takie rozwiązanie w korytarzu akademika: co kilka metrów lampa z czujnikiem; zapala się tylko ta, obok której się przechodzi. Ale tam większy ruch, więc pewnie się opłaca.

A przy okazji: może poproś w administracji o przedłużenie czasu włączenia?

Aż tak często do tej piwnicy nie zaglądam, zresztą czas jest IMHO ustawiony dobrze - zwykle wystarcza z zapasem. Po prostu sama idea wyłącznika czasowego ma pewne wady. Może ktoś skonstruuje wyłącznik czasowy ostrzegający że za 30 sekund zostanie wyłączone światło - albo taki który można zresetować poleceniem głosowym (chyba nie muszę pisać jakim - w większości przypadków światło by wracało zanim użytkownik zdążyłby sobie w pełni uświadomić że zgasło :) )

Użytkownik "grg12" snipped-for-privacy@chello.at napisał w wiadomości news:86ab$4df91aea$506cdd75$ snipped-for-privacy@news.chello.at...

Cmokaniem...? :-)

Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.

Użytkownik "zlotowinfo" snipped-for-privacy@go2.pl napisał w wiadomości news:it82br$pco$ snipped-for-privacy@inews.gazeta.pl...

Ale CO zrobić?

Feromon

Użytkownik "zlotowinfo" snipped-for-privacy@go2.pl napisał w wiadomości news:it82br$pco$ snipped-for-privacy@inews.gazeta.pl...

40 lat temu byłem u Cioci w Anglii w odwiedzinach. Dała nam kilka monet i powiedziała - jak chcecie się myć w ciepłej wodzie, to trzeba te monety tu do licznika gazowego wrzucić.

Proponuję takie wrzutomaty przy wejściu do piwnicy. Wrzucasz i masz światło. Jak pójdziesz z własna latarką - nie płacisz. Jak ten kapitalizm wypacza ludzi... U mnie w pracy też zamontowali czujniki ruchu, żeby oszczędzić parę złotych. Jednocześnie inną dziurą wyciekają setki złotych. Paranoja.

Przerachujcie, ile to wypada na każdego, gdyby tam się światło LED paliło non stop.

A jeżeli wyeliminować elektronarzędzia w piwnicy, to trafo na 24V.

Feromon

Zbuduj sobie dom wolnostojący, będziesz miał spokój. Młotkujący w piwnicy zawsze się zdarzy, tak jest w blokach. Pozdrawiam.

W dniu 2011-06-14 18:30, zlotowinfo pisze:

Użytkownik "grg12" snipped-for-privacy@chello.at napisał w wiadomości news:86ab$4df91aea$506cdd75$ snipped-for-privacy@news.chello.at... Po prostu sama idea

takie wyłaczniki czasowe istnieją - do kupienia np. w

- na dole stronki...

W dniu 2011-06-16 00:06, Feromon pisze:

koszta oświetlenia w piwnicach i na klatkach schodowych w spółdzielniach rozkładane są po równo na wszystkich lokatorów. jak znam życie, ci o których wspomina autor wątku, pewnie za nic nie płacą.

Jak u Lema :-)

W dniu 14-06-2011 22:37, zlotowinfo pisze:

pewna spoldzielnia mieszkaniowa w gdyni zrobila tak:

110v w piwnicy + dioda. swiatlo co prawda 'miga', ale problem podlaczania zamrazarek, lodowek itp znikl. przestaly wypadac bezpieczniki.