PCB w małych seriach - gdzie?

Do tej pory w większości moich projektów korzystałem z metody termotransferu, produkując swoje płytki w wersji jednowarstwowej. Teraz jednak powoli zaczynam myśleć o przeniesieniu się na płytki dwustronne, szczególnie w przypadku projektów wykorzystujących szybkie MCU (PIC32/STM32) w małych obudowach LQFP, z szybkimi peryferiami. W ich przypadku prowadzenie dłuższych ścieżek masy do każdego pinu VSS jest już niewskazane, a na jednostronnej płytce trudno jest poprowadzić zasilanie tak, aby kondensatory dosprzęgające znajdowały się w bezpośrednim sąsiedztwie pinów VCC.

Przy tak małych gabarytach elementów nie mam specjalnej ochoty na zabawę z metodą kopertową i chyba trzeba będzie skorzystać z oferty jakiejś fabryki PCB.

Mam w związku z tym kilka pytań:

1) Jaką firmę moglibyście polecić? Kto wykonuje takie usługi dobrze, ale nie za drogo, tak aby było to atrakcyjną alternatywą do samodzielnej zabawy w termotransfer? Możliwe jest zamówienie kilku sztuk (2-5) jednej płytki? 2) Ponoć istnieją jakieś chińskie fabryki PCB. Ktoś korzystał z ich oferty? 3) W jaki sposób przygotować projekt (np. w Eagle), aby nadawał się do wysłania do takiej firmy? O czym trzeba pamiętać? Jakie są różnice w stosunku do standardowej procedury przygotowywania PCB do termotransferu?
Reply to
Atlantis
Loading thread data ...

Ludzie polecają Satland:

formatting link
ale nigdy nie korzystałem.

Ja robiłem płytki w Faldruku (większa ilość płytek, nie prototyp) i wysłałem po prostu plik z AutoTraxa. Satland potrzebuje takiej dokumentacji:

formatting link

Reply to
Adam Wysocki

Ale cenowo to nie będzie atrakcyjna alternatywa. Za 5 zł się płytki nie zrobi.

Reply to
ww

W dniu 2016-05-04 o 10:39, ww pisze:

No i czasowo też nie. Chyba, że jakieś super express (ale wtedy cenowo to już kompletna porażka).

Reply to
ww

W dniu 2016-05-04 o 10:40, ww pisze:

W tym wypadku to raczej nie robi różnicy. W amatorską elektronikę bawię się w miarę wolnego czasu, a więc nieraz płytkę wytrawię w weekend, a zaczynam lutować dopiero wieczorami, parę dni później. Często w międzyczasie zdarza się przestój i projekt czeka na dokończenie. Tak więc oczekiwanie na przesyłkę z fabrycznymi płytkami nie jest dla mnie żadnym problemem.

Poza tym, gdyby policzyć czas zmarnowany na poprawki (np. gdy warstwy się rozjadą podczas prasowania) to ta oszczędność czasu (a może też i pieniędzy) będzie tylko pozorna.

Tak BTW jaka jest minimalna ilość płytek, jakie muszę zamówić? Jak nisko można zejść? Jaki jest orientacyjny koszy wykonania fabrycznej płytki do amatorskiego projektu?

Reply to
Atlantis

Możesz sobie kilka zamówić, kwestia ceny.

Ale jest stała pozycja 'dokumentacja', np. za dwustronną o rozmiarze około

80x100mm zapłaciłem 154 zł netto. (w Faldruku) Prototypowe sztuki były po jakieś 10zł netto za szt. (przy 50szt).

Ale nie musiałem nic robić; poszedł plik bezpośrednio jakiegoś Protela w którym projektant zaprojektował. Dawałem również pliki z Eagla.

Najlepiej dopytać.

jp

Reply to
jacek pozniak

Atlantis snipped-for-privacy@wp.pl napisał(a):

A zajrzałeś na stronę wspomnianego Satlandu? :) Mają tam kalkulator, który odpowiada na Twoje pytania:

formatting link
Możesz spokojnie zrobić jedną sztukę, a cenowo to sobie wyklikaj jak wychodzi. Generalnie dla małej płytki cena za sztukę jest taka sama jak dla kilku sztuk.

Co do Chińczyków, to ludzie korzystając z

formatting link
i
formatting link
ale nie mam osobistych doświadczeń.

Reply to
Grzegorz Niemirowski

W dniu 2016-05-04 o 11:32, Atlantis pisze:

I to jest właśnie najgorsze. Trafia się ta chwila czasu a płytki będą za 3 tygodnie...

No to nieźle. Mój entuzjazm spada do poziomu 15% po 2 dniach czekania na cokolwiek.

Wiadomo. Chociaż w fabrycznych płytkach też bywają dziwne błędy.

Firmy od prototypów spokojnie zrobią 1 sztukę. Przykładowa wycena takiej 1 sztuki (160x200mm) - MERKAR:

"Cena płytki - 23.20 PLN/szt + 44.50 PLN/koszt uruchomienia produkcji.

Założenia do wyceny - druk jednostronny , powiercony, z jednostronną soldermaską i jednostronnym opisem, cynowany metodą HAL, docięty na wymiar.

Ceny netto."

Kilka firm ma kalkulatory więc łatwo można wycenić.

Mnie bardzo interesuje jakość tego:

formatting link
Następną płytkę chyba z ciekawości tam zamówię.

U chińczyków dosyć popularne jest to:

formatting link

10 sztuk 10x10cm 2 warstwowych za 25$ z przesyłką. Tylko mnie osobiście mocno denerwują ich ograniczenia. Na przykład 10x10 kosztuje 25$ a 10x11 (wyższy przedział) już 50$. I nie ma opcji żeby na danym wymiarze zmieścić kilka malutkich płytek bo za każdą jest duża dopłata. No i tanie przesyłki z chin potrafią iść od 2 tygodni do 2 miesięcy.
Reply to
ww

W dniu środa, 4 maja 2016 10:10:45 UTC+2 użytkownik Atlantis napisał:

drukowane.pl jako najtańsze, ale z rastrem 0,8mm, mniejszy raster im nie wychodzi satland, kiedyś były wpadki, ale w ciągu ostatnich lat bez zarzutu.

Nie ma takich, zbyt złożony proces aby bawić się za 30zł.

Było wielokrotnie na grupie.

formatting link

Nie dublujesz otworów, dobrze jest zaokrąglić wymiary otworów do 0,05 a nie co element na płytce, to inna średnica, patrzysz czy wymagają średnic z/bez uwzględnienia metalizacji, nie marudzisz po otrzymaniu płytki że nie ma między padami tqfp maski tylko samodzielnie zmieniasz w projekcie projekcie, warstwa obrysu preferowana oddzielnie, zachować odległość ścieżka-krawędź, bo inaczej możesz dostać albo postrzępione, albo większy obwód o te 0,5mm który nie wejdzie do obudowy innych grzechów nie pamiętam...

Reply to
koszmar.z.ulicy.czerskiej

W dniu 2016-05-04 o 11:54, jacek pozniak pisze:

Akurat w Satlandzie nie ma minimum ani pozycji dokumentacja - korzystasz z kalkulatora na stronie i masz cenę mniej więcej taką jaka faktycznie będzie (o ile wszystko podasz, np liczbę otworów na płytce). Kłopot z nimi jest taki, że 8 milsów. Trochę można z tego zejść, ale jeżeli więcej tego będzie no to może być niefajnie. W każdym razie może być mowa wtedy o użyciu nożyka itd - fajnie że wchodzi to w rachubę, ale też trzeba liczyć cenę.

Pozdrawiam

DD

Reply to
Dariusz Dorochowicz

A robią tam bezpośrednio z pliku edytora PCB czy też trzeba jakoś przygotować (jakieś gerbery i inne starodawne cuda)? Pytam bo mi kiedyś znajomy robił obwód do wykonania w Satlandzie (fakt, wyszedł OK) ale pamiętam, że przygotowywał, składał formatkę i takie tam rzeczy, zupełnie mnie, w obecnych czasach, nieinteresujące.

jp

Reply to
jacek pozniak

Nie wiem, ja standardowo wysyłam gerbery. Żeby to starodawne było to nie powiem, ale może się nie znam. Dla mnie to nie jest żadne utrudnienie. Jak ktoś chce za jednym zamachem więcej projektów zrobić to i formatkę składa. Być może sami też złożą - nie wiem. Jakiś edytor gerberów pewnie mają, więc pewnie i poskładać dadzą radę.

Pozdrawiam

DD

Reply to
Dariusz Dorochowicz

Hmm... A jeśli chodzi o ręczne wykonywanie płytek dwustronnych, to jakich wytycznych powinienem się trzymać? W przypadku jednostronnych bez większych problemów udawało mi się robić ścieżki o szerokości 10-12 milsów, bardzo ładnie wychodziły też pady pod obudowy LQFP i MLF. Dosyć często w swoich projektach wykorzystywałem małe elementy pasywne o rozmiarze 0402.

Jeśli chciałbym wykonać płytkę dwustronną, to muszę stosować jakieś specjalne zabiegi? Wskazane jest na przykład stosowanie jakichś większych przelotek, czy standardowy rozmiar wybierany automatycznie przez Eagle'a będzie wystarczający?

Chodzi mi o to, żeby jednak przed wysłaniem do fabryki spróbować zrobić to samodzielnie i zobaczyć, jak wyjdzie. Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że w takim wypadku będę musiał zrezygnować z paru udogodnień, jak np. przelotek pod elementami.

Reply to
Atlantis

Formatki raczej nikt nie wymaga. Wolą gerbera ale nie wiem czemu uznany za starodawny? Łatwo mogą zwielokrotnić lub dodać do innych projektów na jednej formatce. A edytory PCB są różne i raczej nie można oczekiwać, że w każdym formacie są w stanie przyjmować projekty. Pewnie grzecznościowo przyjmą projekt Eagle, Kicada, czy Protela, ale i tak wygenerują z niego gerbera czy dwg do zrobienia formatki.

Reply to
Mario

Użytkownik "Atlantis" snipped-for-privacy@wp.pl napisał w wiadomości news:5729ae83$0$640$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl...

Prototypy zamawiamy w Techno (usługa Prototypy TSka).

formatting link
Koszt uruchomienia 60zł netto (dla dwustronnej) + jakaś tam kwota od dm2 (dla małych płytek mniej istotna).

Jak Ci się nie spieszy to czasem mają promocje. Jakieś pół roku temu (chyba jubileusz firmy - więc może co roku) było 17zł zamiast 60zł. Teraz 19 kwietnia była promocja wiosenna - 19zł zamiast 60zł - zamówiłem 6 rodzajów płytek. Jak są te promocje to cena (np 17zł) dotyczy każdej technologii - czyli płytka 4-warstwowa jest 17zł zamiast 120zł.

Ja używam kiedyś dawno zakupionego Protela 3.6 i stosuję procedurę generowania gerberów też przygotowaną w ubiegłym wieku (nie przeze mnie więc szczegółów nie znam), gdy do zrobienia klisz stosowane były jeszcze fotoplotery, a w gerberach musiały być definicje stosowanych przesłon - odpowiednio dobrane do elementów aby ograniczyć czas pracy fotoplotera Teraz wszystko jest już załatwiane numerycznie i nikt chyba złego słowa nie powie, jak w gerberach wszystko będzie namalowane jedną przesłoną 1x1 mils. Grafiki na płytce wstawiamy właśnie w postaci masy równoległych linii o grubości 1 mils (kiedyś napisałem prymitywny program zamiany bitmapy na gerbera i w Protelu daje się wczytać gerbera i położyć na dowolnej warstwie) i Techno nigdy nie kręciło na to nosem. Postaraj się przygotować jak potrafisz i zapytaj płytkarni, czy taka dokumentacja jest OK. Ostatnio się dogadałem z Techno, że dla nich lepiej będzie jak zastąpię narożniki zrobione na jednej z mechanicznych warstw i dodawane do wszystkich warstw jako elementy służące do zgrywania klisz pełnym cienkim (1 mils) obrysem płytki na jednej osobnej warstwie - podobno oni tam już nie pamiętają do czego były te narożniki, a teraz problem zgrywania ze sobą warstw nie istnieje. P.G.

Reply to
Piotr Gałka

W dniu 04.05.2016 o 11:32, Atlantis pisze:

W drukowane.pl możesz zamówić prototyp lub na wspólnej dokumentacji. Od lat już nie robię sam płytek żelazkiem czy positivem. Płytka prototyp 1 szt dwustronna 100*160 z soldermaską to koszt około 80 zł brutto.

Reply to
Mario

Starodawny, bo 30 lat temu też był ale wtedy praktycznie nie było alternatywy; rynek należał bardziej do Welkiej Ważnej Fabryki Obwodów i trzeba się było dostosowywać do ichnich diafragm czy jak to się nazywało. Takie mam odczucia.

Dzisiaj, dla zamawiającego (Klienta) jest wygodniej jak Fabryka przygotuje projekt pod swoją technologię.

:-)

jp

Reply to
jacek pozniak

Faldruk opłaca się do większych produkcji - płacisz raz za dokumentację, ale potem trzaskają Ci płytki taniej. Satland z tego co wiem nie tworzy trwałej dokumentacji, ale za to płytki są trochę drożej.

Swoją drogą pamiętam, jak kilka lat temu (ok. 2010-2011) robiłem płytkę w Faldruku i dostałem dokumentację na... dyskietce. Ciekawe czy nadal zapisują na dyskietkach.

Reply to
Adam Wysocki

W dniu 04.05.2016 o 16:45, jacek pozniak pisze:

Owszem, ale to nie oznacza, że jak ktoś im przyśle projekt w Eagle to będą robić projekt formatki w Eagle. I tak pewnie zrzucą do gerbera czy dwg i wciągną do PADSa albo czegoś w tym rodzaju.

Reply to
Mario

I słusznie, że dostałeś na dyskietce :-) Pewnie i tak nigdy z tej dyskietki nie skorzystałeś a oni się pozbyli dyskietki :-)

jp

Reply to
jacek pozniak

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.