Głowie się nad pewnym problem jakim jest zebranie kilkudziesięciu sygnałów na skrętce w topologii drzewa w jedno miejsce, pół biedy by było to po jednej żyłce ew. parze ale u jest tego miejscami 4 do 8 sztuk.
I teraz kombinuję jak to podłączyć by raz było w miarę trwałe (skręcenie przewodów odpada) łatwe w modyfikacji.
Myślałem nad patch panelem 8p8c jednak nie bardzo to widze (braki wiedzy) jak miałbym np do jednego gniazdka podłączyć dajmy na to 10 innych przewodów. Czy trzeba by ręcznie "drutować" wszystkie gniazdka z tyłu? na ile to trwałe i proste?
Jakiekolwiek zaciskowe nie wchodzą w grę, nawet z blaszkami, za dużo zaciskania za mało stabilne. Listwy kołkowe były by fajne gdyby nie czarna wizja zaciskania wsuwki na żyle z przewodu skrętki (nie daje się, jest zbyt luźne).