Pamietacie magnetowidy to pomózcie - mam uwalone Sanyo

Ostatnio wysiadł mi magnetowid Sanyo VHR120EE z 1990 roku. Magnetowid był mało uzywany przez te lata. A przez ostatnie kilka lat w ogóle. Pare miesiecy temu kupiłem córce na Allegro za pare groszy nowe filmy dla dzieciaków i postanowiłem jej puścic. Okazało sie, ze nie chciał w ogole odtwarzac. Przeczysciłem głowice i magnetowid ruszył. Pogral w sumie kilkanascie godzin i zdechł. Ale nie tak od razu. Najpierw widzial tylko jedna kasete jaka miałem ( jakas tam nagrana wczesniej) innych nie widzial. A potem zdaje sie ze i ta na ktorej gral tez przestał widziec. Ale tego to juz do konca nie jestem pewien bo te kasety sie pomieszały. Jak sie objawia dzialanie magnetowidu teraz: wsadzam kasete, wciaga ja, ruchome rolki podciagaja tasme na glowice wirujaca, głowica sie troche pokreci po czym z powrotem tasma wraca do kasety i magnetofon sie wyłacza. Nie ma mowy o przewijaniu w jakakolwiek strone. Zauwazyłem tez, ze podczas próby odtwarzania dociskowa rolka gumowa ktora powinna chyba dociskac tasme do wirujacego wałka jest zawieszona w pewnej odległosci i nie dociska niczego. Rowniez tasma nie jest przewijana nawet na milimetr.

Tak jakby ten ruch głowicy cos sprawdzal na tasmie i nie odnajdował wiec sie magnetowid nie zalancza. Ale byc moze zle to rozumiem i nie tak dziala magnetowid? W kazdym razie dziwi mnie ze ta rolka dociskowa znana tez z magnetofonu jest zawieszona w znacznej odległosci od wirujacego wałka (tego od kola zamachowego czy tez silnika) Moze ktos wie co jest grane i moze mi cos poradzic? Magnetowid jest w sumie w naprawde dobrym stanie mechanicznym glowice raczej nie sa wyrobione zreszta sprawia wrazenie jaby byly nieco cofniete w glab bebna wirujacego. beben nie jest wytarty, nikt tam nie grzebał od nowosci.

pzdr. Janusz

Reply to
sofu
Loading thread data ...

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.