otwory w plastikowych obudowach

To też rzeźba.

Takie otwory najlepiej by się wykrawało wykrojnikami.

Czy ktoś wykonał sobie w amatorski sposób wykrojnik do obudów? Może przy współudziale warsztatu ślusarskiego?

TP.

Cześć,

ja używam małej wiertarki modelarskiej z wiertłem np. 1mm albo mniejszym. Rysuję sobie obrys otworu - np. pod złącze USB, wycinam wiertłem obrys 'z grubsza', a potem wybieram nierówności nożem do tapet. Pilnika nie używam wcale, a otwory wycinane w ten sposób mają niesamowicie równy i powtarzalny kształt. Trzeba tylko uważać, żeby nożem nie naciąć za głęboko obudowy.

Pozdrawiam Brattek

I jak to sie sprawowalo na plastiku - bo podejrzewam ze kiepsko, i jak naprowadzano stempel i matryce - bo wydaje mi sie ze to trzeba dosc precyzyjnie ..

J.

1) w rogach wiercisz otworki 0,8mm 2) przewlekasz przez 2 otworki drucik ze skrętki komputerowej ~20cm. 3) do jego końców podłączasz lutownicę transformatorową, która służy jako zasilanie i obciaznik zarazem 4) włączasz lutownicę i po kilkunastu sekundach masz przeciętą 1 krawędź 5) if not end goto 2 6) wyrównujesz krawędzie pilniczkiem

A to owszem, tylko ze to jednak kolejne urzadzenie [szumna nazwa :-)], i trzeba dostowane do niego wykrojniki

Tego sie wlasnie obawialem. Popularny polistyren/ABS tez moze pekac czy nienajlepiej wygladac..

J.