oscyloskop - kolejne podej¶cie :)

Wróci³em do tematu szukania oscyloskopu. Zastosowania hobbystyczne:

-Cyfrówka mikrokontrolerowa

-debugowanie przebiegów w transmisjach rs, spi i podobnych.

-Audio/ultradzwieki.

Wymagania:

-pasmo w okolicy 20MHz

-cena w okolicy 1000zl.

I po analizie dawniejszych w±tków i mojego w³asnego sprzed 3 lat wysz ³o mi ¿e chyba najsensowniej bêdzie kupiæ rigol-a 1052e.

Poszperalem troche po allegro zeby obadaæ co jest i jakies sprzety w okol icy 1000zl s±. Ale nie rigole. Te s± o 250zl dro¿sze.

Pytania: Ten rigol to dobry wybór czy jednak warto zrewidowaæ go i sprawic sobie co¶ innego? Co to jest ten analizator logiczny 16 kana³owy? To cos w rodzaju nagrywarki poziomu logicznego dla 16 ró¿nych sygna³ ów? Taki oscyloskop zero-jedynkowy?

Te 1250zl to mój sufit. Jesli da³o by sie cos tañszego kupiæ to by ³o by fajnie, jak nie zmieszcze sie w tym bud¿ecie to sobie odpuszcze z akup narazie.

Pozdrawiam. £ukasz Sczygiel

Reply to
sczygiel
Loading thread data ...

U¿ytkownik napisa³ w wiadomo¶ci grup

Moze byc troche malo. Teraz procek moze miec 40 MHz. Albo 400.

Z tego co kiedys patrzylem to jest pare rodzin tych oscyloskopow, najtansze w rodzinie maja niskie pasmo :-)

J.

Reply to
J.F

W dniu 2013-11-13 10:17, snipped-for-privacy@gmail.com pisze:

A mo¿e :

formatting link

Co prawda jako dodatek dostajesz "s±dy", ale mo¿e dadz± w zawieszeniu ;-)

Pozdrawiam, Pawe³

Reply to
Pawe³ Paw³owicz

Użytkownik "Paweł Pawłowicz" napisał w W dniu 2013-11-13 10:17, snipped-for-privacy@gmail.com pisze:

Analog ? Kolega chcialby do debugowania przebiegow.

No i ... duze to i wielkie, a metr kwadratowy mieszkania kosztuje znacznie wiecej niz 1000 zl :-)

J.

Reply to
J.F

W dniu środa, 13 listopada 2013 10:34:55 UTC+1 użytkownik Paweł Pawłowicz napisał:

Takiego nie wezmę. Juz kiedyś koledzy tutaj mi wybili z głowy bo inicjalnie miałem właśnie taką ideę aby kupic jakis analogowy bo relatywnie tanie były. Tylko ja raczej cyfrówkę ogarniam. Nawet CB radio nie tykam. Heh, wlasnie sobie uzmysłowiłem że ten rigol by cbradio jako tako ogarnął...

Reply to
sczygiel

Użytkownik snipped-for-privacy@gmail.com napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@googlegroups.com...

Nigdy nie miałem, ale logika mówi dokładnie to co napisałeś. Oscyloskop cyfrowy musi mieć na wejściu przetwornik A/C dający np. 8 bitowe próbki sygnału. Wystarczy pominąć A/C i mamy analizator logiczny 8 kanałowy.

Jak nie stosujesz szyn cyfrowych to praktycznie analizator jest mało potrzebny (ale do SPI itp. to ze 4 kanały by cię przydały). Tak w tej chwili mi przyszło do głowy, że jak bardzo potrzeba obejrzeć 4 linie cyfrowe to oscyloskopem 2 kanałowym się da to osiągnąć mieszając sygnały parami za pomocą oporników. Analiza będzie wymagała trochę wysiłku, ale "się da". P.G.

Reply to
Piotr Gałka

Tak. Jedyna wada że wszystkie analizatory "przy okazji" które mialem okazję macać w tanich oscyloskopach miały wspólną cechę: GUI było bazowane na najnowszych wzorcach z lat 60tych. Praktycznie kazdy taki analizator nie nadaje sie do powaznej pracy bo programista tego cuda

*nigdy* go nie użył i nie wie jak żenująco popsuty interfejs napisał zaczynając od najprostszych czynnosci takich jak wygodny browse. Po prostu spodziewaj się najgorszego i podziel przez 10.

Jesli chcesz miec taki analizator to raczej zainwestuj w coś specjalizowanego gadającego z PC chyba ze dają Ci go za free w oscyloskopie.

Reply to
Sebastian Biały

W dniu środa, 13 listopada 2013 13:11:24 UTC+1 użytkownik Piotr Gałka napisał:

Dziękuję za informację. Troche poczytałem i wyszło że w tym rigolu tego analizatora nie ma tylko jest w droższym o tysiąc innym modelu. Tak więc bogatszy o wiedzę i uboższy o możliwości badam sprawę dalej.

Reply to
sczygiel

OK. wszystko jasne. Po drodze poczytałem troche o tym sprzęcie i mi się troche wyjaśniło. Troche taki analizator mozna zaemulować żąglując ustawieniami w oscyloskopie.

Tak więc pozostaje pierwsze pytanie. Czy warto ten czy wystarczy jakiś prostszy/tańszy dostępny w normalny sposób (tak aby celnicy nie dowalili nagle swojej ceny)...

Reply to
sczygiel

Użytkownik snipped-for-privacy@gmail.com napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@googlegroups.com...

Te wymagania spełnia Siglent SDS1022DL. R.

Reply to
R

Tu się zastanów czy bardziej do tego celu nie będziesz potrzebował analizatora logicznego. Oczywiście nie zastąpi to diagnostyki oscyloskopem. Natomiast na oscyloskopie nie będzie zbyt wygodnie złapać kilkadziesiąt bitów, i potem je ręcznie na hex przeliczać. A jak zapragniesz więcej? Nie musisz mieć od razu jakiegoś spasionego analizatora z 1500 funkcjami, których i tak nie użyjesz. Jeśli to "wąskie" magistrale to może na początek starczy Ci coś w stylu buspirate? około $30

Reply to
DJ

Zawsze mnie fascynuje skąd takie guje się biorą i czym się kieruje producent by coś takiego wrzucać.do swoich produktów.

Reply to
Marek

W dniu środa, 13 listopada 2013 13:55:58 UTC+1 użytkownik DJ napisał:

Dziekuje za naprowadzenie. Poszperam i za takimi narzędziami.

Reply to
sczygiel

W dniu środa, 13 listopada 2013 13:35:02 UTC+1 użytkownik R napisał:

Ah. te wymagania spełnia masa sprzętów z amazon.co.uk które wyskakują kiedy wpisac rigol 1052 w jego wyszukiwarke. Tam są i 40MHz oscyloskopy kiesonkowe i jakieś wieksze ale z przystawką "vga" i troche innych też jest. I wlasnie sie zastanawiam czy jakieś sigilenty, owony czy atteny nie były by tańsze a równie sensowne...

Raczej oczekuje krytyki negatywnej lub praktyczną bo pozytywne to sobie w sponsorowanych opiniach wyczytam :)

Reply to
sczygiel

Z faktu że piszą je elektronicy a nie programiści :P

Reply to
Sebastian Biały

W dniu 13/11/2013 14:21, snipped-for-privacy@gmail.com pisze:

ostatnio nabyłem takie coś

formatting link
ma soft pod linuxa (bye windows), pomógł w odkryciu paskudnego featura w SPI serwowanego przez AT32UC3B... więc za takie pieniążki - zdecydowanie polecam :)

@
Reply to
Artur Miller

Koledzy słusznie radzą - "rozgryzanie" jakiegoś protokołu transmisji na oscyloskopie to porażka. Oczywiście czasem trzeba i z tego korzystać, ale raczej tam, gdzie trzeba np. zmierzyć czas, czy coś porównać.

Do analizy czegokolwiek sensownego zdecydowanie lepszy jest jakiś analizator z softem na PC - nawet z tych prostszych. Oczywiście, najlepiej mieć coś, co ma biblioteki różnych protokołów (fajne są LAP-C) ale to ceny nieco wyższe.

Sam niedawno rozważałem podobny problem - i zamiast kupować oscyloskop z namiastką analizatora kupiłem osobno oscyloskop i analizator. To co jest w oscyloskopie (tanim) to w porównaniu z takim LAP-C 16064 chociażby to zabawka. Więc zupełnie nie warto.

Reply to
sundayman

W dniu 2013-11-13 12:00, snipped-for-privacy@gmail.com pisze:

Przemyśl, bo przy pracy na cyfrowym oscyloskopie tej klasy w cyfrówce, możesz poznać efekty kurwicy wegetatywnej.

Reply to
RR

Jeżeli wiesz co robisz, to można jeszcze lepiej i taniej. Taką płytkę:

formatting link
można na ebayu kupić za ok. $11 z przesyłką i masz 8 bit do 24MHz lub 16 bit do 12MHz (ale bez buforów, standard 3.3V). Jak chcesz gotowe coś w pudełku, to możesz się rozejrzeć za klonami USBee, zdaje się że do dostania po ok. 200zł.

Darmowy soft i całkiem ładne zestawienie analizatorów i innego sprzętu jaki da się podłączyć do kompa masz tu:

formatting link
Zewnętrzny analizator stanów daje też nieograniczoną liczbę próbek (do pewniej prędkości), więc nie trzeba się silić na triggery w oscyloskopie i polegać na jego małej pamięci wewnętrznej.

Jeżeli potrzebujesz głównie analizatora, a tylko czasem jakiś 'szlaczek' chcesz oglądnąć, to może wystarczy Ci analizator z funkcją oscyloskopu? (np. Usbee AX)

Pozdrawiam

Marek

Reply to
Marek Wodzinski

Ale skąd takich biorą, z Korei Północnej? Tworzenie czegoś takiego (nie ważne jaki to programista) świadczy o kompletnym braku do czynienia na codzień z jakimkolwiek współczesnym interfejsem (a może i komputerem?), o ergonomi czy szacunku do użytkownika nie wspominając. Jakby mi pracownik z takim projektem guja przyszedł to byłby ostatni dzień jego pracy. Bo nie wierzę, że jeśli ma się na codzień kontakt z dowolnym współczesnym systemem z graficznym gujem to później się siada i tworzy bez refleksji takie potworki. I nie tłumaczy ich skromność zasobów bo można znaleźć setki przykładów fajnych (i gotowych) interfejsów na systemach z bardzo ograniczonymi zasobami. No chyba, że się jest z KRLD albo innego kraju z ograniczonym dostępem do współczesnych systemów.

A najlepszy sposób na takich? 1 i podstawowe prawo konsumenta: NIE konsumować, czyli nie kupować takich rzeczy. Tak jak trolle, wyginą sami bez karmienia :)

Reply to
Marek

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.