Oscyloskop DSO-1062D

Dodam jeszcze, że przy obserwacji jednokanałowej i próbkowaniu 1Gs/s widać, że ta sinusoida (nawet przy 20ns) składa się z kilku nałożonych na siebie przebiegów. Gdy do pracy włączy się drugi kanał i próbkowanie maleje o połowę to ten efekt nieco się zmniejsza, ale i tak jest koszmarny.

Pozdrawiam

Użytkownik kris_gor napisał:

Daj zasilanie z baterii na NWT Mam podobnie na jednym oscyloskopie w pracy kiedy badany układ pracował z zasilacza serwisowego.

W dniu 06.04.2014 20:34, AlexY pisze:

Na razie mam zasilanie z USB na NWT, ale to, że rozwiążę problem na NWT w niczym nie pomoże temu, że gdzie indziej oscyloskop dalej będzie głupoty pokazywał.

Pozdrawiam

W dniu niedziela, 6 kwietnia 2014 19:40:43 UTC+2 użytkownik kris_gor napisał: [ciap]

to tylko moja hipoteza: czy on czasem nie pracuje z próbkowaniem w czasie ekwiwalentnym lub ewentualnie czy to nie będzie problem z zastosowaniem kilku równoległych przetworników? Tak jakby któryś z ADC fałszował a potem układ wykreślający przebieg uwzględniając te złe próbki jechał jakąś sinusoidą która je uwzględnia. Jak przesuniesz poziom wyzwalania o działkę w górę czy w dół to też tak jest? Jeśli to faktycznie wynika z próbkowania z przeplotem to może coś z zegarem przetworników jest coś nie teges, a przynajmniej na jednym z nich.

Andrzej kamieniecki

W dniu 06.04.2014 20:58, snipped-for-privacy@wp.pl pisze:

Efekt się zmniejsza, ale muszę poziom wyzwalania przesunąć praktycznie pod sam wierzchołek sinusoidy i wtedy zaczyna mieć mały problem z synchronizacją i cały czas na przebiegu pojawiają się jakieś "lewe" piki choć sinusoida jest już pojedyncza.

Pozdrawiam

Dnia Sun, 06 Apr 2014 19:40:43 +0200, kris_gor napisał(a):

Pomysl co to znaczy - sinusoida 50MHz sklada sie z 2.5 probek. Czyli czasem jedna z 3, druga z 2. I niekoniecznie musza te probki trafiac w maksima.

Bez dobrego filtru na wyjsciu naprawde jest masakra.

A jakie jest wtedy probkowanie ?

O tak, filtry maja dobre :-)

J.

W dniu niedziela, 6 kwietnia 2014 21:12:04 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:

które filtry?

Andrzej Kamieniecki

W dniu 06.04.2014 21:12, J.F. pisze:

Na próbki tego nie przeliczałem, bo skoro Tektronix ma o połowę mniejsze samplowanie i takich cyrków nie ma to wyszedłem z założenia, że coś jest nie tak.

No, ale dobra. Zjechałem do 10MHz, dla 20ns jest jak tu:

Gdyby to był problem próbkowania to na 20ns też by to było widać, bo przebieg jest jeszcze dość rozciągnięty.

Pozdrawiam

W dniu niedziela, 6 kwietnia 2014 21:31:27 UTC+2 użytkownik kris_gor napisał: [ciap]

zaraz, zaraz, dopiero teraz zauważyłem, cały czas masz Main Time Base na 200 ns i tylko zmieniasz Window z 20 ns na 8 ns?

Andrzej Kamieniecki

W dniu 06.04.2014 21:54, snipped-for-privacy@wp.pl pisze:

No nie da się ukryć. Tak jest. Daję Auto Set, a potem rozciągam i ew. kombinuję z wyzwalaniem.

Pozdrawiam

Dnia Sun, 6 Apr 2014 12:20:01 -0700 (PDT), snipped-for-privacy@wp.pl

Te cyfrowe w sofcie czy tam hardware :-)

Wlaczam najwieksza predkosc, widze piekny przebieg, a za chwile refleksja ... przeciez to sa dwie probki na dzialke. Schody powinny byc. A nie ma. Dobrze wygladzaja przed narysowaniem :-)

J.

W dniu niedziela, 6 kwietnia 2014 22:18:04 UTC+2 użytkownik J.F. napisał: [ciap]

THS720 ma 500MSa/s czyli próbka co 2 ns, przy podstawie 20 ns to jest 10 próbek na działkę, nie dwie. Przy podstawie 10 ns (THS nie ma 8) to 5 próbek, też nie dwie. Dwie próbki na działkę to byłyby przy 4ns/div, ale THS720 startuje od 5.

Poza tym przy 20ns/div, gdzie próbek jest 10, na ekranie 1div=25pix, bo ekran jest 240x320, więc 1Sa co 2,5pix, a ekran nie wyświetla co 0,5 pix tylko co 1.

Twoja uwaga "o tak, filtry mają dobre" wpisana była pod THS720. Nie żebym się czepiał, ale pisząc "włączam największą prędkość" masz na myśli że masz teraz THS720 pod ręką i podstawę czasu przełączasz w rzeczywistości a nie w wyobraźni?

Andrzej Kamieniecki

W dniu niedziela, 6 kwietnia 2014 22:05:31 UTC+2 użytkownik kris_gor napisał: [ciap]

zrobisz jak uważasz, ale moim zdaniem szkoda czasu na pierdzielenie i snucie refleksji w stylu JF, nie mając ani oscyloskopu, ani onego DDS pod ręką, bo to tematu do przodu nie popycha ani na jotę. Jak masz możliwość zmierzyć przyrządem o klasę lepszym i na nim nie ma tych pików, należy je uznać za wytwory przyrządu a nie stan faktyczny i tyle. Jak jesteś z Wrocławia lub okolic mogę wesprzeć jakim oprzyrządowaniem, to się przypomnij na priv.

Andrzej Kamieniecki