Po ostatnich pomiarach w pracy (elektroenergetyka) prywatnym oscyloskopem cyfrowym (Rigol DS1052E, 2x50MHz) dostałem informację od szefa, że byłaby szansa na zakup czegoś podobnego do firmy. Zastosowanie
- na ten moment analiza przebiegów napięć w sieci SN (oczywiście podłączając się po stronie wtórnej przekładników napięciowych) pod kątem zakłóceń na tyle szybkich, że nie wyłapują już ich rejestratory (próbkowanie co 1 ms) wbudowane w zespoły zabezpieczeń cyfrowych, chroniące poszczególne pola na rozdzielni 15kV. Sprzęt taki jak prywatny pewnie by się nadał ale ze względu na możliwość jednoczesnego analizowania trzech faz lepszym wyjściem byłby zakup oscyloskopu czterokanałowego. Czy Rigol DS1064B, który jest chyba najtańszym urządzeniem tego typu na rynku, będzie odpowiedni do takich pomiarów?