Opłacalność inwestowania w aplikację opartą o PICe

Witam

Otóż można z tych PICów wyciągnąć program przy ustawionym bicie "code protect", nawet nie inwazyjnie. Tylko teraz pytanie do jakiego kosztu programu opłaca się zastosować powiedzmy PIC12C508? Jak ktoś się bardzo postara to i tak wyciągnie program. Wiadomo, nie można umieszczać danych typu "klucz" do jakichś ważnych obiektów, ten przypadek akurat pomijam. Czy ktoś się orientuje w temacie?

Reply to
fantom
Loading thread data ...

Ale to nie chodzi koszt lamania, tylko co to za produkt. Lamac moze:

- klient ktory kupil jedna sztuke, a potrzebuje setki i uwaza ze z niego zdzierasz,

- konkurencja,

Biorac pod uwage laczny koszt przygotowania produkcji to konkurencji nie balbym sie tak bardzo ..

J.

Reply to
J.F.

J.F. napisał(a):

A taka wkurzona konkurencja dużo potrzebuje żeby odczytać scalak? Moge powyrywać nóżki ewentualnie ale to tylko utrudnia ale nie umożliwia odczytu. Na marginesie koszt produkcji byłby mały spowodu małej ilości części w układzie.

Reply to
fantom

To nie używaj takich staroci jak 12C508, od czasów produkcji tego scalaka już 'trochę' czasu minęło. Nowe procki już nie tak łatwo złamać. Weź zamiennika w nowej technologii np. 12F508, nie wspominając już o tym, że flashe są już tańsze.

Jak ktoś będzie się próbował dostać do kostki to wyrywanie nóżek i tak nic nie da bo konkurencja otworzy kostkę i zedrze strukturę.

sword

Reply to
Adam Jurkiewicz

Przepraszam, ze co ? Straszonko czy to na serio ? Bo prawde mowiac nie wiem jak zabezpieczenie w PIC'u jest realizowane. Jesli byłby ktoś ochotny do małego wykładu ... Poproszę.

Reply to
Kamil K.

Adam Jurkiewicz napisał(a):

Raczej dużej różnicy nie ma który procesor się wybierze bo pic16f84a z nóżką w chipie :-) taki specjalista rozbraja, i pic16f877, wiele, jak nie wszystkie modele. Raczej żeby mieć bezpiecznego chipa trzeba stosować o wiele droższe modele

Reply to
szlovak

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.