ogranicznik napięcia na dynamo? [trochę długie]

Witam. Tą wiadomość wysłałem już na pl.rec.rowery. Odesłano mnie (po części) tutaj :)... Przeszukałem grupy pod kątem ogranicznika napięcia dla żarówek działających z dynamem (w moim przypadku 3W 6V Shimano w piaście) . Spotkałem się tylko z opcją dwóch diod Zenera (przód z przodem, tył z tyłem - "~-->|--|<---masa" ). Jednak takie rozwiązanie odłącza żarówki, a cały prąd idzie na dynamo - obawiam się, że robi to potężne zwarcie - przy odpowiednio mocnych Zenerach może i można nawet spalić dynamo? Fakt - były pomysły z bezpiecznikiem, ale dalej nie rozwiązuje to sprawy gasnącego oświetlenia... Mam taki pomysł, aby przy napięciu (przy obciążeniu) powiedzmy 6,5V i wyższym dołączał się do obwodu jakiś opornik, który by obniżył to napięcie (nastąpiłoby przełączenie żarówki na inny obwód - z opornikiem). Może da się to zrobić na np. diodach Zenera? Innym pomysłem może być przełączenie w ogóle na inny obwód -np. na żarówkę przeznaczoną na wyższe napięcie? Albo po prostu dołączenie jakiegoś dodatkowego obciążenia (mam nadzieję, że obniżyłoby to napięcie w układzie). Jednakże wszystkie te pomysły zwiększają prąd pobierany z dynama - a to chyba może je znowuż przegrzać, czy spalić (jak do żarówki 6V 3W (i to halogen...) dołączymy coś jeszcze w obwód, albo przełączymy ją na np. żarówkę 12V 3W). Mam jeszcze inny pomysł - ale to już zupełnie beznadziejny: prąd zmienny z dynama wyprostować i stabilizować do 6V - o stratach na tym to już wolę nie myśleć - pewnie żarówka zapalałaby się przy 20km/h ;)... A może po osiągnięciu 6,5V (pod obciążeniem) żarówka jest przełączana na prąd wyprostowany i stabilizowany do 6V?... A może przełączać na obwód z jedną czy kilkoma diodami - takimi, które spowodowałyby jakiś znaczny spadek napięcia?

P.S. czy można spalić takie dynamo bez podłączonego obciążenia (np. z wielkiej górki)?

Reply to
Hippoo
Loading thread data ...

W wiadomosci: snipped-for-privacy@newsgate.onet.pl, Hippoo snipped-for-privacy@poczta.onet.pl> nabazgral:

Ale co odlacza te zarowki? jakie zwarcie ?

Mozesz bez problemu zastosowac taki uklad, chociaz nie wiem jakie to ma znaczenie. Jezdzisz na tym rowerq szybciej niz 70km/h ? Bo jesli nie, to raczej trudno bedzie Ci spalic zarowke na 6V

Ja bym to zrobil na ... ATMELku :):):)

Nie, to nie przetwornica, a pradnica, prad w obwodzie nie plynie, wiec spali sie tylko wtedy, gdy palaca sie opona go podpali :)

Reply to
damdam

Po co ograniczać? Dynama mają charakterystyke samoograniczającą wzrost napięcia. A zarówki są dostosowane do pewnych jego wahań. Cokolwiek by miało stabilizować to z uwagi na konieczność uprzedniego prostowania bedzie miało baaardzo małą sprawność, rzędu 50-60%. Nie wystarczy mocy na żarówkę (a nawet dwie, bo jest i tylna pozycyjna)

Reply to
Jacek Maciejewski

Szkoda kombinować. W samochodach jest instalacja 12 V ? jest ! a prądnica daje ile? 14,8 V i nic sie nie dzieje. Po prostu zainwestuj w 2 nowe żarówki na zapas i po robocie, jeżeli jesteś tak szybki, że śmigasz na rowerku 70 km/h. O ile dobrze pamiętam strumień świetlny żarówki zależy od napięcia do potęgi

3,6 a trwałość żarówki - od napięcia do potęgi 13,5 (oczywiście odwrotnie proporcjonalnie). Żarówka 6V przy napięciu powiedzmy 8 V nie spali się od razu tylko bedzie miała ok 40 razy mniejszą trwałość. I to tyle. No jest jeszcze pewiem sposób. Jeżeli jeździsz tak szybko, to załóż na dynamo krążek wycięty z węża o odpowiedniej średnicy (oczywiście nie na całe dynamo tylko na obrotową główkę). Większa średnica zmniejszy obroty dynama i po strachu. że się coś spali.

JacK

Reply to
Alfa_kret

[...]

Cóż... A ja z uporem maniaka powtórzę: przetwornica. A jak jeszcze zainwestujesz w mały akumulatorek 6V to sam miód.

Nie.

Reply to
RoMan Mandziejewicz
Reply to
invalid unparseable

Ale tylko lekka...

Hmmm... To, co wychodzi z dynama sinusoidę mało przypomina. I jednak przy prostowniku mostkowym straty będą wyższe. Oczywiście można wstawić Szczotki ale nadal będzie to ledwie 90%

Reply to
RoMan Mandziejewicz

Możesz zastosować bezpiecznik polimerowy (np.

formatting link
żna go włączyć równolegle z jakimś rezystorem. Jak zdarzy się, że osiągniesz jakąś zawrotną prędkość to wrośnie prąd i bezpiecznik na chwilę się wyłączy.

Paweł

Reply to
invalid unparseable

Dynamo jest zintegrowane z piastą/osią koła (Shimano 6V 3W NX30 lub podobne) - jest wewnątrz piasty (a nie jak tradycyjne dynama - przy oponie). Dynamo to ma na tyle dużą sprawność (przy małych oporach toczenia), że można spalić żarówkę

6V (3W) już przy 20km/h, jak mówią na pl.rec.rowery... A jak się jeździ 25- 30km/h to wymienianie żarówek na nowe pochłaniałoby więcej czasu niż sama jazda (nie mówiąc już o tym, że przy halogenach można by szybko zbankrutować) ;). Dlatego szukam jakiegoś sprawnego zabezpieczenia... Znów wstawienie mocniejszych żarówek spowodowałoby, że światło nie &#8222;pojawiałoby&#8221; się przy 10km/h, a przy 15 czy 20km/h. Poza tym takie rozwiązanie mogłoby nie być bezpieczne dla dynama &#8211; producent (z tego co wiem) zezwala brać 3W na 6V, nie więcej... Przy dłuższym zjeździe (na tych mocniejszych żarówkach) mógłbym pewnie spalić to dynamo...
Reply to
Hippoo

No taki układ - jak dobrze rozumiem (jeśli nie to proszę mnie wyprowadzić z błędu) - w momencie "pojawienia" się napięcia (np. 7,5V, czy coś koło 6,5V, w zależności od dobranych diod) zwiera plus z minusem w miejscu, gdzie owy układ został zainstalowany. Czyli cały prąd wytwarzany w dynamie wraca z powrotem do niego - dynamo cały ten prąd bierze na siebie i zaczyna się poważnie grzać... No chyba, że tak nie jest?

Z Shimano NX30 w piaście (wewnątrz koła) nie jest wielkim problemem spalenie żarówki przy 20km/h... (Bardzo dobre, sprawne dynamo o małych oporach toczenia). Dlatego jak będę pokonywał dłuższe odcinki (tak np. kilkadziesiąt minut) z prędkością 25-30km/h to cały czas układ z diodami Zenera "zwraca" prąd do dynama, które się grzeje - a przez te kilkadziesiąt minut spokojnie zdąży się spalić... Chyba, że to Zenery się grzeją, a nie dynamo (dlatego trzeba dawać jakieś mocne te diody)??

A czy można prosić o coś bardziej konkretnego? ;)

Reply to
hippopageWYTNIJTO

Z jednej strony masz rację. Z drugiej jednak nie cały prąd a jego część a konkretnie "nadwyżka". A poza tym - wzrost prądu spowoduje wzrost pola magnetycznego wewnątrz dynama. To z kolei będzie przeciwdziałać wzrostowi prądu i zmniejszać sprawność dynama. Jest to zjawisko troszkę trudne do analizy. Proponowałbym test na żywym organiźmie. Zawsze możesz przystanąć i ręką sprawdzić temperaturę ;-))

Jacek

Reply to
Jacek Bogusz

I oczywiście 0,8-0,9 razy sprawność przetwornicy :)

Reply to
Jacek Maciejewski

Pleciesz takie bzdury że aż się nie chce prostować :)

Reply to
Jacek Maciejewski

Użytkownik "Paweł" snipped-for-privacy@neostrada.pl napisał w wiadomości news:cbn7hk$7o2$ snipped-for-privacy@nemesis.news.tpi.pl...

To jest to ! Proste i skuteczne i najważniejsze - nie zwiększa poboru mocy tylko ogranicza. przy okazji dowiedziałem się o bezpiecznikach Multifuse - nie znałem tego wcześniej.

Reply to
Alfa_kret

Paweł wrote: [..]

Super pomysł. Kolega zjeżdża nocą z górki i przed zakrętem bezpiecznik wyłącza mu oświetlenie :-)

Czy nie będzie jednak taniej wymienić nieco częściej żarówkę?

Reply to
Bartosz Sarama

Nie bardzo rozumiem - taki uklad obcina szczyty napiecia, napiecie robi sie bardziej 'prostokatne', ale caly czas zasila zarowki. Napiecie skuteczne i tak rosnie.

Zamin to zmierze oscyloskopem mam takie pytanie. Jak wyglada charakterystyka prad-napiecie takiej 'teoretycznej', prostej pradnicy - ramka z drutu obracajaca sie w jednorodnym polu magnetycznym. Bo cos mi wychodzi, ze dynamo to raczej zrodlo pradowe niz napieciowe - bez obciazenia tam wystepuje kilkadziesiat woltow.

Tu bym sie specjalnie nie martwil - badz co badz to kupa zelastwa, w przeciwienstwie do zarowki. Tyle ze dosc drogiego zelastwa

Taka moja stronka - dosc wstepna:

formatting link

Skoro nie plynie prad.... Tyle ze napiecia sa juz potezne, ale jeszcze za male by przebic jakas sensowna izolacje.

Krzysiek Rudnik

Reply to
Krzysztof Rudnik

Kolega zjezdza noca z gorki i przed zakretem zarowka mu sie przepala :-P

J.

Reply to
J.F.

Tylko że w samochodzie jest akumulator i regulator napięcia. I to samo proponuję zamontować w rowerze - prostownik, zestaw 5 akumulatrów Ni-Cd, ew rezystor ograniczający prąd ładowania (nie po to, żeby chronić akumulatory, ale by chronić dynamo).

pozdrowienia Marek

Reply to
Marek

Błąd w rozumowaniu. Napisałem "można go włączyć równolegle z jakimś rezystorem". Żarówka nie zgaśnie. Będzie świeciła jedynie trochę słabiej.

Paweł

Reply to
invalid unparseable

Jest to jakiś pomysł z takim bezpiecznikiem... Jak dobrze rozumuję taki bezpiecznik po otrzymaniu napięcia wyższego niż znamionowe przestaje przewodzić. Czyli schemat wyglądałby tak:

_(-)_______________________ _ / \żarówka _(+)_____bezpiecznik_______\_/ | | |__ opornik___|

(przepraszam za to ascii ;) ). Jak bezpiecznik przestanie przewodzić to prąd pójdzie przez opornik - napięcie się obniży i sprawa załatwiona :D. Zastanawiam się jeszcze, czy nie można by zamiast opornika zastosować diodę (o jakimś mocnym spadku napięcia - do niej też opornik, ale już jakiś mniejszy (?)) - ale pewnie jak zwykle głupoty wygaduję... ;)

Reply to
Hippoo

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.