Witam. Mam dość nietypowe pytanie... Przy jednej z maszyn przemysłowych podłączony jest elektromechaniczny licznik impulsów. Nie wiem dokładnie jak to działa, jednak licznik nie posiada zasilania, podłączony jest bezpośrednio pod elektromagnes, który uruchamia nóż tnący. Tak więc w chwili kiedy jest 230V na uzwojeniu elektromagnesu, to jest zliczany kolejny impuls... Niestety licznik się spalił, serwis nie uznał reklamacji, twierdząc, że zbyt duży prąd przeszedł przez licznik... Generalnie pytanie brzmi, co można zrobić, jakieś ograniczenie prądowe, czy coś, żeby sytuacja się nie powtórzyła??? Wiem, że opis nie jest za dokładny, ale nie widziałem urządzenia na oczy, posta piszę na prośbę znajomego, który nie ma pojęcia o elektronice i wytłumaczył mi to możliwie jak najdokładniej...
- posted
19 years ago