- posted
19 years ago
oferta pracy dla elektronika
- Vote on answer
- posted
19 years ago
- Vote on answer
- posted
19 years ago
- Vote on answer
- posted
19 years ago
- Vote on answer
- posted
19 years ago
- Vote on answer
- posted
19 years ago
mam znajomych ktorzy pracuja lub pracowali w tej firmie (PIAP) praca, owszem, ciekawa..robia tam m.in roboty mobilne dla policji, urzadzania pomairowe dla energetyki.. placa srednio- kumpel dopiero po studiach zarabial (ostatnio jak go widzialem) brutto chyba 1600zl..ale siedzial po godzinach sporo - nei wiem czy dostawal za nadgodziny, ale chyba tak.. jest to jeszcze jedna z nielicznych panstwowych firm, wiec specjalnie ludzie tam krzywdy nie maja.. Z drugiej strony, jak robisz projekt, to bywa sytuacja, ze sa ograniczenia finansowe..kumpel na zbudowanei prototypu systemu transmisji wizji/fonni/sterowania droga cyfrowa (MPEG) dla robota mial ograniczenia na koszta bodajze 1000 czy 1500zl..weic robil wszystko na peichotke, bez zadnych zestawow ewaluacyjnych czy podobnych..ale to pewnei kwestia dogadania.. Na tyle co znam sytuacje, to moge polecic firme...nawet keidys myslalem by tam sie usmeichnac..ale sobie wyemigrowalem tymczasowo:)
- Vote on answer
- posted
19 years ago
- Vote on answer
- posted
19 years ago
Użytkownik Tomasz Bednarz napisał:
Z pracownikami to jest tak, że jest ich teoretycznie sporo. Ale po odsianiu niereformowalnych, palaczy i tych, ktorzy po góra 3 miesiącach zaczynają się migać zostaje 1 z 20. Swoją drogą firma państwowa, która każe zostawac po godzinach za to co (zwykle) oferuje, to dla mnie coś nowego :)
- Vote on answer
- posted
19 years ago
- Vote on answer
- posted
19 years ago
niemozliwe zyjemy na pustyni !!!!!
20 lat w tym udokumentowane 10 lat doswiadczenia w zawodzie na podobnym stanowiskuprotel perfect , 8 jezykow w tym chinski i etiopski
...................800 brutto..............................
a co z wyborczej zaden jelen sie nie zglosil ????????
- Vote on answer
- posted
19 years ago
Użytkownik greg napisał:
Jak jest więcej chętnych niż miejsc, to i do pracy w kanałach będzie test na inteligencję ;) Na pewno się bawią w fajne rzeczy. Mają zaplecze, masszyny. Ale czym to się różni od kołchozu? Że dla inżynierów?
Jest lepszy sposób. Wziąć życie w swoje ręce, zamiast czekać na ochłapy z cudzego lub państwowego stołu. Zmykajcie Panowie do własnego biznesu, to jedyny zdrowy i uczciwy sposób zdobywania środków na życie!
- Vote on answer
- posted
19 years ago
Nie wiem czy się orientujesz, ale poza chałupniczym lutowaniem ładowarek i innych drobnych gadżetów są też inne profesje, gdzie założenie "własnego biznesu" może być trudne. Np. jaki biznes ma założyć astronom, własne obserwatorium? Albo dyrygent, ma skrzyknąć i opłacać prywatną orkiestrę symfoniczną? Strażak ma założyć prywatną straż pożarną, i wynająć podpalaczy, żeby zapewnili mu robotę :) Z tym "jedynym zdrowym i uczciwym sposobem" to ja bym nie uogólniał. Zresztą najczęściej jest tak, że taki mały "biznesmen" kończy jako podwykonawca dużego zleceniodawcy, a od zatrudnionego na stałe pracownika odróżnia go tylko tylko brak urlopów i konieczność stałego poszukiwania nowych zleceń, oraz własnoręcznego zajmowania się papierkami :)
Paweł
- Vote on answer
- posted
19 years ago
Użytkownik A.Grodecki napisał:
takie realia, narod chcial kapitalizmu to go ma
firmy panstwowe (zazwyczaj) nie negocjuja terminow realizacji narzucajac wlasne, moga sobie na to pozwolic, dla mnie jedynym wyjasnieniem sa ciecia kadrowe przez co nie wyrabiaja sie z tymi narzuconymi przez siebie terminami
to nie takie proste, mnie samemu jeden z moich pracodawcow poradzil ze z moim baniakiem powinienem firme zakladac, ale nie kazdy ma do tego checi, nie kazdy chce pozbyc sie tej resztki wolnego czasu i nabawic nerwicy przy okazji negocjacji i lapowkarskich zapedow zleceniodawcow...
BTW: odnosnie przyszlosci elektronika to stwierdzam ze chyba pora przekwalifikowac sie na jakiegos szambonurka, jakis czas temu przeprowadzilem sie i w ramach braku lepszego zajecia zatrudnilem jako elektryk, zaraz potem wezwala mnie na rozmowe duza firma serwisujaca GSMy, mysle sobie fajnie, hi-tech i te sprawy, w koncu po pol roku przerwy wracam do zawodu, a jak wczoraj zobaczylem swoja pierwsza wyplate to w pierwszym odruchu chcialem wracac do elektryki, mialem jakies 70% wiecej kasy.. zalamka
- Vote on answer
- posted
19 years ago
Astronomowie juz od dawna nie obserwuja. Tzn obserwuja nieliczni, wiekszosc czasu to tfurcza praca nad publikacjami ze starych danych obserwacyjnych :-) A astronom ma oczywiscie .. prywatna uczelnie zalozyc. I wystepowac o kolejne granty :-)
Zdaje sie ze to sie zdarza.
Nie musi - wstepuje do OSP i za godzine gaszenia cos tam dostaje. Ale musi byc cos do gaszenia :-)
J.
- Vote on answer
- posted
19 years ago
- Vote on answer
- posted
19 years ago
nie ejst tak zle..chyba z 5 znajomych tam poszlo zaraz po studiach albo jeszcze w trakcie, w tym ze fakt: byli dobrzy.. rozmowa kwalifikacyjna wygladala tak ,ze kumpel wzial w pudlo swoej stare projekty, pogadal chwile , zadali mu pytania, jakby zrealizowal dany uklad..i go przyjeli..to samo z 2 innymi.. szzkolenai jezykowe to organizuja dla pracownikow, wiec tak zle nei jest jak mi sie znudzi zycie na "zgnilym kapitalistycznym zachodzie" to moze sie tam usmiechne:)
- Vote on answer
- posted
19 years ago
- Vote on answer
- posted
19 years ago
która to działalność stanowi podstawowe źródło dochodów okręgowej straży pożarnej w AFAIR Ittersbach, o co była awantura na cały Landkreis i okolice...
- Vote on answer
- posted
19 years ago
Użytkownik greg napisał: [..]
tu sie mylisz... szambonurek zarabia kupe szmalu (najlepiej jesli na swoim)
[..]- Vote on answer
- posted
19 years ago
A co - nie wolno, czy protestowala konkurencja ?
J.