gołębi, projekt początkujące

Ciężka sprawa. Radar mikrofalowy? Ultradzwieki? Zwykła czujka?

Nie. VBN działa na maszynie wirtualnej .NET. Małe kontrolery nie wspierają tego z bardzo wielu powodów. Jesteś skazany na assembler, jezyk C albo jakieś specjalizowane odmiany BASICa.

Zestaw: czujka + avr + karta sd (z nagraniem dzwieku) + głośnik oscyluje w tych granicach. Czujka chyba będzie decydująca.

Dowolny kurs programowania mikrokontrolerów. Choćby z EdW. Dowolna książka o AVR.

Użytkownik "Maciej Tokarz" snipped-for-privacy@my-poi.pl napisał w wiadomości news:ivvm68$h6j$ snipped-for-privacy@news.onet.pl...

Odpusc sobie. U mnie w firmie zamontowali takie "profesjonalne" i po kilku dniach golebie mialy to gleboko w dupie. Za niedlugo system zostal wylaczony bo sie sasiedzi zaczeli skarzyc na odglosy upierdliwe zwlaszcza wieczorem jak juz jest w miare cicho na zewnatrz. Lepiej sprawdzily sie naklejone "jezyki" na parapetach

Pan Waldek napisał:

Jerzyki.

Jarek

Użytkownik "Jarosław Sokołowski" snipped-for-privacy@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@falcon.lasek.waw.pl...

Jeż, to taki kolczasty zwierz, a jerzyk to ptaszyna co jaskółke przypomina ;P

Pozdrawiam

Martwe?

Są też takie ciastka "jeżyki", można je przykleić, a potem gołębia przez łeb gazrurką. Coś jak maść na szczury.

Pan Waldek napisał:

A, chyba że tak. Myślałem, że chodzi o te ptaszyska, co je do szyb pryklejają.

Jarek

PS Czy one się nadziewają w locie na ten rożen?

<...>

Albo Microsoft .Net Gadgeteer. Kiedys ogladalem wywiad z gosciem z MS w ktorym wychwalal to ustrojstwo, podobno proste programy mieszcza sie w tylko 64k flash...

<...>

Tomek

E, nie do końca. Netduino

jest programowane w .net, a do tego kompatybilne z Arduino, więc można wykorzystać wykorzystać całą masę rozszerzeń stworzonych dla małej platformy. Przykłady aplikacji jakie widziałem były napisane w c#, ale może i skompilowany VBN też by zadziałał.

pzdr. j.

Słyszałem że skutecznie odstrasza powieszenie jednego martwego ptaka za nogę

tylko ten zapach

:)

Serdeczne dzięki za te informacje. Niezależnie od skuteczności rozwiązania, chcę taki projekt zrealizować dla własnej satysfakcji.

Co jesz jerzyku?

- gołąbka... :-)

O różnych metodach słyszałem, faktycznie dźwięk może stać się dokuczliwy dla sąsiadów. Więcej będę mógł powiedzieć jak coś zrobię.

W dniu 18.07.2011 00:50, Waldek pisze:

Wbrew pozorom "ptasi móżdżek" to całkiem złożona i inteligentna "jednostka", więc skoro jest samo "audio", bez strzałów czy innego typu działań to raczej na niewiele się to zda... :)

Karol Z. wrote: (ciap)

Moźe zraszacz...

W dniu 2011-07-18 09:50, Maciej Tokarz pisze:

A może się da na ultradźwiękach?

Wiem że to może działać na psy, ale czy gołębie również by reagowały? Takiej wiedzy nie posiadam.

Dnia Mon, 18 Jul 2011 09:48:20 +0200, Maciej Tokarz napisał(a):

Jak chcesz sie pobawic, to zbubuj i oprogramuj sterownik np. do pralki. Taki swoj, wlasny z dotykowym wyswiwtlaczem. Ty bedziesz mial satysfakcje z urzadzenia, a zona z Ciebie:)

Balkon pozbawiony guano też jakiś efekt przyniesie :-) Nie zmienię celu, zastosowań elektroniki użytkowej jest pewnie coś koło miliona pińcet tysięcy, ale i tak trzeba zrobić pierwszy krok.

Pan Maciej Tokarz napisał:

Nie żeby mi się zawsze wszystko ze wszystkim kojarzyło, ale Pan to powinien się raczej zabrać na początek za obrabiarkę sterowaną numerycznie. Polowanie na gołąbki bardziej mnie przystoi.

ROTFL!!! Ja proszę Pana tylko skrawek tego nieba otoczyć opieką zamierzam :-)))