odświeżenie zleżałej płytki

- T
- Tomek
  
  Contact options for registered users
posted
12 years ago

Fri, Jun 17, 2011 10:14 AM

Mam do polutowania płytkę (fabryczna, 2 warstwy, z soldermaską, metalizacją otworów, itp) - problem jest taki, że leżała prawdopodobnie kilka lat i cyna z pól lutowniczych (praktycznie 100% smd) się troszkę zestarzała. Jest cała matowa, miejscami jakiś nalot. Czy jest jakaś metoda odświeżenia? Pomalowanie kalafonią w spirytusie i grzanie kroplą cyny trochę pomaga, ale jest dosyć pracochłonne i uciążliwe, bo dosyć długo trzeba grzać żeby "zaskoczyło", boję się odparzenia ścieżek. Część elementów niestety już jest przylutowana. Może jakiś bardziej aktywny topnik dałby radę to zwilżyć?

- W
- w2023
  
  Contact options for registered users
Vote on answer
posted
12 years ago

Fri, Jun 17, 2011 10:40 AM

Może przetarcie rozcieńczonym amoniakiem? Moczenia w roztworze soli kuchennej po uprzednim owinięciu folią Al (stosowane do wyrobów metalowych) nie polecałbym ze względu na trudność w późniejszym usunięciu soli z płytki.

W.

- W
- wt
  
  Contact options for registered users
Vote on answer
posted
12 years ago

Fri, Jun 17, 2011 10:38 PM

Szczoteczka z włókna szklanego jest tu bardzo przydatna. Przetarcie taką szczoteczką znakomicie ułatwia lutowanie.

- R
- RoMan Mandziejewicz
  
  Contact options for registered users
Vote on answer
posted
12 years ago

Sat, Jun 18, 2011 7:41 AM

Znakomicie pozbawia miedź tej cieniutkiej warstwy cyny...

Dawne temu pisałem - wystarczy przetarcie bawełnianą ściereczką przed lutowaniem. Mocne przetarcie.

Podstawą jest jednak to, że po prostu cynowanie chemiczne obsysa.

- I
- invalid unparseable
  
  Contact options for registered users
Vote on answer
posted
12 years ago

Sat, Jun 18, 2011 2:49 PM

Użytkownik RoMan Mandziejewicz napisał:

Szczególnie obsysa jeśli go nie przetopiono w gorącym oleju.

- R
- RoMan Mandziejewicz
  
  Contact options for registered users
Vote on answer
posted
12 years ago

Sat, Jun 18, 2011 3:40 PM

Wystarczy opalarka...

- I
- invalid unparseable
  
  Contact options for registered users
Vote on answer
posted
12 years ago

Sat, Jun 18, 2011 10:36 PM

Użytkownik RoMan Mandziejewicz napisał:

Nie wystarczy. Grzejąc opalarką w atmosferze o zawartości 20% tlenu masz istotny wpływ zawartości tlenków. Przetapiając w oleju palmowym (najodporniejszy na utlenianie z tłuszczy naturalnych) z 20% dodatkiem kalafonii (naturalny topnik - reduktor) masz pewność że warstwa metalu jest w miarę ciągła i większych wtrąceń nie zawiera.

Nie kłóć się z zawodowym technologiem elektronowym...

- R
- RoMan Mandziejewicz
  
  Contact options for registered users
Vote on answer
posted
12 years ago

Sat, Jun 18, 2011 10:42 PM

[...]

E, tam - wystarczy trochę topnika i nic się nie utleni. A resztki topnika łatwiej usunąć niż olej palmowy.

- 4
- 4CX250
  
  Contact options for registered users
Vote on answer
posted
12 years ago

Mon, Jun 20, 2011 8:34 AM

Użytkownik "Tomek" snipped-for-privacy@y.z napisał w wiadomości news:4dfb28f7$0$2446$ snipped-for-privacy@news.neostrada.pl...

Olej na patelnię, rozgrzać go do temperatury topnienia cyny i płytkę w nim zanurzyć na kilka-kilkanaście sekund. Kiedyś takim sposobem znacznie odnowiłem starą płytkę.

Marek

- 4
- 4CX250
  
  Contact options for registered users
Vote on answer
posted
12 years ago

Mon, Jun 20, 2011 8:37 AM

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" snipped-for-privacy@pik-net.pl napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@pik-net.pl...

Taaa... i patrzyć jak niespodziewanie w różnych miejscach płytka puchnie, a pady pokrywają się jeszcze grubszą warstwą szarego nalotu.

Marek

- I
- invalid unparseable
  
  Contact options for registered users
Vote on answer
posted
12 years ago

Mon, Jun 20, 2011 6:11 PM

Użytkownik 4CX250 napisał:

Jak trochę kalafonii w tym oleju wcześniej rozpuścić to efekt będzie jeszcze lepszy - czego nie odświeży sam olej z tym olej z kalafonia sobie poradzi.