Czołem.
W mojej kablówce poprzesuwano częstotliwości nadawania stacji FM. Równocześnie jakość odbioru niektórych stacji poleciała na pysk, w związku z czym należało by rozpocząć krucjatę przeciw operatorowi. Ponieważ zależy mi na jakości odbioru a nie na użeraniu się, zastanawiam się nad innym rozwiązaniem: własna antena UKF. Chcąc uniknąć kłopotów z administracją budynku, antenę typu dookólnego ( zwinięty dipol ) mógłbym zainstalować na balkonie, na 3 pietrze. Czy w tych warunkach ( rzadka zabudowa miejska, ale bez widocznego horyzontu ) da się uzyskać przyzwoity odbiór FM za pomocą tak prymitywnych środków ? Tuner z 2 metrami drutu w gnieździe antenowym coś tam odbiera, ale słabo.