obsługa USB przez FDD-zastąpienie napędu.

Cris napisal 2008-01-15 18:09:

Zapisujesz jakieś dane na tych dyskietkach w trakcie pracy programu? Jeśli nie, to najprostszym rozwiązaniem jest skopiowanie takiej dyskietki na bootowalną płytę CD - większość programów do nagrywania to potrafi.

Cris pisze:

(...)

FDD to nie bardzo, ale HDD jak najbardziej:

o ile pamiętam to istniały programy które udawały FDD korzystająć z obrazu dyskietki na dysku twardym.

....ciach.....

Może zastosuj tutaj przejściówkę IDE - CF, czyli karta pamięci Compact Flash jako dysk twardy. Działa pod DOSem, po wyłączeniu komputera można wyjąć. Różnica między tym o czym piszesz a moją propozycją jest tylko taka że karta CF jest podpięta jako dodatkowy HDD a nie FDD.

Pozdrrrr.... Reksio

przeczytaj uważnie:

i skonfiguruj sobie czytnik news

Dnia 2008-01-15 18:40, Użytkownik Reksio napisał :

a polecenie subst DOS-a się nie przyda? ;-)

W tym problem. Na dyskietkach są dastraczne pliki konfigurujące dany proces produkcyjny (kilka dyskietek w jednym dniu).

Z kartami CF-IDE jest to jakiś pomysł, ale prawdopodobnie 99,9% nie będe mógł zmienić scieżki odczytu tych danych z innego źródła jak fdd. Pomysł mam taki : stacja flop robi jako magazyn wymienny czyli z kart CF kopiuję na dyskietkę a z dyskietki czyta program obslugujący maszynę lub może jest jakiś wirtualny napęd floop w postacji jakiegoś folderu do którego to kopiowało by się te pliki (zamiast dyskietki).

W moim pomysle dalej jest dyskietka-ale siedzi cały czas w jednym miejscu, nie jest rzucana, dotykana, gnieciona itp... co tu będe pisał. Zakład produkcyjny.... Jest sens, robić coś takiego ??

Nierozumiem...

Czy to jest:

a) problem że soft strasznie stary ?

b) problem że komputer strasznie stary ?

Jesli a) to chyba najrozsądniejsze wydaje się użycie po prostu emulatora. Zdaje się ze qemu pozwala na podanie pliku jako emulowanego flopa. Więc rozwiązanie to postawienie byle jakiego linuxa i odpalenie tego programu w qemu. Po skończonej pracy archiwizujesz sobie pliczek z obrazem dyskietki i wszyscy sa zadowoleni. Żadnych rozwiązań sprzętowych.

Jesli b) to czym rędzej zmienić :)

Jeszcze nie problem - plytki RW [kasowalne] i mozna zmieniac czesto. Ewentualnie przekonfigurowac program zeby zabootowal z CD, ale dane dane czytal juz z innego nosnika.

Ogolnie taki "symulator dyskietki" to jest raczej historyczna sprawa. Od lat nikt tego nie probuje.

Jesli ma zaszyte na stale "A:" to mozna przerobic na C. Jesli nie ma to moze czyta z biezacego katalogu.

No i masz jeszcze komende SUBST pod DOS.

A moze jakas siec ? DOSa mozna zabootowac przez karte.

J.

Nie wiem czy się tak całkiem rozumiemy... program się uruchamia w trybie DOS, na którym pracujemy. Na dyskietkach dostarczane sa pliki produkcyjne (jest to obrabiarka CNC) wg ktorych maszyna ma pracowac. Te dyskietki tworzy osoba znajdujaca sie w biurze i o zadnych RW nie ma mowy: czas oraz zkaz uzywania sprzetu nagrywajacego.... :|

przyjrze sie temu blizej... zrobie testy

nie chodzi o bootowanie, jw.

uruchamia sie z tej dyskietki ? Czy z wbudowanego HDD ?

Czas przy malej ilosci danych jest krotki, a zakaz .. jak dyrekcja glupia, to wam czytnika kart tez zabroni uzywac :-)

J.

Dnia Tue, 15 Jan 2008 18:09:14 +0100, Cris napisał(a):

Bodajże karty Smart Media można było poprzez specjalną przejściówkę dyskietkę odczytywać i zapisywać poprzez napęd FDD.

Program się uruchamia z HDD, ktory jest wbudowany. Jest to typowa obrabiarka CNC z systemem pod DOS, do ktorej nalezy dostarczyc dane z FDD

Troszke bardziej skomplikowane, ale czytniki przejda bo czytnik sobie podlaczysz sam, natomiast w PC trzeba zmienic naped z CD na RW w tu bedzie wieeeeeeelki problem dla informatykow. Nie chce wdawac sie w szczegoly.

Obawiam sie jednak dwoch rzeczy: a) do dodatania juz tylko antykwariatach i e-bay, b) czy to aby na pewno udaje dyskietke ? czy tylko korzysta z interfejsu magnetycznego napedu, a wymaga specjalnego programu do obslugi.

no bo tak zeby udawalo dyskietke, to by musialo rozpoznac pozycje glowicy .. a jak ?

J.

Jeśli chodzi o ten konkretnie sposób "konwersji" to jestem pesymistą... Wolałbym coś względnie "uniwersalnego" czego można kupić / zrobic / przerobic itp. bo musze uwzglednic czynnik ludzki czyli "zepsuło sie"

man subst... a sorry to nie ten system :P

subst -h

w dosie, taka komenda.

subst a: c:\CNC

Zrobi wirtualny naped A: w ktorym beda pojawiac sie pliki z folderu CNC na c:. Tam do "CNC" skopiujesz sobie te pliki z dyskietek.

Wczesniej w BIOS wylacz dyskietke, odlacz od kontrolera aby zniklo A: "sprzetowe" byc moze zadziala a byc moze nie pozwoli na subst na tak wazna, historycznie; ) dyskietke a: .... pobawic sie musisz.

Dlatego pozostaje emulacja. Często da się dostosować stare kretyńskie programy do pracy w nowych warunkach np. na portach COM podpinanych pod USB.

Dlatego emulacja. Bo się często nie da wprost.