Normy, normy, normy...

Hello,

Wgryzam się w normy i powoli trafia mnie szlag. Nie dość, że normy europejskie nie są publikowane (co to za dziwadztwo?), to polskie odpowiedniki są w cenach powalających na kolana. Za byle 61000-3-2 każą sobie płacić prawie 52 PLN netto.

Jak jestem zdeklarowanym przeciwnikiem piractwa, tak tym razem mnie po prostu aż korci, żeby spiracić. Tym bardziej, że pobieranie opłat za normy jest sprawą kontrowersyjną - jedna ustawa zabrania, druga zezwala :(

Reply to
RoMan Mandziejewicz
Loading thread data ...

Normy sa w cenie bo nikt z krajowcow nie kupuje a Chinczyki placa tyle ile im kaza.

i potem masz produkt Made In China zgdony z wszelki normami na swiecie taka pierdlonieta polityka.

Reply to
MT

RoMan Mandziejewicz pisze:

Zdarzyło mi się pracować w PKN w Warszawie, wdrażaliśmy tam jakiś system. Kilku pracowników stwierdziło, że pieniędzy za normy i tak wszyscy płacą poprzez podatki, a ta instytucja jest jak by nie było państwowa.

Reply to
TomaszB

Zgodzę się z tym, że jest to totalna głupota!! Rozumiem, że za wydanie książkowe trzeba zapłacić, no ale powinny być dostępne nieodpłatnie w internecie, do ściągnięcia! Jakby na to nie patrzeć, są to ważne dokumenty, w pewnym sensie stanowią prawo (należy ich przestrzegać), a nie są podane do wiadomości publicznej :/... . Najgorsze jest to, że jak ktoś nie wie, czego szukać, to chyba musiałby kupić WSZYSTKIE, żeby coś znaleźć :/.... Przechodziłem ten problem, gdy wyrabiałem świadectwo kwalifikacji E SEPowskie, tak "dla szpanu", żeby wpisać w CV ;)... więc nie musiałem się wgłębiać za bardzo - ale myślałem, że mogę się zapoznać z normami, trochę przejrzeć, rozwiać wątpliwości... ale niestety, jak zobaczyłem jaki z tym problem - olałem sprawę... Założę się, że podobnie podeszli inni - także Ci, którzy z elektryką chcą mieć więcej wspólnego i np. dziś montowali u kogoś kawałek instalacji :/...

Pozdrawiam Konop

Reply to
Konop

Pozwole sobie tylko zauwazyc ze sciagnalem piracka wersje pewnych norm przeczytalem i gowno sie dowiedzialem te normy pisza ludzie oderwani od rzeczywistosci pewnie niewiele maja wspolnego z inzynierami a juz na pewno maja wiele wspolnego z papierojadami .

Reply to
MT

O bron boze do kamieniolow, do fabryki papieru jesli juz !

Reply to
MT

lwh pisze:

dobrze napisales. bezproduktywnych urzednikow wyciac w pien, ale najpierw zwolnic i zlikwidowac stanowiska.... ;)

Reply to
Psychik

Powitanko,

Podstawowe zalozenia sa chocby tu:

formatting link
calosc pewnie albo na osiolku lezy, albo w torrentach jakis. Byl jakis wyrok sadu, wedle ktorego nie moga pobierac za to oplat, bo normy stanowia prawo, a prawo obowiazujace nie podlega prawu autorskiemu. Moga pobierac oplaty za skopiowanie.

Pozdroofka, Pawel Chorzempa

Reply to
Pawel "O'Pajak

Zapominasz o tlumaczach, komitetach technicznych, spotkaniach, naradach, hotelach - to wszystko niestety kosztuje.

J.

Reply to
J.F.

Akurat te prawnie wymagane powinny [imo] byc opublikowane w DU.

Natomiast inne .. jak sie chcesz np dowiedziec jak wyglada wyrzymalosc stali w wyzszych temperaturach, to wiedza kosztuje.

J.

Reply to
J.F.

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.