Normy dot. użycia starych komponentów do produkcji.

Witam wszystkich, jestem zatrudniony w firmie X, która projektuje/produkuje elektronikę użytkową. Jest to masowa produkcja, wykonywana przez firmę zewnętrzną Y ze względu na obniżenie kosztów itp. Ostatnio, nasz producent Y był łaskaw ciąć koszty i użył w tym celu do produkcji naszych płyt głównych (kontrolerów), m.in.lekko wyschniętych kondensatorów elektrolitycznych, co spowodowało w określonych , ekstremalnych(ale dopuszczalnych) warunkach pracy, spadek niezawodności naszych urządzeń i zwiększony odsetek reklamacji. Ze względu na zapisy kontraktu, w których niestety nie zawarto klauzuli o konieczności użycia nowych komponentów, musimy uzasadnić nasze żądania zaprzestania wykorzystywania komponentów starszych niż 24 miesiące od daty produkcji.

Wobec tego, poszukujemy norm/standardów/wyników badań/statystyk niezawodności/przepisów/zaleceń/ lub czegokolwiek innego , co mogłoby nam posłużyć do rozmowy z podwykonawcą. Każde info/nazwa/słowo kluczowe mile widziane, szukam od 2 dni i nie mogę znaleźć niczego konkretnego.

Wielkie dzięki z góry, Pozdrawiam Emil

Reply to
Emil
Loading thread data ...

Poprosze jeszcze raz ale tym razem z poprawnym kodowaniem - tego się czytać nie da.

[...]
Reply to
RoMan Mandziejewicz

Dnia Wed, 15 Jun 2011 13:26:39 +0000 (UTC), Emil napisał(a):

Powiem krotko: &#347&#380ń... To tak zlosliwie, ale nie bez przesady, bo tego nie da sie czytac...

Reply to
Jacek

Użytkownik "Emil" <emil snipped-for-privacy@yahoo.com napisał w wiadomości news:5fe16a5182aec9fb8f5bccae9568df94$ snipped-for-privacy@www.gadugrupa.pl...

Teraz to musztarda po obiedzie. Cięcie kosztów jest wszędzie. Chytry dwa razy traci Jesteście sami sobie winni, że nie kontrolowaliście, nie wiedzieliście i płacicie frycowe. Źle to zaprojektowaliście, skoro od zleżałego elektrolita się zepsuło.

Możecie iść do sądu. Wymiar sprawiedliwości przyjmie Waszą kasę.

Reply to
!sp

Użytkownik "Emil" <emil snipped-for-privacy@yahoo.com napisał w wiadomości news:5fe16a5182aec9fb8f5bccae9568df94$ snipped-for-privacy@www.gadugrupa.pl...

Wielu wie, że stare elektrolity wysokonapięciowe przed włączeniem na pełne napięcie należy formować, by potencjalnie nie wybuchły. Wasze wybuchły? Nie? Może starocie pojemności nie miały? Jak nie wybuchły, to pretensje do siebie.

Reply to
!sp

Użytkownik "Emil" <emil snipped-for-privacy@yahoo.com napisał w wiadomości news:5fe16a5182aec9fb8f5bccae9568df94$ snipped-for-privacy@www.gadugrupa.pl...

Projektant chciał, by się zepsuło zaraz po gwarancji, czy był tak głupi, że nie przewidział skutków obniżonej 10 krotnie pojemności ? Skoro taki chytrus, to płaci i przeprasza klientów, wycofuje sprzęt. Ma ten sam problem co lata temu producenci komputerów z "bambusowymi" elektrolitami. Nowoczesne, małe, tanie i zawodne.

Zwykłemu elektrolitowi leżącemu w zwykłym magazynie 10lat żadna krzywda się nie dzieje Jak ma połowę pojemności i się nagrzeje i jeszcze straci pojemność urządzenie ma działać. Nie działa to kto winien? Oczywiście tamci . Bylejakość na każdym kroku..

Reply to
!sp

Napisze w takim razie bez polskich liter, jako ze pracuje za granica i nie mam zbytnio mozliwosci kombinacji z kodowaniem strony, tym bardziej ze u mnie wyswietla sie prawidlowo. Wlasciwa tresc posta znajduje sie ponizej :) P.S. Kazdy kawalek pliku,ktory moglby byc pomocny, mozna smialo ladowac na maila emil snipped-for-privacy@yahoo.com.

Reply to
Emil

To pytanie powinieneś zadać na forum prawnym, dotyczącym kraju w którym nienależycie wykonano umowę. Za obiektywne wskaźniki nienależytego wykonania umowy bierze się ilość reklamacji przed i po zastosowaniu wadliwych elementów. Pod wycenę strat bierze się całe urządzenia i utratę wiarygodności firmy, czyli całkiem spore kwoty w porównaniu z ceną komponentu. K.

Reply to
John Smith

Witam, dzieki za wskazowke.Ciekawe podejscie, nie pomyslelismy o tym, dobrze wiedziec.Mozliwe, ze w ten sposob daloby sie cos wywalczyc, jednak zanim pojdziemy na totalna wojne :) , chcemy na razie sprobowac bardziej pokojowej metody, ze wzgledu na to, ze wspolpracujemy z firma Y od 5 lat i do tej pory nie bylo takich problemow. Emil

Reply to
Emil

W dniu 2011-06-15 18:46, Emil pisze:

Pisz pod postem na który odpowiadasz, to nie email.

Wystarczy wykazać się przed kontrahentem świadomością prawną i z reguły to wystarcza w dyskusji. A swoją drogą, umowa powinna dokładnie precyzować co ma być użyte do wykonania umowy, w tym dokładne symbole elementów i dopuszczalne zamienniki w formie załącznika. Można też dodać klauzule o konieczności wykonania testów elementu przed jego obsadzeniem na płytce. Kontrahent też musi mieć jednoznaczne warunki wykonania umowy, aby się nie bać, że zostanie oskarżony "o cokolwiek". K.

Reply to
John Smith

W dniu 2011-06-15 18:27, Emil pisze:

Patrzę w pdfa od całkiem dobrego kondensatora, który jest przeze mnie używany w jakiejś konstrukcji.

formatting link
Jest tam trochę danych o używaniu i przechowywaniu (1000h "na półce" w

105 stopniach). Niestety nie ma tam danych w temperaturze "rozsądnej", ale są podane jakieś normy dotyczące trwałości elementu. Pewnie mógłby to być jakiś punkt wyjścia. Zwracam jeszcze uwagę, że przy bardziej "ludzkich" temperaturach trwałość podczas pracy gwałtownie rośnie, to też jest w pliku. Podobne dane są dostępne dla innych elementów, ten jest naprawdę dość trwały.

Pozdrawiam

DD

Reply to
Dariusz Dorochowicz

Zajrzalem , rzeczywiscie jest dosc przyzwoicie podane, jak sie zmienia trwalosc w zaleznosci od obciazenia i temperatury otoczenia.Przesledze sobie te normy, ktore sa w pdf-ie,wielkie dzieki za pomoc. Co do temperatury pracy, to oczywiscie instrukcja obslugi naszego urzadzenia zawiera zalecenia, ale na to ze klient np. "zaoszczedzi" na dobrej wentylacji i temperatura ro&#347;nie ponad dozwolon&#261; w okre&#347;lonych warunkach, tego nie jestesmy w stanie przewidziec, a gwarancje uwzglednic musimy (wiadomo, renoma, dobra obsluga klienta, opinie w branzy itp itd)Nie z kazdym mozna sie boksowac, ze to wina uzytkownika.Nakladajac na to te stare elementy-trwalosc spada i powstaja problemy. Emil

Reply to
Emil

Tak, tyle ze to nic nie pomoze, jesli popularny element juz 4 lata lezy na polce, bo symbole czesto nie mowia nic o dacie produkcji, a nawet gdyby mowily, to technik zakladajacy rolke do maszyny kladacej elementy na plytke moze miec zly dzien i miec to gleboko w .... powiedzmy nosie.

Można też dodać klauzule o konieczności wykonania testów elementu

Owszem, mozna, tyle ze testy np na wysychanie elektrolitow trwaja np 2 tysiace godzin w odpowiednich temperaturach, to tez zdrowo kosztuje. Cena elementu nie uzasadnia kosztu (ani czasu) testowania tego za kazdym razem, kiedy zaczyna sie produkowac nastepna partie towaru.

Wlasnie , standard. Czy wiadomo co to za standard, skad on sie wzial, gdzie go znalezc?

Dobra wskazowka na przyszlosc, jednak to wiaze sie ze zmiana wielu rzeczy, co kosztowo/czasowo w najblizszym czasie nie wchodzi w gre. Swoja droga, co proponujesz w takim razie?

Emil

Reply to
Emil

W dniu 2011-06-16 11:53, Emil pisze:

Mam nadzieję, że coś tam znajdziesz :)

To trzeba rejestrować temperaturę, a przynajmniej "wyskoki". Teraz sporo sprzętu daje taką możliwość, a i dobudowanie nie jest zbyt skomplikowane.

Pozdrawiam

DD

Reply to
Dariusz Dorochowicz

W dniu 2011-06-16 12:09, Emil pisze: .....

Tak dobierać elementy, żeby spora zmiana pojemności nie wpływała na pracę urządzenia i żeby nie przeciążać zbytnio - generalnie jak z półprzewodnikami: układ ma być niewrażliwy na zmianę parametrów, byle działał, i w związku z tym lepiej przewymiarować niż potem naprawiać. Oczywiście to się fajnie pisze, a nie zawsze da się zrobić.

Pozdrawiam

DD

Reply to
Dariusz Dorochowicz

Ano wlasnie. Rzecz w tym, ze te projekty byly rozwijane przez moich poprzednikow, wobec czego musialem wejsc w ich buty :). Jest takie powiedzenie - Tak krawiec kraje, jak mu materii staje :).

Rowniez pozdrawiam, Emil

Reply to
Emil

Tez ciekawy watek, spotkales sie moze z czyms w formie nalepki/pojemniczka/kapsla/precika, (totalnie pasywny element) co byloby niewielkich wymiarow , tanie, latwe w montazu (np na koniec, naklejane na plytke przy wkladaniu do obudowy) i przy przekroczeniu temperatury przez okreslony czas odbarwialo/odksztalcalo by sie trwale, stanowiac jednoznaczna wskazowke w przypadku naprawy gwarancyjnej?

Dobudowanie elektroniki jest mozliwe - ale znow to jest zmiana projektu, calej dokumentacji, nowych klisz, solder masek, oplat dodatkowych etc.

Rowniez pozdrawiam, Emil

Reply to
Emil

W dniu 2011-06-16 14:02, Emil pisze:

Zwykła "termogluta"?

Niezbyt profesjonalne, ale działa ;)

Reply to
Adam

W dniu 2011-06-16 14:02, Emil pisze:

Na pewno coś takiego widziałem, tylko reagujące na wilgotność (ale to radiostacji na samolocie ;) Co do temperatury - wydaje mi się, że tak, ale na pewno nie jako coś do kupienia. Chociaż... Bezpieczniki termiczne? Nie trzeba tego podłączać, wystarczy sprawdzić. W TME:

formatting link
Nie mam pojęcia jaka jest strona producenta i czy toto rzeczywiście się nadaje do tego celu.

Wiesz, czasem nie korzysta się z dostępnych możliwości (np procesor może mieć pomiar temperatury, a nie korzysta się z tego bo i po co?).

Pozdrawiam

DD

Reply to
Dariusz Dorochowicz

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.