Nie podskakuj gościu, bo ci zjaram chatę!

A mam czym!

formatting link
:P

Ile jeszcze takich bzdur!? Jak kiedyś wpadłem na jakiś pokaz, na jakiejś uczelni, w Warszawie, ale nie pomnę jej nazwy... coś mi chodzi, że niedaleko Filtrów, to był tam laser 4W, chyba czerwony, ale czy to ma jakieś istotne znaczenie? Gościu by jak Rejtan przed całą kompanią wroga gotów odeprzeć, aby nikt nie wszedł w strumień tego lasera... Nawet małej karteczki nie dał postawić na drodze, aby zobaczyć, czy ją ten laser przysmali...

Reply to
HF5BS
Loading thread data ...

To nie producent robi ludzi w jajco, tylko dystrybutorzy.

Klasa 3a = Output power does not exceed 5 mW. I tak też jest oznaczony na obudowie. Power <5mW.

Niebieski czy fioletowy 405 czy 450 nm ma 2x mniejszą sprawność od czerwonego. Dody IR mają największą sprawność.

Reply to
vernon.l.pinkley

HF5BS pisze:

Widziałem ten laser (albo wyglądający bardzo podobnie) z bliska. Jakiś rok temu znajomy zanabył wprost z Chin, za nieco niższą cenę. Białej kartki papieru nie ruszał (za to robiło się jasno od światła rozproszonego), ale po skierowaniu na ciemny przedmiot -- czarn plastik, zadrukowany papier, tkanina -- w ciągu dwóch sekund pojawiał się dym i swąd spalenizny. To naprawdę nie jest zabawka. W tekst się nie wczytywałem, przejrzałem jedynie, ale wielkich bzdur nie znalazłem.

Jarek

Reply to
invalid unparseable

Użytkownik "HF5BS" snipped-for-privacy@jo.pl napisał w wiadomości news:ntnqjf$gd$ snipped-for-privacy@node2.news.atman.pl...

i jak kto dociekliwy to sprawdzi sobie co oznacza klasa 3a i sprawa się rypnie :D

formatting link
"....pracujące z mocą 1-5 mW to klasa 3a (Class 3a)"

Reply to
tck

Użytkownik "Jarosław Sokołowski" snipped-for-privacy@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@falcon.lasek.waw.pl...

na przykład takie kwiatki: "Moc 50000mW przekłada się na 300km zasięg!"

Reply to
tck

Pan Tomasz napisał:

To może i kwiatek. Szukałem czegoś, co miałoby związek z możliwością zjarania tego czy tamtego, ze szczególnym uwzględnieniem chałupy. Przyznam, że wcześniej też byłem jako ten Tomasz niewierny. Aż włożyłem palec.

Natomiast co do zasięgu, to tu widać przewagę koloru niebieskiego, chyba jeszcze bardziej zielonego, nad czerwonym. Czerwony mocno jest rozpraszany przez atmosferę, chyba konkretnie przez aerozole. A tych laserów używa się w amatorskiej astronomii do celowania w niebo (na przykład teleskopem).

Reply to
invalid unparseable

W wiadomości news://news-archive.icm.edu.pl/ snipped-for-privacy@falcon.lasek.waw.pl

*Jarosław Sokołowski* napisał(-a):

Na odwrót, to niebieski jest rozpraszany przez atmosferę (vide: kolor nieba). Czerwony prawie wcale nie ulega rozproszeniu, na co najlepszym przykładem jest czerwony kolor wschodzącego/zachodzącego Słońca, w których to momentach z racji kąta światło przebija się przez najwiekszą jej grubość. Z tych też m/in powodów wszelkie światła ostrzegawcze, w szczególności na wysokich wieżach są koloru czerwonego. Niebieskie o tej samej mocy czy też jasności już na małej odłegłości będzie praktycznie niewidoczne. Tak więc, pisanie o 300km zasięgu (i nie tylko) jest robieniem ludziom wody z mózgu.

formatting link

Reply to
Big Jack

Użytkownik snipped-for-privacy@gmail.com napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@googlegroups.com... To nie producent robi ludzi w jajco, tylko dystrybutorzy.

To co może dyktować takiemu sprzedawcy, że zapodaje coś totalnie z chmur?

formatting link
?v=qzDrZvcDcpADwa przykłady po ponoć 60W, więc o 20% ledwie więcej, niżnasz laser przenośny. I mniejsza o sprawność, większa o 4 rzędy wielkości różnicy w wartościach. Może tam było 50 mikrowatów, czy wrecz, nanowatów i ktoś jedną kreseczkę dopisał...?

Hehe, to kupuję ten laser i idę na włam do sklepu, przetnę kraty i spokojnie, bez hałasu, otworzę drzwi :)

Reply to
HF5BS

Big Jack pisze:

Najlepszym przykładem jest, ale na coś całkiem innego. Rozproszenie często jest mylone z tłumieniem. Kurz, drobinki wody i inne aerozole rozpraszają długofalową część widma, co manifestuje się właśnie czerwoną poświatą. Tu mamy też odpowiedź na pytanie, dlaczego zwykle zachody są czerwieńsze od wschodów -- w ciągu dnia podnosi się kurz, który w chłodzie nocy opada. W okolicach polarnych wschody i zachody nie są specjalnie czerwone -- powietrze tam z reguły czyste i przejrzyste. Natomiast w czasie pustynnej burzy piaskowej widać *wokół* wszechogarniającą czerwień. Tylko słońce, jeśli wysoko, zdaje się świecić zimnym światłem.

Dalszy ciąg qui pro quo "rozproszenie vs. tłumienie". Wystarczy skierować w niebo laser zielony i czerwony, by zobaczyć daleko sięgający "świetlny kij" tego pierwszego i gdzieś po drodze tracący się ten czerwony. Jasne, że gdyby to było w próżni, nic byśmy nie zobaczyli. Ale w zielonym świetle lasera po prostu "widać powietrze", nic się nie rozmywa.

Reply to
invalid unparseable

Użytkownik "Jarosław Sokołowski" snipped-for-privacy@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@falcon.lasek.waw.pl...

No, 50.000 mW mocy to nie bzdura? Podręczna maszynka na niewielką bateryjkę, bez chłodzenia struktury? Zobacz na parametry, na cenę i podpowiedz, gdzie tak tanio sprzedają diody takiej mocy?

A ten laser 3W na uczelni, to był OIDP gazowy. Do tego strumień światła był emitowany ZTCP impulsowo, choć wrazenie było ciagłego światła. Jasne, że to nie zabawka. Ale takie babole jak pod linkiem są niedopuszczalne.

Reply to
HF5BS

Użytkownik "tck" snipped-for-privacy@top.Wytnij.net.pl> napisał w wiadomości news:ntns1q$ouu$ snipped-for-privacy@node1.news.atman.pl...

Ha! Już jadą do nas Południowi Koreańce, kupią kilka takich laserków, między Seulem a Pyongyangiem jest ok. 215 km w linii prostej... Wywizować wiązkę, kilka takich, guziczek i zamiecione :P Buhaha, już to widzę :P Prędzej zobaczę, jak mój jamnik tańczy w balecie :P

Reply to
HF5BS

HF5BS pisze:

Jak już wspomniałem, ewentualnych bzdur szukałem w opisie skutków. Na liczby w ogóle nie zwracałem uwagi. Ale jeśli załoźyć, że to pomyłka mili- i mikrowatów, wtedy ma to jakiś sens. Strumień światła słonecznego, to 1kW na metr kwadratowy. Sporo. Na milimetr kwadratowy to jest miliwat. A jak sie skupi lupą (może właśnie 50 razy), to dziurki robi niezłe.

Trzy waty, to już faktycznie potęga, jeśli w laserowej wiązce.

Chyba mam większą tolerancje, gdy chodzi o takie dane w opisach gadżetów.

Jarek

Reply to
invalid unparseable

W wiadomości news://news-archive.icm.edu.pl/ snipped-for-privacy@falcon.lasek.waw.pl

*Jarosław Sokołowski* napisał(-a):

Tak czy owak, w atmosferze silniej od czewrwonego rozpraszane jest światło niebieskie. I nie zmienisz tego. Ja też nie.

Reply to
Big Jack

Big Jack napisał:

Ale ja nie chcę zmieniać, jest jak opisałem. Znaczenie słów można oczywiście zmienić.

Jarek

Reply to
invalid unparseable

Gdyby zielony się nie rozpraszał to by go nie było widać, chyba żeby centralnie patrzeć w wiązkę ale to wiadomo, że tylko przez moment.

Kolega Big Jack ma racje:

formatting link

Reply to
pgw

pgw pisze:

A czy ja powyżej nie napisałem tego samego? Rozpraszanie Rayleigha, to właśnie to "widzenie powietrza".

A czy ja mu tej racji odmawiam? Co innego jednak wiedza teoretyczna (nawet wsparta Wikipedią), co innego umiejętność użycia jej w praktyce. Rayleighowskiego rozproszenia tlenu nie da się uniknąć, zawsze ono istnieje. Stąd niebieskie niebo, co mądrze zauważył nasz Duży Kolega. To niebieskie światło tam na górze jest zawsze. Ale rozproszenie na niskich aerozolach jest po prostu silniejsze, stąd te czerwienie wywołane, mówiąc oględnie, kurzem.

Reply to
invalid unparseable

Użytkownik "Jarosław Sokołowski" snipped-for-privacy@lasek.waw.pl> napisał w wiadomości news: snipped-for-privacy@falcon.lasek.waw.pl...

Czyli bezboleśnie przyjmiesz opis wzmacniacza na układzie TDA2822, że daje

200W PMPO? Mocy, która tak naprawdę nawet nie jest zdefiniowana? Bo już rozbierałem zestawik, gdzie była jakaś dość gruba, choć dwucyfrowa wartość PMPO, a elementem wykonawczym był właśnie TDA2822. To te 50W dla ręcznego minilaserka, to może też jakieś PMPO? Już mi się kojarzą paluszki R6, o "wielkości" 4900 mAh, jak takie na przykład...
formatting link
dlaczego chciałem rozbierać ładowarkę automatyczną, wysnuwają przypuszczenie, że jest zj...na, bo 5 minut po wyjęciu z ładowarki, napędzane nimi urządzenie wymeldowało się, że zgłodniało znowu? Ładowarka okazała się jednak sprawna...
Reply to
HF5BS

Użytkownik "HF5BS" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ntnqjf$gd$ snipped-for-privacy@node2.news.atman.pl...

Ale o co chodzi ? 4W laser (moc promienia swietlnego) jest naprawde powazny i moze poparzyc, podpalic i uszkodzic.

formatting link
a tu taki o 100W w zasilaniu ... swiatla pewnie ponizej 10W
formatting link
J.

Reply to
J.F.

HF5BS pisze:

Coś koło tego. Moc wzmacniacza (dzisiaj) jest dla mnie jednym z mniej istotnych parametrów, a jakieś niezdefiniowane PMPO, to już w ogóle. Skoro ja tak mam, to co dopiero typowy nabywca gadżetów?

Świetlówki i lampy LED mają moc podawaną w "żarówkowych watach", więc bardzo możliwe, że w branży laserowej też jest podobnie.

Różowy króliczek przestał walić w bębenek?

Reply to
invalid unparseable

W wiadomości news://news-archive.icm.edu.pl/ snipped-for-privacy@falcon.lasek.waw.pl

*Jarosław Sokołowski* napisał(-a):

Tylko nie wiem po co zacząłeś pisać o tłumieniu, kiedy wcześniej pisałeś o rozproszeniu, które dla światła niebieskiego jest większe niż dla czerwonego

Reply to
Big Jack

ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here. All logos and trade names are the property of their respective owners.