Co uzyć co jest rozsądnie małe, ma około 2.5V na wyjściu i da się wyciągnąc z tego kilka(nascie) mA? Potrzebuje zasilić pin napięcia referencyjnego w procesorze *oraz* jednoczesnie 2 potencjometry. Zdaje się że źrodlo wewnętrzne jest za slabe na wysysanie prądu. Ponieważ mierzę względne wychylenie potencjometru to stabliność temperaturowa nie ma znaczenia, chodzi tylko żeby bylo na tyle stabilne żeby zasilić przetwornik 10bit i na tyle wydajne zeby wyciągnąć kilka mA do zasilania potencjometrow.
Ostatecznie może wystarczy jakiś odpowiednik 78l05/le33 tylo na 2.5V zamiast super stabilnych referencji? Zasilanie przychodzi z 12V i jest zaśmiecone sterowaniem PWM.
Do 10 bitów powinien wystarczyć proponowany przez RoMana LM317. Jak chcesz mieć lepszą referencję, to bez bufora nie zrobisz. Jak ci jakiś dokładny OpAmp na płytce bezrobotny leży, to możesz zdobić na tym bufor. Normalne źródła referencyjne mają 1-10mA max, a i tak lepiej ich nie obciążać prawie wogóle, bo mają dryft temperaturowy. Jeżeli procek mierzy to, co potencjometry ustawiają, to absolutna dokładność i tak jest niepotrzebna.
TL431 + rezystor. Nie jest super stabilne, jest tanie. Nie wiem jak z tłumieniem śmieci, może LM317 będzie lepszy, ale takie z PWM, to raczej pasywnymi elementami trzeba tłumić.
Chodziło mi o wytłumienie tych śmieci przed TL431 (np. podzielenie zasilania na dwie sekcje odseparowane obwodami LC). To samo dotyczy LM317, dla wyższych częstotliwości tłumienie (PSRR) jest niskie (lub prawie żadne dla kilku MHz), więc wypada to wstępnie wytłumić pasywnie. Aktywne elementy poradzą sobie za to znakomicie z zakłóceniami o niskiej częstotliwości. No i tak, z kondensatorami przy TL może być problem, a do takiego LM-a można jeszcze na wyjściu coś przyczepić. Niby da się z dużą pojemnością na wyjściu pracować (teoretycznie powinien być stabilny), ale kiedyś to przerabiałem i chyba coś rzędu 10 µF powodowało oscylacje, mimo że nie powinno. W praktyce nie miałem problemów z pomiarami w układzie zasilanym z kilkunastu V, do cyfrówki 7805 i z tego przez dławik 10 µH 0,5 Ω i kondensator 10 µF odniesienie dla ADC na TL431 z rezystorem (bez dodatkowego kondensatora). Z tych kilkunastu V zasilana była przetwornica (PWM, 60 parę kHz). Szum z ADC (10 bitów) na poziomie 1 LSb.
Porównując na oko wykresy w notach, to chyba jednak LM317. PSRR zaczyna mu spadać przy 10 kHz, jakiś w miarę sensowny filtr już da się tu zrobić. Dla TL431 spadek zaczyna się w okolicy 100 Hz. Przy tym prądzie będzie potrzebny względnie mały rezystor szeregowy (np. 100 Ω), co w połączeniu z dość wysoką impedancją dynamiczną (0,2 Ω) da kiepską wartość PSRR (54 dB). LM317 ma ponad 70.
Wymagana wartość PSRR, dająca zakłócenia poniżej 1 LSb, jest na poziomie 66 dB (zakładając zasilanie tego z 5V).
Co to znaczy kilka mA? Sprawdź ile faktycznie potrzebujesz. Np. seria REF50xx ma 10mA. W Twoim przypadku REF5025. Tylko nie przesadź z precyzją źródła, bo procesor może się nie poznać na precyzji :-). Może aż takiego dobrego nie potrzebujesz. Jeżeli zdecydujesz się własnie na REF50xx, to projektuj płytkę tak aby naprężenia nie przenosiły się na scalak. W praktycznym rozwiązaniu widziałem laminat tak podcięty z dwóch stron, że układ wzorca był na wąskim pasku. Wszystkie ścieżki szły tym paskiem. Wygladał jak półwysep. Maciek
ElectronDepot website is not affiliated with any of the manufacturers or service providers discussed here.
All logos and trade names are the property of their respective owners.