Mam kolumny z 1986 roku- trójdrożny zestaw ce9596 "SABA" (tonsil). Głośniczki się rozsypały, więc kupiłem nowe. A przy wymianie problem. Stare miały uszczelkę gumowa na obowdzie, nowe nie. Odkleiłem ze starych, przykleiłem do nowych ale.. guma juz nie ta, szczelność żadna... Kolumienka dmucha na obwodzie głośników... Dodatkowo ta uszczelka nie jest równa i śruby wykrzywiają kosz głośnika :((. Jak sobie poradzić z montażem -ma ktoś jakiś wypróbowany pomysł? Wycinanie uszczelki z gumy jakoś do mnie nie przemawia (powód: nie mam gumy ;)). Zastanawiałem się nad silikonem, ale potem tego głośnika chyba już nie zdemontuję ... Montować bez uszczelki i zostawić trochę "świszczącą" szczelinę ?
I jeszcze jedno. Te kolumny są dość małe, w środku wygłuszenie obudowy tylko w bezpośrednim sąsiedztwie głośnika niskotonowego (GDN 25/60). Zostawić (w końcu ktoś ten zestaw kiedys obliczał..) czy dodatkowo wytłumić resztę obudowy ? Czym ?